Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

silver pisze:Proszę o pomoc w sprawie pomidorów koktailowych, czy jest to choroba bakteryjna? Czym pryskać ? mam tylko dwa krzaki na balkonie i już owocują więc nie chce ich wyrwać. Obrazek
Czy oprócz tego co widać są jakieś smugi na łodygach i ogonkach liściowych ?

kozula
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Post »

U mnie są bardzo podobne kropki na jednym, (kolejnym) krzaku, może w mniejszym stopniu, ale za to objęty jest cały wierzchołek, górne liście i zawiązki kwiatów, a poza tym są smugi brązowe na łodydze i ogonkach liściowych... Intuicyjnie przeznaczyłam go do usunięcia, ale czy na to miejsce można posadzić nowy pomidor, czy lepiej nie, bo też się zarazi?
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Smolkus1993 pisze:Wiele osób chwali środek Amistar i gdzieś czytałem na forum że to jest środek interwencyjny ,a na jakiejś stronie czytałem że to środek o działaniu zapobiegawczym więc sam już nie wiem ?
Jak Amistar się pojawił kilka lat temu to miał być rewelacyjnym środkiem interwencyjnym. Z upływem czasu zaczęto go zalecać do początkowych oprysków w sezonie, czyli w charakterze zapobiegawczym. Moim zdaniem nie jest on idealny - nie nadaje się na przykład dla zbyt młodych roślin pomidora.
tomass
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 21 maja 2009, o 11:30

Post »

Poraz pierwszy na nowej ( mojej nowej,doprowadzonej do porządku) działce posadziłem kilkanaście krzaków pomidorów.Odmiana beztyczkowa nieznam niestety nazwy, rośnie całkiem dobrze krzaki są zielone i widać już zawiązki małych owoców.Natomiast krzaki tradycyjnych odmian choć wierzchołki są zielone i wyglądają na zdrowe , dolne aż do środkowych pędów bocznych z wierzchu wpadają w fiolet,od spodu żółkną i usychają.
Proszę o radę ,wolałbym unikać oprysków a zaradzić w sposób eko .
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

ankha pisze:U mnie są bardzo podobne kropki na jednym, (kolejnym) krzaku, może w mniejszym stopniu, ale za to objęty jest cały wierzchołek, górne liście i zawiązki kwiatów, a poza tym są smugi brązowe na łodydze i ogonkach liściowych... Intuicyjnie przeznaczyłam go do usunięcia, ale czy na to miejsce można posadzić nowy pomidor, czy lepiej nie, bo też się zarazi?
Jeżeli plamy występują na całej roślinie , szypułkach i owocach , to któraś z chorób bakteryjnych , bakteryjna cętkowatość pomidora lub bakteryjna plamistość pomidora . W przypadku choroby bakteryjnej zawsze należy porażoną roślinę usunąć , pozostałe pryskać zapobiegawczo Bioseptem , Grevitem lub środkami miedziowymi . Bakteriozy przenoszą się z nasionami , później żródłem choroby są resztki chorych roślin pozostające w ziemi .
Posadzony w tym samym miejscu pomidor może również zachorować .

kozula
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

tomass pisze:Poraz pierwszy na nowej ( mojej nowej,doprowadzonej do porządku) działce posadziłem kilkanaście krzaków pomidorów.Odmiana beztyczkowa nieznam niestety nazwy, rośnie całkiem dobrze krzaki są zielone i widać już zawiązki małych owoców.Natomiast krzaki tradycyjnych odmian choć wierzchołki są zielone i wyglądają na zdrowe , dolne aż do środkowych pędów bocznych z wierzchu wpadają w fiolet,od spodu żółkną i usychają.
Proszę o radę ,wolałbym unikać oprysków a zaradzić w sposób eko .
Dopóki nie pojawi się zaraza na pobliskich zimniakach lub pomidorach u sąsiada , wystarczą opryski Bioseptem lub Grevitem które działają zapobiegawczo przeciwko chorobom bakteryjnym i grzybowym , oraz opryski ze ,świeżego mleka przeciwko chorobom wirusowym . Oprysk z mleka należy wykonywać przed planowanym usuwaniem liści lub wilków . Żeby było cikawiej , nie ma chemicznych środków zapobiegających chorobom wirusowym . Czasem polecany jest w tym przypadku oprysk lekkim olejem Atpolan w stężeniu 0,75 % .

kozula
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 273
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Post »

A jakie są proporcje mleka do wody bo chciałbym zapobiegawczo zastosować i mleko prosto od krowy czy ta woda z kartonu :?:
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Powinno być surowe, od krowy, w rozcieńczeniu 1:5. Najciekawsze, że są tacy, którzy stosują mleko z kartonu i działa ono również.
tomass
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 21 maja 2009, o 11:30

Post »

dobra,ale czy ktoś mi napisze czego to są objawy? sąsiad powiedział że odchorowały przesadzanie , nie wiem co teraz zrobić chemia odpada ,chciałem działkę żeby niejeść tych pomidoropodobnych owoców z supermarketu.
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Sąsiad ma rację. Jeśli wierzchołki są zielone to jeszcze trochę i zaczną normalnie rosnąć.
mykaka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 6 mar 2009, o 10:17
Lokalizacja: Olsztyn

Na co chorują moje pomidory?

Post »

Nie wiem czy zacząć się juz martwić, czy poczekać na zmiane pogody. Wiadomo, dużo deszczu, niska temperatura, ale mimo wszystko martwię się. Pierwszy raz uprawiam pomidory i nie bardzo wiem co i jak. Liście zwłaszcza te dolne zrobiły sie żółte tak jak widac na zdjęciu i nie wiem czy mają czegoś za mało czy za dużo. Posadziłam pomidory po buraczkach czerwonych i po oborniku (nie wiele go było i niezbyt zadowalającej jakości) podlewałam je dwa razy gnojówką z pokrzyw, może przesadziłam :( rosną sobie już około miesiąca. Obrazek Obrazek Obrazek
tomass
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 21 maja 2009, o 11:30

Post »

nie przesadzaj,wyglądają o wiele lepiej jak moje :cry: one rosną pod folią bo niewidać ?
mykaka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 6 mar 2009, o 10:17
Lokalizacja: Olsztyn

Post »

Rosną w gruncie. Posadziłam je około 17 maja, ale pod folię, a od 25 rosną bez żadych osłon.
tomass
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 21 maja 2009, o 11:30

Post »

u moich dolne i środkowe łodygi są bardziej żółte i przyschnięte , a z wierzchu widać na nich fioletowy kolorek - i dalej nic nie wiem co z nich będzie. ( i też pierwszy raz uprawiam)
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Oprócz skutków zimna na razie niczego złego na pomidorach nie widać . Kilka ciepłych dni i wszystko ruszy . Zamierające liście należy pousuwać co by się nie mnożyły pleśnie i obserwować czy nie pojawiają się jakieś plamy .

Pozdrawiam , kozula .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”