Agnieszko droga - przemoc w rodzinie ?
A co do makijażu: hmmm... będzie niesztampowo - zwykle więcej kolorku kładzie się nad oko, a nie pod...
Szczerze współczuję
Właśnie obejrzałam po raz "niewiemktóry"

"Pod słońcem Toskanii" - ten film powoduje zawsze, że się uśmiecham

i te bajeczne widoczki... Historyjka nieważna, wrażenia wizualne koją serducho... zwłaszcza w takie zimne i mokre dni, jak dzisiejszy...
Trochę dziś pojeździliśmy po Śląsku i oczywiście naoglądałam się różnych kwitnących piękności... apetyt coraz większy, a ogródek nie rośnie wraz z nim
Całe szczęście, że w sobotnie popołudnia centra ogrodnicze są pozamykane...

inaczej pewnie znów bym coś przytargała...
Wieczorkiem zajrzeliśmy jeszcze na chwilkę nawąchać się maciejki
Przy okazji, starając się ją trochę postawić do pionu po deszczu, odkryłam pod nią cztery wychodzące begonie
Będę musiała znaleźć dla nich miejsce... całkiem je ta maciejka zagłuszyła... a ja już postawiłam na nich krzyżyk... bo nie pamiętałam, gdzie je wcisnęłam
Już planuję jesienne przesadzanie, bo dopiero teraz ukształtował mi się ogólny zarys rabat... i gabaryty ich lokatorów
Aaaa... i zeszłoroczny dziwaczek wyłazi mi w ... dziwacznych miejscach - zobaczymy, jakie kolorki pokaże tego lata
I wierzby rosną... w dół
madziarynka pisze:zahaczyłam o targ i babcię byliniarkę
Ja też chcę zahaczać o babcie byliniarki... ale nie trafiam... po prostu w porze targu pracuję
Pozostają mi bardziej skomercjalizowane formy...
A ta ostróżka to jakiego koloru? - chodzi mi o płatki, nie o czarną "pszczółkę" w środku
Ale się rozpisałam
Już biegnę do Was