Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

[Fleur 78]

Już googlarką szukałam na polskich stronach ale tylko Diora znalazłam

Rzeczywiście nie ma na polskich stronach. Jak chcesz, poklikaj sobie po stronach francuskich. (Na czwartej pozycji od góry: "Le Jardin de Vérone" , to nie jest Dioressence, ktoś jest w błędzie.)

[abeille]

Alutku, wśród wszystkich Twoich pięknych róż dopatrzyłam się trytomy. Ślicznie Ci rośnie, a jej kępa z licznymi kwiatami
jest pełna wdzięku. Dodatkowo dobrałaś jej doskonałe towarzystwo gailardy w tych samych odcieniach. I gdy ta róża
po środku zakwitnie na żółto to będzie dopiero widok.
Ja się zastanawiałam nad moją marniutką trytomą co słabiutko zakwitła pierwszy raz w tym roku. Jak widzę u Ciebie
taki wspaniały rezultat to chyba jej dam więcej szans.
A co do Irysów, czy masz może Alusiu takie irysy co powtarzają kwitnienie latem? Jeśli tak to czy tak ładnie kwitną
jak na wiosnę? Będę musiała sobie sprawić takie by je podziwiać i wąchać jeszcze dłużej bo bardzo żałuję że już nie
kwitną.
Alutko, aniołku mój różany przesyłam Ci ogromne buziaczki

[Fleur 78]

Wiesiu, daj jej jeszcze szansę, daj Ja swoją kupiłam "en petits godets" . Nie znałam wcale tej rośliny, kupiłam bo podobały mi się kwiaty na etykietce. Posadziłam ich kilka ale w pierwszym roku chyba żadna nie kwitła. Za to w następnym tak się rozrosły, ze zaraz jesienią musiałam je wszystkie wykopac, bo by zagłuszyły sąsiednie rośliny. Trochę posadziłam w odpowiedniejszych miejscach, porozdawałam sąsiadom co się dało, a resztę wyrzuciłam. U wszystkich sąsiadów kwitła zaraz następnej wiosny. Nawet u jednej starszej pani, która nie zdążyła jej posadzić, tylko położyła kępkę do takiej ozdobnej donicy! Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że byliny z podziału bryły korzeniowej lub przeniesione samosiewki znacznie szybciej i łatwiej się przyjmują niż te ze sklepu w doniczkach.

A ta żółta róża, to "Mille et Une Nuits" Dorieux. Ma PRZEPIĘKNY kolor, absolutnie niemożliwy do uchwycenia na zdjęciach! No i zapach!

Nie znam irysów o których mówisz A może po prostu nie kojarzę... Masz jakieś zdjęcia lub nazwę botaniczną? Ja, oprócz tych "klasycznych" mam tylko takie z cebulek: jasno i ciemnoniebieskie, ale kwitną prawie równocześnie z tamtymi i nie pamiętam, żeby powtarzały... No i nie pachną...

[Comcia]

Dopisz w tytule wątku że każdy wchodzi tutaj na swoją własną odpowiedzialność i że nie ponosisz odpowiedzialności za cudze choroby.

Bo jak nie to cię zaskarżę za zarażanie różyczką
Mam żółtą różę NN którą uwielbiam ale twoja kładzie ją na łopatki !

[Fleur 78]

Mariolu, Ty mnie lepiej nie zaczepiaj , bo mam tu w zanadrzu takie egzemplarze, że oprócz różyczki złapiesz jeszcze zakaźną żółtaczkę i dopiero będzie...

[x-d-a]

Kwiatuszku,
ja już jestem chora na różyczkę, a Ty jeszcze straszysz żółtaczką... Litości kobieto nie masz

[Fleur 78]

Kwiatuszku,
ja już jestem chora na różyczkę, a Ty jeszcze straszysz żółtaczką... Litości kobieto nie masz

A czy nade mną ktoś się lituje!?
A może Ty też szukasz zaczepki, Dalu?!
Uwaga, bo dysponuję jeszcze czerwonką !

