Mączniak prawdziwy
Mączniak prawdziwy
Piszę o tym z wyprzedzeniem, ale chciałabym wiedzieć wcześniej, w co się zaopatrzyć. Chodzi mi o nagietka. W tamtym roku miałam poważne problemy z tą chorobą na nagietkach. Obawiam się, że w tym roku może zdarzyć się powtórka. Może znacie jakieś skuteczne preparaty lub metody, które zabezpieczą rośliny?
Pozdrawiam cieplutko!!!
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam cieplutko!!!
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Tylko kwestia jaki to mączniak rzekomy ,którego objawy to białoszary , pleśniowaty nalot na spodniej stronie liści ,który powoduje ich  brunatnienie.
Należy stosować wtedy co 7 dni Miedzian , Dithane lub Amistar .
czy mączniak prawdziwy objawiający sie białym mączystym nalotem na liściach,pąkach i łodygach
należy zastosować wtedy przemiennie co 7 dni Amistar i Euparen .
W obydwu przypadkach należy przed opryskiem usunąć najbardziej porażone części roślin.
To z którym mączniakiem miałaś doczynienia?
			
			
									
						
										
						Należy stosować wtedy co 7 dni Miedzian , Dithane lub Amistar .
czy mączniak prawdziwy objawiający sie białym mączystym nalotem na liściach,pąkach i łodygach
należy zastosować wtedy przemiennie co 7 dni Amistar i Euparen .
W obydwu przypadkach należy przed opryskiem usunąć najbardziej porażone części roślin.
To z którym mączniakiem miałaś doczynienia?
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Izo nie wiem czy wymienione są  mączniaki w zastosowaniu  Amistaru,ale wydaje mi się,że   opisany jest ogólnie jako środek przeciwgrzybiczny.
Stosowałam go 2 lata temu na żywopłot z bordowego berberysa,który zrobił się biały od nalotu grzybowego , zadziałał skutecznie bo w minionym roku już nie było potrzeby stosowania żadnego środka ale też i lato było wyjątkowo gorące i suche.
A jaka jest Twoja opinia o nim,czyżby nienajlepsza ?
			
			
									
						
										
						Stosowałam go 2 lata temu na żywopłot z bordowego berberysa,który zrobił się biały od nalotu grzybowego , zadziałał skutecznie bo w minionym roku już nie było potrzeby stosowania żadnego środka ale też i lato było wyjątkowo gorące i suche.
A jaka jest Twoja opinia o nim,czyżby nienajlepsza ?
Mączniak prawdziwy
Witajcie.
Wiem, że ten temat był już wałkowany wiele razy ale nigdzie nie znalazłem wiadomości o mączniaku i wg Was najlepszym środku na pozbycie się go. W każdym poście polecacie coś innego, lecz ja chciałbym się dowiedzieć co najlepiej przeciwdziała mączniakowi w zdecydowanie zaawansowanemu stopniu ataku na roślinę.
Znalazłem na forum następujące preparaty: Bravo 500 SC, Dithane NeoTec 75 WG, Amistar 250 SC, Score 250 EC, Topsin M 500 SC, Tarfun 80 WG, Gwarant 500 SC
Który z nich wybrać?
Pozdrawiam, Michał.
			
			
									
						
							Wiem, że ten temat był już wałkowany wiele razy ale nigdzie nie znalazłem wiadomości o mączniaku i wg Was najlepszym środku na pozbycie się go. W każdym poście polecacie coś innego, lecz ja chciałbym się dowiedzieć co najlepiej przeciwdziała mączniakowi w zdecydowanie zaawansowanemu stopniu ataku na roślinę.
Znalazłem na forum następujące preparaty: Bravo 500 SC, Dithane NeoTec 75 WG, Amistar 250 SC, Score 250 EC, Topsin M 500 SC, Tarfun 80 WG, Gwarant 500 SC
Który z nich wybrać?
Pozdrawiam, Michał.
Pozdrawiam 
Michał
			
						Michał
- 
				Erazm
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7003
 - Od: 17 sie 2005, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: centrum
 
http://www.target.com.pl/katalog/choroby.html tu masz o mączniaku prawdziwym i rzekomym - skuteczne środki.
http://www.target.com.pl/katalog/choroby/8.html - prawdziwy
http://www.target.com.pl/katalog/choroby/9.html - rzekomy
Do zniszczenia zarodników trzeba używać preparaty o działaniu interwencyjnym.
Przeczytaj m.in. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=314 tu jest mowa o działaniu środków.
			
