
Mój ogródek - chatte - cz.6
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Te fioletowe róże chyba wszystkie mają ten feler, że zewnętrzne płatki bardzo brzydkie się robią. Moja fioletowa wygląda identycznie, choć nazywa się inaczej
Pierwszy raz widzę kwiat tulipanowca. To nie jest zbyt wysokie drzewo, prawda?

Pierwszy raz widzę kwiat tulipanowca. To nie jest zbyt wysokie drzewo, prawda?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Iza
piękny ten tulipanowiec
Moja róża dokladnie taka sama, płatki od deszczu zrobiły się
ale pociesza mnie jedno - dziewczyny które kupiły róże od Flasha nie narzekają że mają coś innego...ja mam od niego całkiem sporo i juz jestem spokojna...
no i dzięki za frontline, kupię dla swojej kotki.te obroże to w przypadku mojej gwiady zupełnie nie skuteczne...albo działają moment...
piękny ten tulipanowiec

Moja róża dokladnie taka sama, płatki od deszczu zrobiły się


no i dzięki za frontline, kupię dla swojej kotki.te obroże to w przypadku mojej gwiady zupełnie nie skuteczne...albo działają moment...
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
U nas w parku są wielkie tulipanowce i kwiaty nie sa dostępne dla oczu
, a szkoda, bo jest co podziwiać. Zawsze myślałam, że są całe zielone a tu proszę jakie piękne żółte i pomarańczowe kolory
Kupiłam niebieską różę z florpaku, bo wydawało mi się, że to Sisi, ale nie pokwapiła się jeszcze na wydanie choćby maleńkiego pączusia.


Kupiłam niebieską różę z florpaku, bo wydawało mi się, że to Sisi, ale nie pokwapiła się jeszcze na wydanie choćby maleńkiego pączusia.
- Soulcatcher
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 cze 2009, o 11:05
- Lokalizacja: Majdan/Wołomin
Moje fioltowe nie robią się brzydkie...bishop pisze:Te fioletowe róże chyba wszystkie mają ten feler, że zewnętrzne płatki bardzo brzydkie się robią. Moja fioletowa wygląda identycznie, choć nazywa się inaczej![]()
Pierwszy raz widzę kwiat tulipanowca. To nie jest zbyt wysokie drzewo, prawda?
Izuś jak długo masz tulipanowca????
Ja zamówiłąm w Oczarj i dostałam mikroskopijnego

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Ewelino, cieszę się, że Ci się podoba 
Ewo, przyjemność po mojej stronie
Krzysiu, gdzie Ty patrzysz! Patrzaj w serce róży, jak mówił poeta ;)
Mój tulipanowiec nie jest wzorcowym egzemplarzem, więc nie potrafię sie wypowiedzieć na temat rozmiarów tego drzewa. Grazynka pisze, ze tulipanowce są wysokie. Mój sięga lipie gdzieś "do pasa", no może ciut wyżej
Aguś, miło mi, ze to na moich zdjęciach widzisz go pierwszy raz
Edyto, u Flasha kupowałam po raz pierwszy, bo bodaj Hania go poleciła. Nikt nie ma tak dorodnych sadzonek po tak niewygórowanej cenie! Sprawdź sama, nick chyba Flash500.
Halinko, Ty poczekasz, ale na pewno będziesz miała więcej kwiatów. Moja Sissi ma tylko jeden
Widać to drugi wybór, bo Flash nie miał jej wystawionej. Wyciągnęłam od niego, że ma kilka egzemplarzy i poprosiłam, żeby dołączył ją do przesyłki.
Nachyłek oczywiście żółty jak słońce
A skrzydłokwiat puszcza młode listki ;:49 Paprotka tez!
Tess, Flasha będę polecać wszystkim, z czystym sumieniem! Sadzonki były duze i zdrowe, a ile maja pąków! Pink Peace już otwarła kwiat. Jak wrzucę zdjęcia na komputer, to pokażę, ale chyba dopiero w sobotę
To są najzdrowsze i najsilniejsze róże jakie mam! A sprzedawca bardzo miły i uprzejmy
Chciałabym móc wszystkie róże kupować tylko u niego.
Jakie obroże kupowałaś dotąd?
Grażynko, kupuj u Flasha ;) W ubiegłym roku kupiłam 3 róże u innego sprzedawcy, z czego jedna chorowała całe lato na szarą pleśń chyba, mimo oprysków, a teraz wygląda jak własne niewydarzone dziecko
Druga nie chciała rosnąć i nie pokazała ani jednego pączka. Nadal jest karłem bez pączków. Tylko jedna rosnie normalnie. A od Flasha to same primadonny! 
Ewuniu, wiem jaka bedzie kiedyś, ale nie omieszkam popatrzec na Twoją
Witaj Kasiu!
Sissi jest piękna, a dla mnie szczególnie, bo mam sentyment do tego koloru róż
Izuniu, mój tulipanowiec ma ponad 20 lat. One kwitną podobno po 15-20 latach.
Trochę poczekasz, ale za to będąc na emeryturze, będziesz mogła się w spokojy delektować jego urokiem ;)

Ewo, przyjemność po mojej stronie

Krzysiu, gdzie Ty patrzysz! Patrzaj w serce róży, jak mówił poeta ;)
Mój tulipanowiec nie jest wzorcowym egzemplarzem, więc nie potrafię sie wypowiedzieć na temat rozmiarów tego drzewa. Grazynka pisze, ze tulipanowce są wysokie. Mój sięga lipie gdzieś "do pasa", no może ciut wyżej

Aguś, miło mi, ze to na moich zdjęciach widzisz go pierwszy raz

Edyto, u Flasha kupowałam po raz pierwszy, bo bodaj Hania go poleciła. Nikt nie ma tak dorodnych sadzonek po tak niewygórowanej cenie! Sprawdź sama, nick chyba Flash500.
Halinko, Ty poczekasz, ale na pewno będziesz miała więcej kwiatów. Moja Sissi ma tylko jeden

Nachyłek oczywiście żółty jak słońce

A skrzydłokwiat puszcza młode listki ;:49 Paprotka tez!


Tess, Flasha będę polecać wszystkim, z czystym sumieniem! Sadzonki były duze i zdrowe, a ile maja pąków! Pink Peace już otwarła kwiat. Jak wrzucę zdjęcia na komputer, to pokażę, ale chyba dopiero w sobotę


Jakie obroże kupowałaś dotąd?
Grażynko, kupuj u Flasha ;) W ubiegłym roku kupiłam 3 róże u innego sprzedawcy, z czego jedna chorowała całe lato na szarą pleśń chyba, mimo oprysków, a teraz wygląda jak własne niewydarzone dziecko


Ewuniu, wiem jaka bedzie kiedyś, ale nie omieszkam popatrzec na Twoją

Witaj Kasiu!

Sissi jest piękna, a dla mnie szczególnie, bo mam sentyment do tego koloru róż

Izuniu, mój tulipanowiec ma ponad 20 lat. One kwitną podobno po 15-20 latach.
Trochę poczekasz, ale za to będąc na emeryturze, będziesz mogła się w spokojy delektować jego urokiem ;)

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Madzieńku, tu i ówdzie trafia sie informacja, ze jest wrażliwsza na choroby niż inne, ale to nie znaczy, ze musi chorować. Moje róże niby odporne, a wszystkie chorowały. A Sissi jest na razie zdrowa jak ryba. Mam nadzieję, że jak ja podleję czosnkiem, popryskam skrzypem, to taka zostanie 
Tulipanowiec kwitnie już chyba 4 raz

Tulipanowiec kwitnie już chyba 4 raz
