Skromny ogród Joli - cz.3

[tu.ja]

Róże niesamowite! Mnie najbardziej urzekł pąk różany w kolorach narodowych Znasz może nazwę tej róży? Joluś czy Ty nie powinnaś brać czegoś na wzmocnienie odporności? Coś często czepiają się Ciebie choróbska... Zdrówka życzę!

[x-p-k]

Nono, Jolu już taka duża eukomis u Ciebie? No proszę hehe śliczna!

[Zyta]

Witaj Joluś...- zdrówka życzę.
Naprodukowałaś tyle stron, że noc zarywam żeby nadrobić.
Ja jaśminowca pełnego kupiłam w ubiegłym roku i nie zakwitł jeszcze.
Joluś brak mi słów - tyle piękności i prezentów od Gigusi i Grzesia.. autko tak wypasione że bagażnik nie sposób było zatrzasnąć.
... ach te Twoje róże - Piękne.
Ja - płaczę... Jola nie zaliczyła mnie do tych wybranych, aby kochać...
Mam taką nadzieję, że coś wskóram w obiecankach i pocieszam się...
Zdrowiej szybko. Dobranoc.
p.s. - Roślinki od Ciebie już pierwsze kwiatki pokazują --- więc pokażę .

[Lamia]

Cześć chorowitku

Powiedz proszę co to są za kwiatki te białe ...



Bardzo ładne!

[jollla500]

Jolu, Alu, Dwie Agnieszko, Grzesiu, Krzysiu, Tarusiu, Giguś, Marcinie, Bernadetko, Izuniu, Piterku, Zytko i Aniu moi Kochani dziękuję Wam z całego serduszka

Dzisiaj czuję się już o niebo lepiej, gorączka ustąpiła ale jeszcze trochę pozostał ból gardła....to juz trzecia angina ropna w przeciągu roku, lekarz powiedziała że jeśli będzie dalej się powtarzać skieruje mnie jednak na usunięcie migdałów bo prawdopodobnie jest ich przerost. Nie wiem jak to się stało dbam o zdrowie, nie piję zimnych napoi i chyba to błąd wczoraj wyczytałam że :


Jedzenie lodów wbrew powszechnej opinii nie powoduje anginy wręcz przeciwnie – racjonalne hartowanie gardła przez jedzenie i picie chłodnych pokarmów i napojów pomaga ustrzec się przed anginą. Niektórym dzieciom w czasie anginy lody wręcz pomagają, ponieważ zmniejszają ból gardła.
http://www.biomedical.pl/choroby/zakazne/angina-8.html

Aniu ten kwiatek to osteospermum

[jollla500]

Ja - płaczę... Jola nie zaliczyła mnie do tych wybranych, aby kochać...
Mam taką nadzieję, że coś wskóram w obiecankach i pocieszam się...

Zytko Kochana ja nie wiem o co chodzi wiesz że bardzo Cię lubię może mi podpowiesz bo będę się zadręczać

Moi Kochani co do róż to muszę znaleźć ich nazwy gdzieś miałam sfotografowane

[Lamia]

Nie nazywa się zbyt ładnie ale jest cudny

[giga45]

No patrz jeszcze lamia w nazwach czegos sie doszukała. Kochanie lamio z czym Ci sie to skojarzyło? :P :P 8)
Joluś zdrowiej kochanie. Teskno mi teraz jakos za Wami.
Rózyczki sliczne. A pan grzesinek gdzie zamieszkał????

[Comcia]

Osteospermum = stokrotka afrykańska = gerbera ogrodowa = koścista sperma ( przezwisko naszych forumowiczek)

[x-T-s]

Jolu, Alu, Dwie Agnieszko, Grzesiu, Krzysiu, Tarusiu, Giguś, Marcinie, Bernadetko, Izuniu, Piterku, Zytko i Aniu moi Kochani dziękuję Wam z całego serduszka

Dzisiaj czuję się już o niebo lepiej, gorączka ustąpiła ale jeszcze trochę pozostał ból gardła....to już trzecia angina ropna w przeciągu roku, lekarz powiedziała że jeśli będzie dalej się powtarzać skieruje mnie jednak na usunięcie migdałów bo prawdopodobnie jest ich przerost. Nie wiem jak to się stało dbam o zdrowie, nie piję zimnych napoi i chyba to błąd wczoraj wyczytałam że :


Jedzenie lodów wbrew powszechnej opinii nie powoduje anginy wręcz przeciwnie – racjonalne hartowanie gardła przez jedzenie i picie chłodnych pokarmów i napojów pomaga ustrzec się przed anginą. Niektórym dzieciom w czasie anginy lody wręcz pomagają, ponieważ zmniejszają ból gardła.
http://www.biomedical.pl/choroby/zakazne/angina-8.html

Aniu ten kwiatek to osteospermum

Jolu
to prawda, moja 7 letnia sąsiadeczka pije tak zimną colę że zęby sztywnieją a lody je hurtem...na gardło nigdy chora nie była...

[jollla500]

Aniu i Mariolu ale Wy jesteście zbereźne pisząc tą nazwę też sobie coś pomyślałam

Giguś a myślisz że mi nie tęskno spotkanie z Tobą, Darkiem i Grzesiem było niesamowitym przeżyciem często wracam do tamtego dnia
A jak sobie przypomnę jak stałam u siebie na peronie i było potwornie zimno, miałam ochotę zadzwonić i wycofać się z tego spotkania dobrze że coś mnie powstrzymało

Tess....pamiętam jak pisałaś o tym dziecku sąsiadów jak tylko się wyleczę zacznę hartować swoje gardło

Dziś robiłam późno fotki i wyszły jakieś niewyraźne to choć wkleję tylko parę

No i śmierdziuszki

[jollla500]

A pan grzesinek gdzie zamieszkał????

Giguś Kochana zajrzyj na piętnastą stronę

[pelagia72]

Witaj Jolu !
Choć nie przepadam za aksamitkami muszę przyznać, że super je obfociłaś !
Bardzo interesująco wyszły na zdjęciach !
Nazwa tej afrykańskiej stokrotki też mi dziwnie się kojarzy.
Kurcze, przez to gardło nie będzie Cię można obcałować w razie naszego spotkania !
Ja zjadam surowe listki szałwi, to świetnie działa.
Pozdrawiam serdecznie.



:P

[Jadzia1]

Jola zdrówka kochanie Ci życzę
śmierdziuszki to nie zawodne kwiatki , moje jeszcze są malutkie , ja bardzo lubię śmierdziuszkę Lulu, w tym roku udało mi się ją kupić , ale na kwiaty trza jeszcze poczekać

Zostawiam Ci moje zbite przez ciągle padający deszcz piwonie

[Grzesiu]

Joluś...zdrowiej, zdrowiej kochaniutka.......
Nie choruj nam więcej.....
Osteospermmmmmmum...piękne....wlaśnie to łatwo jest wyhodować z nasion......ja wysiałem sobie w pracy......i teraz mam ładne kwitnące.....
No i turki też niczego sobie..........
Jola gdzie posadziłaś perovskie???