Ogród kocicy cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Po tych deszczach jestem załamana ilością traw, które się rozsiały i zarastają nam ogród.
Tojeść, którą polubiłam.
Obrazek

Trochę host
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Lilie
Obrazek
Obrazek

Dwuletni jaśminowiec Innocence, ma żółto nakrapiane liście i bardzo gęsto zakwitł.
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Catalpa aurea, młodziutka jeszcze
Obrazek

Hortensja Limelight, jest u nas drugi rok i w tej chwili ma zawiązanych 20 pąków kwiatowych.
Obrazek

Studnię dzielnie zarasta wiciokrzew japoński
Obrazek

Żylistek Strawberry
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Skoro znowu pada to wkleję kilka zdjęć międzydeszczowych.

Lilie, które kupiłam jesienią nie bardzo mi się podobają, ale może jak znajdę dla nich odpowiednie miejsce z właściwą otoczką i kiedy się rozrosną to zmienię zdanie???
Obrazek

Jeszcze trochę host
Obrazek

Ostrokrzew Golden Gem ma mnóstwo mini kwiatuszków, ale trudno je pokazać
Obrazek

Ostrokrzew Gold Tip
Obrazek

Jakaś róża, duża i mocno pachnie
Obrazek

Jaśminowiec Aureus
Obrazek

Obrazek

Ostróżka lawendowa, pełna o białym środku - chyba jednak mój aparat nie uchwyci jej delikatnego piękna:-(
Obrazek

Perukowiec Kanari, jeszcze nie kwitnie
Obrazek

Tawuła
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Dzięki za gailardie. :D
Ewuś tyle nowości pokazujesz, że aż głowa boli.
Wasz ogród to jeden z moich ulubionych i bardzo lubię do Was zaglądać...szczera prawda. :D
Pozdrawiam i słonka zyczę. :wink:
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Bardzo ładny ten jaśminowiec Innocente.Duży rośnie?
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Witaj Ewo! Dzięki za informację o igliczni. Wczoraj widziałem u znajomych krzew o identycznych liściach i oni nazywali go akacją. Miał dość długie ciernie. Zastanawiałem się, czy to nie ta sama roślina :?:
Bardzo ładnie wyglądają krzewy obsypane drewnianymi ścinkami.
No i piękne rośliny, których nie znam, jak np. ten żylistek. Wiem już, jaką katalpę widziałem w Ogrodzie Saskim - 'Aurea' :)
Widzę, że masz liriope. Jak rośnie?
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Wszystkich gości witam z uśmiechem i dziękuję za odwiedziny.

Elu, nie wiedziałam, że nasz ogród może być dla kogoś jednym z ulubionych. Naprawdę mi bardzo miło.
Zanna, ten jaśminowiec jest jednym z tych większych, ale łodygi ma zasypane kwiatami od samej ziemi po czubki.
Jacku, moja iglicznia ma ciernie minimum 3 cm długości. Są okropnie długie, ale bardzo ozdobne. Akacje nie mają takich cierni/. Liriope muscari rośnie bardzo ładnie i co roku zakwita. Ma w tym roku kilka odrostów, takich od korzenia - rozłogowych. Zastanawiam się czy je rozmnożyć.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

U Ciebie jak zwykle jest co podziwiać!
Czy dobrze zauważyłam, że wielosił ma u Ciebie raczej cieniste stanowisko? Właśnie kupiłam sobie na targach taki "variegata" i zastanawiam się gdzie go ulokować - sprzedawca twierdził, że on potrzebuje dużo słońca...Sama nie wiem...Doradź mi proszę.
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Witaj tu.ja, wielosił rośnie w cieniu i bardzo mu to miejsce służy. Posadziłam go pod modrzewiami wśród żurawek. Takie stanowisko proponują też na stronach internetowych. Trzeba na niego uważać w czasie upałów gdyż nie wytrzymuje zbyt długo bez wody - zauważyłam to w zeszłym roku kiedy było tak koszmarnie słonecznie i sucho. Nawet cień mu nie pomógł, ale na szczęście zauważyłam, że padł i podlałam. Od tej pory już go pilnowałam. Polecam więc miejsce zacienione, a przynajmniej półcień.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Dzięki Ewuniu za szybką poradę :wink: Więc pierwsza myśl by posadzić go pod drzewem z hostami była słuszna. Tam słońce jest raczej tylko późnym popołudniem.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Piękny ogród u Państwa Kociców :D

