Ogrodowy "niemowlak" Miiriam 2009r cz.1
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Witam Miriam! Pozwól,że powrócę do sprawy psi zębu. Nie ryzykowałbym zastawianie w doniczkach zakopanych w ziemi psi zębu na 3-4 lata jak radzi Ewelina. Piszesz ,że doniczki nie są duże to po czterech latach nic w nich nie pozostanie (próchno). Wszystkie cebulowe sadzone w doniczkach i zakopanych w ziemi praktykuje się uprawianie przez jeden sezon. Rośliny takie nie mają takiej możliwości czerpania składników pokarmowych i wody jak sadzone bezpośrednio w gruncie. Przeważnie w następnym roku słabiej kwitną albo w ogóle.
Ewelino zgadzam się co do oznakowania kwasowości gleby a co do Rh nie spotkałem sie z takim oznakowaniem Rhododendronów- chyba, że jest to umowny znak miedzy osobami. Rh jest używany przy oznaczaniu grupy krwi i niech tak pozostanie.
Ewelino zgadzam się co do oznakowania kwasowości gleby a co do Rh nie spotkałem sie z takim oznakowaniem Rhododendronów- chyba, że jest to umowny znak miedzy osobami. Rh jest używany przy oznaczaniu grupy krwi i niech tak pozostanie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Witajcie
Ewelinko - mam godzinkę wolnego .. może jednak zdążę przyciąć te żarnowce
Agawo - mój jaśmin - fotki pstryknę jak najszybiej .. ma ok 2 lat - nie jest duży jeszcze ... a Madzia poradziła mi , żebym przykopała gałązkę .. jeżeli uda się to przykopię i dla Ciebie ...
Januszu z takim oznaczeniem różaneczników spotkałam się na tym Forum .. i to nawet często .. a że jestem początkująca, to przyjęłam to za popularne oznaczenie wśród ogrodników ...
Ale nie o oznaczenie mi chodziło .. tylko jak zasilić te podadzone wśród żwirku i agrowłókniny, żeby mogły jak najwięcej czerpać z pokarmu , który im podam
Co do roslin w doniczkach - jeżeli obserwujesz mój ogród - to widziałeś że moja walka z gryzoniami- to walka zazwyczaj przegrywana. W ten sposób próbuję je chronić i tak musi pozostać - bo moja działka - to działka wśród pól uprawnych, łąk i blisko potoka .. więc gryzoni będę miała zawsze nadmiar.
Teraz tylko muszę dowiedzieć się jak te moje doniczkowo - gruntowe roślinki pielęgnować, żeby ładnie rosły
A teraz idę na chwilę do ogrodu ...
Jeżeli Fotosik będzie działał wieczorem - to obiecuję fotki

Ewelinko - mam godzinkę wolnego .. może jednak zdążę przyciąć te żarnowce

Agawo - mój jaśmin - fotki pstryknę jak najszybiej .. ma ok 2 lat - nie jest duży jeszcze ... a Madzia poradziła mi , żebym przykopała gałązkę .. jeżeli uda się to przykopię i dla Ciebie ...

Januszu z takim oznaczeniem różaneczników spotkałam się na tym Forum .. i to nawet często .. a że jestem początkująca, to przyjęłam to za popularne oznaczenie wśród ogrodników ...

Ale nie o oznaczenie mi chodziło .. tylko jak zasilić te podadzone wśród żwirku i agrowłókniny, żeby mogły jak najwięcej czerpać z pokarmu , który im podam
Co do roslin w doniczkach - jeżeli obserwujesz mój ogród - to widziałeś że moja walka z gryzoniami- to walka zazwyczaj przegrywana. W ten sposób próbuję je chronić i tak musi pozostać - bo moja działka - to działka wśród pól uprawnych, łąk i blisko potoka .. więc gryzoni będę miała zawsze nadmiar.
Teraz tylko muszę dowiedzieć się jak te moje doniczkowo - gruntowe roślinki pielęgnować, żeby ładnie rosły

A teraz idę na chwilę do ogrodu ...


Jeżeli Fotosik będzie działał wieczorem - to obiecuję fotki

- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Bernadko
Popatrz , to tegoroczne zdjęcie mojego PSIZĘBA. Taka kępę dają trzy cebule posadzone chyba z 4 lata temu. Ale on jest bezpośrednio w ziemi, nie w donicy.

Sądzę ,że chroniąc cebulki przed szkodnikami lepiej stosować płaskie plastikowe koszyczki , które mają większe otwory niż doniczka , a nornic i innego paskudztwa nie dopuszcza do cebulek.
Popatrz , to tegoroczne zdjęcie mojego PSIZĘBA. Taka kępę dają trzy cebule posadzone chyba z 4 lata temu. Ale on jest bezpośrednio w ziemi, nie w donicy.

Sądzę ,że chroniąc cebulki przed szkodnikami lepiej stosować płaskie plastikowe koszyczki , które mają większe otwory niż doniczka , a nornic i innego paskudztwa nie dopuszcza do cebulek.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Wow .. ale okaz ... a ja miałam tylko 1 kwiatka .. ale też się cieszę
Co do tych koszyków - to słyszałam , że zdarza sie że gryzonie je jednak przegryzają i że doniczki są pewniejsze ... już sama nie wiem .. na razie mam w doniczkach .
Super brzoza
Ewelinko
Ja mam na razie 2- ale będę miała więcej
Gabrysiu bardzo mi miło - bądź więc stałym gościem - zawsze witanym z radością

Co do tych koszyków - to słyszałam , że zdarza sie że gryzonie je jednak przegryzają i że doniczki są pewniejsze ... już sama nie wiem .. na razie mam w doniczkach .
Super brzoza

Ja mam na razie 2- ale będę miała więcej

Gabrysiu bardzo mi miło - bądź więc stałym gościem - zawsze witanym z radością

- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
No .. dla mnie , klasycznej sowy, był to wyczyn nie lada.... i jeszcze prawie nadaremny..
Prawie - bo zdjęć nie wkleiłam ( Co z tym Fotosikiem ????? ) - ale za to ugotowałam obiad i posprzątałam .. a teraz do pracy ...
hej ho, hej ho.. do pracy by się szło...
a jeszcze szybciej wracało ...
MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ WSZYSTKIM
Prawie - bo zdjęć nie wkleiłam ( Co z tym Fotosikiem ????? ) - ale za to ugotowałam obiad i posprzątałam .. a teraz do pracy ...
hej ho, hej ho.. do pracy by się szło...
a jeszcze szybciej wracało ...
MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ WSZYSTKIM