			
									
						
							http://www.target.com.pl/katalog/choroby/8.html - prawdziwy
http://www.target.com.pl/katalog/choroby/9.html - rzekomy
Do zniszczenia zarodników trzeba używać preparaty o działaniu interwencyjnym.
Przeczytaj m.in. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=314 tu jest mowa o działaniu środków.
Pozdrawiam Andrzej.
			
						Witam,
Jeżeli mączniak jest zaawansowany - liście a nawet niezdrewniałe pędy pokryte białym nalotem + czarne skupiska zarodników grzyba - żaden oprysk tak naprawdę nie pomoże. Poza tym, jeżeli roślina rośnie na niesprzyjającym stanowisku, np. róża pod drzewem, które ją ocienia, a dodatkowo ma gąszcz pędów i liści uniemożliwiających cyrkulację powietrza to mączniak i tak wróci... Wytaczanie ciężkiej chemicznej artylerii w tym wypadku spowoduje więcej szkód niż pożytku. Jeśli już musisz stosować chemię rób to prewencyjnie - zanim jakikolwiek grzyb zaatakuje twoje rośliny. Powtarzaj opryski po okresach sprzyjających rozwojowi grzyba czyli po okresach mokrych, pochmurnych i ciepłych. Podczas długotrwałych okresów słonecznej, suchej pogody zagrożenie mączniakiem jest niskie. Obserwuj roślinę - jeśli jest słaba to będziesz miał z nią prędzej czy później problemy. Silne, zdrowe rośliny rosnące na odpowiadających im stanowiskach radzą sobie bez chemii...
pozdrawiam.
			
			
									
						
										
						Jeżeli mączniak jest zaawansowany - liście a nawet niezdrewniałe pędy pokryte białym nalotem + czarne skupiska zarodników grzyba - żaden oprysk tak naprawdę nie pomoże. Poza tym, jeżeli roślina rośnie na niesprzyjającym stanowisku, np. róża pod drzewem, które ją ocienia, a dodatkowo ma gąszcz pędów i liści uniemożliwiających cyrkulację powietrza to mączniak i tak wróci... Wytaczanie ciężkiej chemicznej artylerii w tym wypadku spowoduje więcej szkód niż pożytku. Jeśli już musisz stosować chemię rób to prewencyjnie - zanim jakikolwiek grzyb zaatakuje twoje rośliny. Powtarzaj opryski po okresach sprzyjających rozwojowi grzyba czyli po okresach mokrych, pochmurnych i ciepłych. Podczas długotrwałych okresów słonecznej, suchej pogody zagrożenie mączniakiem jest niskie. Obserwuj roślinę - jeśli jest słaba to będziesz miał z nią prędzej czy później problemy. Silne, zdrowe rośliny rosnące na odpowiadających im stanowiskach radzą sobie bez chemii...
pozdrawiam.
- Kocina
 - 1000p

 - Posty: 1196
 - Od: 22 lip 2008, o 22:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraków, 6b
 
Na Was zawsze można liczyć 
Wygląda to fatalnie jak mam być szczera - azalia rosnąca obok też ma pojedyncze siwe plamy. Na tym najbardziej zaatakowanym krzewie liście pod nalotem brązowieją. Wyjechałam na wakacje na tydzień i to "coś" rozpanoszyło się w najlepsze
 
Rozumiem że pryskać też krzewinki sąsiednie?
			
			
									
						
										
						Wygląda to fatalnie jak mam być szczera - azalia rosnąca obok też ma pojedyncze siwe plamy. Na tym najbardziej zaatakowanym krzewie liście pod nalotem brązowieją. Wyjechałam na wakacje na tydzień i to "coś" rozpanoszyło się w najlepsze
Rozumiem że pryskać też krzewinki sąsiednie?







 
		