I co teraz?
(Nuage Parfumé)

[raistand]

Przepiękne róże.
Zwłaszcza ujęła mnie Dioressence. 8)

[abeille]

Aluś, wiem że wchodze na własna odpowiedzialność bo tu jakieś czerwonki, żółtaczki i inne różyczki panują ale jestem
juz zaszczepiona i chyba ich nie złapię. Ta żółta róża cudna nawet na zdjęciu, a jaka ona musi byc w rzeczywistości
Z moich skromnych doświadczeń roślinki które wyrosły w ogródku zawsze lepiej się mają niż te pędzone z ogrodniczych
sklepów, którym trzeba dużo czasu aby się przyszwyczaić. Ale niestety nowe roślinki jak się nie dostanie od sąsiadów
to trzeba niestety kupić i dopieszczać by się przyjęły. A moje trytomie dam szansę na nowe życie. W przyszłym roku
powinny być OK. Zauważyłam też że one wolą być przesadzane wiosną bo te przesadzane na jesieni nawet nie
zakwitły.

Alutko, te irysy co powtarzają kwitnienie to możęsz znaleźć na tych stronach

http://www.iris-bulbeuses.org/iris/remontant.htm

http://www.rebloomingiris.com/list_of_iris_-_1.htm

http://www.iris-en-provence.com/catalog ... Remontants

Jest w czym wybierać

Cmokasy jak z różane bobasy.

[empuza]

Alutko, kusicielko ja już na odwyk się nadaję
Dioressence albo (raczej i ) Charlesa de Gaulle już widzę na swoim balkonie.
Tylko co powie na to mój Marsjanin 8)

[x-d-a]

No, kochanie, czerwonkę chyba też już złapałam po obejrzeniu Twojej róży przecudnej urody.
Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że czarna ospa ominie nasze Forum...

[kogra]

Dziewczyny bójcie się Boga, takie chorobotwórcze mieć myśli.
To raczej zamieńcie te nazwy na jakieś wesołe kankany albo coś podobnego.
Różyczki to nie paskudne choróbsko ale cud kwiatuszek.
A tak prawdę mówiąc to chyba pół Polski Alutko zaraziłaś różomaniactwem.

[chatte]

Widzisz Kwiatuszku, jak się widzi tylko jedno zdjęcie , to trudno porównywać, bo pamięć zawodna, a oglądało się juz tyle róż ... A jak są obok siebie dwie róże, wtedy widać różnice A Ty dodatkowo czujesz. Tylko po co pokazałaś tyle liliowych róz ? Nie bedę mogła spać! Teraz to mi już wszystko jedno, czym się różnią, wszystkie chcę!

[Elizabetka]

Alu nie żałuję ...... patrzę jak w obrazek :P.

[Fleur 78]

Andrzejku, Dioressence ujęła nie jednego... Jej urok jest bez wątpienia nieodparty... Witaj w moim ogródku!

Wiesiu, ode mnie możesz dostać jakie chcesz (oczywiście z tego co sama mam i jest podzielne ). Czy wiosną czy jesienią. Ja mam wrażenie, że lepiej mi wychodzi jesienią. Tak jak wcześniej pisałam, moje tritomie przesadzałam jesienią i wszystkie kwitły już najbliższej wiosny! . Ale może mi się źle wydawać... za krótkie mam doświadczenie z ogrodem, żeby być pewna wszystkich swoich spostrzeżeń.
Bardzo dziękuję za linki z irysami. Są piękne ! Mam nadzieję, że również ładnie pachną. Będę je miała na uwadze...
Buziaki jak rajskie ptaki!

Empuzko, kochana, a czego to kobieta nie jest w stanie dokonać, jeśli czegoś pragnie? Wdziękiem swoim go oczaruj!

Dalu, Grażynka ma rację! Skończmy już z tymi chorobami! Co nie znaczy, żeby kończyć z różami! O nie, co to to nie!!!

Grażynko, Jak widzisz słucham Ciebie i zmieniam taktykę!

Teraz to mi już wszystko jedno, czym się różnią, wszystkie chcę!

Bardzo słusznie! , Kociaczku! A jak Ci ciągle mało, to jeszcze podpowiem...


Elizabetko, ... no to patrz....! Oto nadchodzi nowa porcja...



Grzyby, oj przepraszam, Róże po deszczu:



Louis de Funès

Frédéric Chopin

Sherwood

Pierre Cardin

Jude The Obscure

Rosa Gallica Versicolor (Rosa Mundi)

Mme A. Meilland (Peace, Gloria Dei, Gioia)

Abraham Darby

Je n' ai que 25 ans

"Clair" Renaissance

Sissi

Beauté

Michelangelo

Claude Monet

Chippendale