iwa27 -hehe, oj będę zaglądać będę
carterka - dziękuję bardzo i obiecuję że będzie jeszcze lepiej
Jadzia1 - most kotlarski akurat bardzo ciekawy ! szkoda że nie jechałaś nocą - jest rewelacyjny ! luknij sobie w googlach i wyobraź jak tam się nocą śmiga ;)
a teraz kilka fotek z części ogrodu teściów nad którą pracujemy (trochę niewyraźne, ale teść wieczorkiem pstrykał) i którą będziemy kończyć pod koniec lipca

tutaj na szmbie, które obecnie nieczynne (kanalizacja zbiorcza we wsi nareszcie ruszyła !) będzie za jakiś czas skalniaczek ! będzie jak się nauczę jak zrobić porządny wysoki skalniak i rodzinka będzie miała fundusze ;)
po lewej stronie - rosa rugosa przy ogrodzeniu, a po prawej w tle nasze nowe założenie - żywopłot z cisa i rabata z trzmielinami

a tutaj - stareńka thuja plicata (żywotnik olbrzymi) - przycięta bo rośnie pod kablami, jednakże piękna. Do zeszłego roku rosła przed nią thuja occidentalis - równie stara... jednakże nie zniosła śniegów beskidzkich, pochorowała się i z pozwoleniem wójta na wycinkę wycięta została ręcoma mego męża ;) a po prawej w donicy.. azalie japońskie ! kermesina i rubinstern ! nie byłam przekonana czy przeżyją zimę... w końcu tutaj strefa 5A lub chłodniejsza... a one maleństwa.. ale przeżyły nawet zośkę ! i od połowy maja cieszyły pięknym różem

tylko jeden pąk przemarzł !

tutaj część którą niebawem będziemy kończyć, widać trzmielinki, aż przodu samego lawendę oraz maleńskie tawuły japońskie 'golden princess' oraz świerka "niewiadomojakiego" (chyba pungens po prostu). A te wielkie drzewa to od lewej: jesion, lipa, i dwa modrzewie

next - uschnięty migdałek i bratki, obok różyczki (jeszcze nie ruszyły), w tle kosodrzewina. A za migdałkiem maleńka magnolia 'Susan' - zimę przetrwała, ale nie kwitła.. może w przyszłym roku

a tutaj widok z góry - duży wjazd, ponieważ teście prowadzą małe biuro rachunkowe - więc miejsce na auta klientów musi być
a to kudłate drzewko w centralnej części zdjęcia, z tyłu to przycięta lipa - czyż nie wygląda fajnie ?:>

a tutaj również z góry widok na kosówkę podsadzoną lawendami, berberysa oraz piwonie (też jeszcze nie ruszyły - w górach wszystko później)
I na razie tyle
Pod koniec lipca będzie raport i porównanie - jak było a jak jest - będą spore zmiany ^^
może nawet projekt wrzucę
