Cynamonowy ogród -2009

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Właśnie po twojej przygodzie, a raczej katastrofie zaczęłam się martwić o swoją Rosarium U na kiju.
Muszę koniecznie coś pomyśleć o wzmocnieniu jej korony !
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Cynamoniu, wiosną cięcie pielęgnacyjno-formujące,
latem, po pierwszym rzucie - cięcie korekcyjne( przekwitłych kwiatostanów i pędów płonnych).
Jak latem przytniesz krótko, moga nie zdrewnieć i nie zakwitnąć do jesieni,
a w efekcie niezdrewniałe- wymarzną.
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

R.U. jest różą pnącą, potężną! Ja też mam taką na pniu. Zainstalowałam jej 3 kije, żeby było solidniej i ma kilka wiązań, aż do samej góry (tego najwyżej nie widać na zdjęciu, bo jest przykryte koroną) Zimą , kiedy miała jeszcze słabsze korzenie, i z powodu silnych wiosennych wiatrów, dodałam jej jeszcze jedna podpórkę na ukos (widoczna na pierwszym zdjęciu, obecnie już usunięta) . Niemniej jednak to jedna z tych, które potrzebują koniecznie podpórki "parasolowej".

Ewuniu, koniecznie poodcinaj ze swojego smutnego "bukietu" 15- 20 centymetrowe łodyżki grubości ołówka, wetknij je w ziemię w jakimś zacienionym miejscu ogrodu i pilnuj, żeby ziemia była tam zawsze wilgotna! Rosarium Uetersen, to niezwykle piękna róża, która podobno łatwo się ukorzenia! Jeśli Ci się uda, to po roku czy dwóch, na wiosnę, przesadzisz je na słoneczko i tym sposobem uratujesz swojej róży życie! :D A jak Ci się nie uda, to przecież nic nie tracisz! :wink:


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Smokini, masz rację, że można prowadzić "na kiju" pnącą i zupełnie niechcący ... prawie to zrobiłam ;)

... miałam ogromną czerwoną różę pnącą, sięgającą balkonu na piętrze i w ubiegłym roku zaczęła odbijać od podkładki, wesolutka biała, dzika, zwiewna ;)
Pamiętam, że m.in. Hania mnie przestrzegała, że ta biała tupeciara zawłaszczy całość i ... tak się stało :evil:
Zrobiliśmy jej megapodstrzyżyny i zostały głównie ... kije :? z resztkami czerwonych kwiatów :?

miesiąc temu ...
Obrazek

a tu już PO liftingu ... i mam nadzieję, że odbije i zaczerwieni się na nowo, inaczej to ja się będę czerwienić, że nie posłuchałam Was jesienią :oops: :oops: :oops:

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Alutko, coraz bardziej doceniam wiedzę o tym, jaką ma się odmianę i jakie ona ma wymagania, jak duża rośnie itp. Chyba zacznę jednak przywiązywać do tego wagę, a nie kupować pod wpływem chwili, z porywu serca ;)

Oczywiście zaraz znajdę te grubsze gałązki i spróbuję je ukorzenić ... przypuszczam, że mają być bez kwiatu - wszystkie pędy mają po kilka kwiatów - rozumiem, że mam obciąć kwiat (???)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Tak to się przedstawia po wyjęciu z wazonu, wygląda trochę jak wieniec ...
nie ma zbyt dużo grubych gałązek, ale spróbuję coś ukorzenić.

Obrazek
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Cynamon pisze:
- rozumiem, że mam obciąć kwiat (???)
Oj tak, oczywiscie!!! Zostaw tylko taki patyk z niewieloma liśćmi. Możesz (jak masz) umoczyć w ukorzeniaczu , ale nie musisz.

Mme Isaac Péreire- jak sie przyjrzysz, widać nabrzmiałe oczka i maleńkie listeczki: przyjęła się!
Obrazek

Crown Princess Margareta: Kot złamał gałązkę. Włożyłam zaraz do ziemi, odcięłam tylko górną część. Już widać młode listki: przyjęła się!
Obrazek

Hocus Pocus w donicach. Przyjęła się polowa, ale zaraz zaczęły zdychać jedna po drugiej. Gałązki były cienkie.
Obrazek

Messire Delbard. Moje pierwsze "Dziecko"... :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Ewuniu, to Cię NIC nie kosztuje! A nie wyrzuciłaś jakichś trochę grubszych do śmieci? Tak czy owak, próbuj! Jeśli Ci się uda, nie tylko będziesz miała piękną różę, ale rowniez wielką satysfakcję!
Muszę na chwilę wyjść. Jak masz jeszcze jakieś pytania, to odpowiem trochę później.

Buziaki jak różaki! ;:79
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Alusiu, grubsze mój M. wyrzucił, to on podjął się tej smętnej pracy, ja nie chciałam nawet na to patrzeć ... hmmm, ale z tych, które zostały wybrałam to, co było choć troszkę zdrewniałe i zrobiłam kilka sadzonek ... są już w ziemi :D ... teraz tylko czekać, tylko skąd wziąć aż tyyyle cierpliwości ???
;:113
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Z Natury, Ewuś, z Matki Natury... :lol:
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Hanuś ... uczę się, uczę ... ale z wiekiem człek coraz bardziej odporny na wiedzę :;230
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ewa

mi się złamała Cindrella po dzisiejszej nocy :cry: Graham Thomas ma złamany gruby wysoki pęd....ech u mnie dalej okrutnie wieje :cry: i leje
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Cynamon pisze:Alusiu, grubsze mój M. wyrzucił,
A nie da się... hmmm... ;:198 odzyskać...
Ja kiedyś wyrzuciłam przez przypadek ( z obierkami) mój ulubiony nożyk... pół śmietnika przeszukałam... (oczywiscie mojego, nie publicznego...):lol:
są już w ziemi :D ... teraz tylko czekać, tylko skąd wziąć aż tyyyle cierpliwości ???
Ewuniu, mój Messire Delbard niedawno też był tylko patyczkiem... :D Zdjęcie z mojego poprzedniego postu , jest sprzed kilku dni (data jest widoczna) Wsadziłam go do ziemi przy okazji wiosennego cięcia róż w 2007 roku i przesiedział tak cale lato i zimę. Na wiosnę 2008 przesadziłam go na słoneczko i w czerwcu zeszłego roku wyglądał tak:

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Alutko, Ty masz dobrą rękę, one Cię po prostu kochają i rosną bez sprzeciwu :D

Odzyskałam ;) ... hmmm, takie COŚ ... czy TO się do czegoś nadaje???
No i leżało od wczoraj ... bez wody :(

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Tess pisze:Ewa

mi się złamała Cindrella po dzisiejszej nocy :cry: Graham Thomas ma złamany gruby wysoki pęd....ech u mnie dalej okrutnie wieje :cry: i leje
Tess, ogromnie współczuję, wiem, jak trudno dobrze zabezpieczyć róże, szczególnie przed nawałnicą - życzę szybkiej zmiany pogody!!!!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”