Znów zachwycałam się rewelacyjnymi wiciokrzewami (dzięki Kocico za podane wczesniej informacje antymszycowe :))
Po obejrzeniu twoich hortensji zaczynam myslec, że moje mają chyba za dużo cienia - Limmelight u mnie ma imponujace liście i jak na razie nie widze zawiązek kwiatowych... może powinnam pomyśleć o zmianie miejsca ?

Czy możesz powiedzieć mi jak "obchodzisz się" ze swoimi pięciornikami ? (kiedy cięcie, jakie zasilanie) - bo u Ciebie burza kwiatów, a u mnie.... burza ulistnionych gałązek i ...kilka kwiatków, chjociaz stanowisko ma słoneczne :( ... może za dobrze mają ;)
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

pod nieobecność kocicy trochę ja się pomądrze a kocica jak się pojawi to sprostuje:
Ave: wiciokrzewów zazwyczaj się nie przycina. Ale u nas rosną przy starym domku na sznurkach i aby się wzajemnie nie zagłuszały wycinamy tylko te bardziej zaczepne pędy. Ale myślę, że obfitość kwitnienia zależy również od gatunku.
I jeszcze jedna sprawa, one rosną w miejscu gdzie woda z dachu spływa. Wiec mają wody pod dostatkiem i słońca odpowiednią ilość. No i tak się do nas wdzięczą. :-)

kocicy_Lwisko
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Dzięki Kocicy-Lwisko :) za odpowiedźw sprawie wiciokrzewów :)

Poczekam jeszcze na odpowiedź Kocicy w spr. pięciornika :)

Piękny ten Wasz ogród...
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Witam miłych gości.
Z tymi wiciokrzewami to Lwisko trochę przekombinował. Trzeba bardzo dobrze wiedzieć, który ciąć, a który nie. Są takie odmiany, które kwitną tylko na starych pędach, a są i takie, które tylko na młodych. I tak wiciokrzew przewiercień czy wiciokrzew Tellmanna - kwitną na pędach zeszłorocznych i należy je ciąć wiosną bardzo skromnie, jedynie brzydkie i zmarznięte pędy. Wiciokrzewy kwitnące na pędach tegorocznych np.: wiciokrzew japoński i jego odmiany czy wiciokrzew Heckrotta można ciąć wczesną wiosną dość silnie.
Hortensja Limelight jest u nas drugi rok i ma w tej chwili już 20 pąków kwiatowych, inne bukietowe też są w tym wieku i będą kwitły bardzo ładnie. Rosną na dość słonecznych miejscach, choć w tym roku u nas nie ma takiego zjawiska jak świecące słońce.
A pięciorniki u mnie w tym roku kiepsko kwitną... tylko ten jeden posadzony na otwartej przestrzeni no i młode sadzonki posadzone miesiąc temu zakwitły. Pięciorniki, które mam w miejscu pół cienistym wcale nie kwitną mimo to, że powinny - jest to pięciornik pomarańczowy i on nie lubi słońca. Pięciorniki powinno się każdego roku na wiosnę przycinać, a oprócz tego co kilka lat powinno się je dość mocno przyciąć. Kiedy przekwitają im kwiaty trzeba je skubać i wtedy kwitną bardzo długo i obficie. Nie wiem co się dzieje z moim pomarańczowym pięciornikiem, może ten zupełny brak słońca i ciągły deszcz tak mu szkodzi?
Roślin niczym nie zasilamy:-), mamy bardzo żyzną glebę.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

U mnie pięciornik pomarańczowy też do tej pory nie wydał ani jednego kwiatka, natomiast biały kwitnie jak szalony. Może to jakaś prawidłowość :roll: Albo jest późniejszy? Pamiętam, że w zeszłym roku zakwitł dosyć późno...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”