Agnieszko, mi jak się nic nie chce, albo mam deprechę to wystarczy że przyjdą do mnie moje psiaki - stary się otrze o nogi, malutki zacznie cyrkować i prosić o spacer na dwóch łapkach, no i ja od razu wymiękam i zapominam o swoich stanach i problemach...
Ale jestem pewna, że Ty masz tak samo...
Dorodna lilia
Mam deski i muszę je wykorzystać, choć wolałabym konary z drzew.
Styl surowy, żadnej "pielęgnacji", zakrętasów i innych ozdób.
mam do dyspozycji...granit( no kurde, blisko Strzegomia mieszkam )
i tak kombinuję...Ten granit na spody?
To jak ja do tego dechę przyczepię??
I jak te dechy postarzyć?
Kup sobie gotową-pomysł numer 1
zamów niech Ci ktoś zrobi-pomysł numer 2
kup sobie krzesła plastikowe, po co Ci ławka....-pomysł numer 3
Itd................
Z granitu może byc siedzisko, lub nogi, ale IMHO będzie ciężko wyglądać. Więc lepiej z granitu zrobić podkład pod ławkę. Czyli teren, na którym będa nogi i na którym nie trzeba będzie się gimnastykować kosiarką.
A jeśli prosta ławka, to 4 słupki 5x5 jako nogi (długość ok. 45 od ziemi), do tego na szczycie poprzeczki o takim samym przekroju (długość dowolna, ale też może być do 40 cm, i przykrecasz od wierzchu dowolne deski ( przy tych rozmiarach dobrze, jakby miały max 5 cm szerokości i 2 grubości) w równych odstępach.
Najprostsza z możliwych. Jak chcesz z oparciem, to trzeba troszkę więcej pokombinować...
Z prostych desek ciężko zrobić wygodną ławkę z oparciem, bo przedłużając tylne nogi będzie kąt prosty. A na takim czymś źle się siedzi. Więc albo profilowane dechy, albo przymocowane pod kątem...
Natomiast jeśli nieco przedłużysz przednie nogi, to przez przymocowanie poprzeczek możesz zrobić podłokietniki.
Mam Ci rysować?
Największy problem, to jak uniknąć wycinania wpustów w deskach, a zrobić ławkę przez skręcenie ich tymi płaskimi stronami. Mam jakiś pomysł, ale napisz mi, jakimi deskami dysponujesz.
Krzysiu, dziękuję, nie, nie rysuj.Kumam.
Jutro je pomierzę, bo są róznej długości i szerokości.
Jest kilka o jednakowych wymiarach.
Ewo- no taki nie polerowany.
bishop pisze:Z granitu może być siedzisko, lub nogi, ale IMHO będzie ciężko wyglądać. Więc lepiej z granitu zrobić podkład pod ławkę. Czyli teren, na którym będa nogi i na którym nie trzeba będzie się gimnastykować kosiarką.
A jeśli prosta ławka, to 4 słupki 5x5 jako nogi (długość ok. 45 od ziemi), do tego na szczycie poprzeczki o takim samym przekroju (długość dowolna, ale też może być do 40 cm, i przykrecasz od wierzchu dowolne deski ( przy tych rozmiarach dobrze, jakby miały max 5 cm szerokości i 2 grubości) w równych odstępach.
Najprostsza z możliwych. Jak chcesz z oparciem, to trzeba troszkę więcej pokombinować...
Z prostych desek ciężko zrobić wygodną ławkę z oparciem, bo przedłużając tylne nogi będzie kąt prosty. A na takim czymś źle się siedzi. Więc albo profilowane dechy, albo przymocowane pod kątem...
Natomiast jeśli nieco przedłużysz przednie nogi, to przez przymocowanie poprzeczek możesz zrobić podłokietniki.
Mam Ci rysować?
Największy problem, to jak uniknąć wycinania wpustów w deskach, a zrobić ławkę przez skręcenie ich tymi płaskimi stronami. Mam jakiś pomysł, ale napisz mi, jakimi deskami dysponujesz.