Witajcie
Powiedziałem mamie , że juz nic więcej z roślin nie będe kupował...

, i...
W poniedziałek kupiłem
różę pnącą różową NN [b/]
, niezbyt zdrową..
, marmurek na lisciach po skoczku różanym.. , jeden pęd zwiednięty bo mszyce wyssały sok.,. i przyciołem.. , teraz jest nawet ok i ma dużo pąków
.
Wczoraj kupiłem w szkółce milin pomarańczowy na altankę..
, przeczytałem że może kilka lat zejść zanim zakwitnie..
.
A dzisiaj na rybeczku
delospermę różową , osteospermum fioletowe z zwijanymi płatkami , bodrowego rojnika , ładnie rozrośnięty :P , małego bordowego goździka , jasno-niebieską lobelię , dzwonek karpacki , 2 w jednym , biały i niebieski i 3 białe irysy , kwitnie jeden 2 kwiatami.. , troche wiatr i deszcz potłkł teraz.. , nie wiem czy zrobiłem fotkę.. , chyba tak
Zakwitły 3 róże fresco , żółte , rój robalio był podgryzajacych płatki....

, pryskałem dziadostwami.,... , musze 100.000 razy łazić i strącać...

. Jedna kwitła 3 kwiatami.. , jeden rozwinoł sie w niedzielie i dzisiaj wichura....

i nima... a pozostałe 2 na razie po jednuym i mają więcej pąków... , wymyśliłem pod nie osłony na burze.. , musiałbym wyciagac co chwile..

. Mam jeszcze 4 fresco , ale mi podmarrzła i marna bez pąków...

. Bordowe rabatówki sie szykują :P , floribunda z wielkim pąkiem w donicy na pniu , kronenbourg... :P , jedna ena harknes strajkuje bez pąków , na pniu.. , tylko kopa liści.,..

, w tamtym roku kwitła 3 razy...

, kwiatami strasznie wielkimi i bordowymi.. , wielkości dłoni...

.
Dzisiaj byłem u takiego faceta co ma firme betoniarska i ma wielkiii pięknuy ogród.. , kwiataów nie ma dużo , ale krzewy.,.... , bajka...

, jakie rabaty... , szkoda ze niemiałem aparatu.. , 2 altany ma.. , super zakatek pod winogronami z ekstra mmeblami ogrodowymi i kominkiem..

. Widziałęm też 3 róże peace na pniu...

, kurde.. , chodża za mną

, jedna kwitła jednym kwiatem ponadgryzanym.. , przez słynne robactwo , co o nim wrze na forum u Hani...

, ładnie pahniała

.
Jolu - dziękuję , OGRÓD - jak to pięknie brzmi...

, ja niestety tego niemoge tak nazwac , bo to jest raczej mały ogródek...

. Ostatnmio wszystkie kamienie wywaliłem , nasypałem żwirku , wstrzxygłem własnymi ręcami...

, bo kamienie zabardzo wbite były w ziemie.. i potem wszystkie znowu układałem.. , plewiłem.. Potrem tylko wyprostwoać sie niemogłem , bo cały czas kucanie i jeszcze schylanie... Wiem.. , młody jestem.. , ale kręgosłup mnie troche bolał.. , tym bardziej , że jeszcze walczyłem z mleczami... i hwastami w trawce...

.
Geniu - dziękuję , nie wiem tylko dlaczegoi szałwie mi nie chcą rosnąć i liście żółkną..

.
Jak słysze wakacje za pasem , to kojarzy mi siet o jakoś jak by sie miały kończyć...

. Ja już mam 2 dzień wakacji... , zlecą tak szybko , że ani sie nieobejże.. , tak samo sezon ogrodniczy..

, juz będzie połowa czerwca.. , lipiec , sierpien , wrzesień..

.
Krzysiu - dzięki , 2 razy w roku daję duzo nawozu

, lubią mnie , ładnie rosną ( pfu , pfu , pfu...

) . W 2 tujach , ptaszki maja młode

. A fotka.. , ja wiem..

.
Ludu.. , jak ja byym chciał jakas lustrzankę.. , kocham robić zdjęcia.. , szczegółnie na wakacjach.. , a te to robię tak na szybko i nieche mi sie na forum wstawiać.,. , a na wakacjach dużo czasu...

. Matuchno.. , ja musze do Ciebie na czasie zaglądnąć

.
Ewo - no to już uzgodnilliśmy na PW
Mriusz -

, jak mogłeś nie wpaść..

, ani zaglądnąć... Chociaż niby nie ma co oglądać..

. Normalne technikum gastronomiczne...
Pozdrawiam