Lilu,Halinko,Edytko mieszacie mi w głowie kobiety ,tymi różami
I ja biedna ,ze słabą silną wolą ,pewnie się ugnę i jakieś różane krzaczusie zakupię

....ech, z Wami to tak zawsze....
Jadziu u mnie robi się tradycyjnie....jeden dzień deszcz, drugi dzień słonko...dzisiaj pora na to drugie
Moniu dziękuję
Różyczka kwitnie pojedynczo, sama jestem ciekawa co to za odmiana

.....
Pell też myślałam o ziołowym ale po namyśle szkoda mi tego miejsca na zioła....wolę ,żeby było kolorowo i wesoło ...i trochę bardziej piętrowo, to znaczy coś wyższego też tam chcę posadzić ,żeby nie było tak płasko....
Ewuś to co,.......lecim w róże

Dziękuję
Marcin o skalniaku też myślałam ale tak jak Ty, wolę jednak kwiaty
Chcę mieć morze kolorów i też coś wyższego , może właśnie pergola

......hmmmmm......cały czas myślę.....
Sabinko będzie

....bo uwielbiam
Liduś na razie ni ma

...jakoś mi na działkę nie po drodze....a jak po drodze, to pogoda nie taka
Danusiu witaj serdecznie
Iglaczki ,to chyba odpadają bo ja nie za bardzo je lubię

.....chyba tylko sosny kocham i uwielbiam ale one do małych nie należą
Lilie za to ,to świetny pomysł
Rabatka nie musi być całoroczna bo zimą na działce nie przebywamy
Taruś ta gipsówka to fajny pomysł do lawendy i róży
KOCHANI bardzo, bardzo serdecznie Wam dziękuję za pomysły i podpowiedzi

.....jesteście cudowni
Zaczyna mi się pomału klarować w głowie jakiś obraz

.....no i chyba na pewno będą róże
Dziękuję
