Właśnie obejrzałam te korzonki i wszystkie są zielone nie znalazłam ani jednego bordowego. Chyba pozostaje tylko czekać z tym obfitym kwitnieniem to może być różnie. Ten falek jest delikatniejszy od pozostałych i ma mniej i mniejsze liście, więc zobaczymy
Olu, ten "cosik" to maleńki pęd. Z czasem może zacząć rosnąc lub uschnie. Mój jeden Phal tak miał, pędzik u niego zauważyłam w styczniu (tez po oderwaniu listka, suchego), niestety on w ogóle nie chciał rosnąć, w końcu zasechł. Wczoraj zauważyłam u tej roślinki całkiem nowy pędzik, który wyrasta już wyżej.
Ten pędzik u Ciebie wygląda całkiem zdrowo, kto wie, może kiedyś zakwitnie?
Ten, o którym Ci napisałam, też jest z przeceny i podobnie nie mam pojęcia jakimi kwiatkami mnie ucieszy. Właśnie to lubię w tych z przeceny, że niosą ze sobą niespodziankę. U mnie możesz zobaczyć pewnego niespodzianka, który bardzo mile mnie zaskoczył
Powiedzcie, czy oncidium jest ciężkie w uprawie i w doprowadzeniu do kwitnienia zastanawiam się właśnie czy kupić, tylko byłabym wdzięczna jakby ktoś mógłby mi pokazać jak powinny wyglądać zdrowe roślinki i zdrowe korzonki
Moja falkoza się pogłębia w zastraszającym tempie nie dawało mi spokoju to że te biedne przecenione storczyki stoją i się marnują w sklepie więc przygarnęłam 2 są to falki troszkę zmarnowane z oklapniętymi listkami ale mają kilka zdrowych korzonków więc mam nadzieje że będzie dobrze
Olu, Twój nowy Phalaenopsis ma ciekawy układ kropeczek i niezwykłą warżkę !
Ale mnie dzisiaj poza nim zafascynowały Twoje HOJE Ale masz dużo gatunków.
Jestem pod wrażeniem. Ja mam jedną b. dorodną i zdrową, ale jeszcze nigdy nie kwitła
Już mnie ciekawość zżera jaki będzie miał kolor
A tu jeden z kwitnących falków, ma już 3 kwiatuszki
w rzeczywistości kolor jest bardziej fuksjowy niż fioletowy