Baryczkowe Storczyki

grazka2211 · Post » 8 cze 2009, o 18:18

Kamilko u siebie widziałam sphangnum ale tylko 1 sztuke małą a cena dużej była szokująca

Baryczka · Post » 8 cze 2009, o 18:42

Jeśli nie uda mi się kupić sphagnum i nie zdążę na czas zamówić to spróbuję sobie poradzić bez niego. Nie ma sensu się martwić o to na zapas.

A z tych milszych wiad.- całkiem nowy, maleńki pędzik u niespodzianka z przeceny

I cała roślinka z korzonkami rosnącymi w górę, nie wiem czemu...

Jeanne · Post » 8 cze 2009, o 21:14

Baryczko, gratuluję pędzika, zwłaszcza że to kolorek niespodzianka, oj będzie się z niecierpliwością czekać na rozwój pączków

Co do korzonków, czasem wolą chyba tak sobie w górę rosnąć

u większości moich falenopsisów kierują się raczej w stronę podłoża, ale mam dwóch takich delikwentów co tylko ku niebu się pną ich korzonki

justus27 · Post » 9 cze 2009, o 07:01

Baryczka...ładniusi ten pędzik

Chyba też się skuszę kiedyś na jakiegoś falka z przeceny bez kwiatka...To dopiero musi być radość, jak się pierwszy pączuś otwiera...Tylko nie wiem, czy mi cierpliwości wystarczy ahaha...

Baryczka · Post » 10 cze 2009, o 14:15

Asiu, Justus - dzięki za wizytę.

Justus ten okaz akurat jest u mnie od października, ale mam takie Phal., które zakwitły u mnie już po 3-4 miesiącach na odbiciach z przyciętej łodygi.
Właśnie rozkwitł mi kolejny niespodzianek (kupiony w lutym), więc zaraz zrobię mu fotki i tu wstawię.

moni;) · Post » 10 cze 2009, o 14:19

Kamilko pedzik super

A korzonki...no coz, storczyki to figlarne roslinki

Limona · Post » 10 cze 2009, o 14:36

Kamilko, pędzik ekstraśny a korzonki takie ciekawskie a może u Ciebie w domku grawitacja działa w odwrotną stronę, przyznaj się czy oby nie chodzisz po suficie?

No dobra, na poważnie, z korzonkami tak już bywa, dobrze Monia to ujęła - figlarne. U mnie ostatnio wyskoczył taki korzonek, który rozbawił mnie do łez ale za to mój bezimienny storczyk w końcu został nazwany.

Baryczka · Post » 10 cze 2009, o 15:11

Moni, Justynko pędzik przez dwa dni urósł ok. 1cm. Dla mnie to bardzo dużo. Inne pędziki też wydłużają się coraz bardziej

jeden z nich, ten u mojego pierwszego storczyka ładnie się rozkrzewia i pokazał już maleńkie pączki. Niedługo zakwitnie

A dziś rozkwitł kolejny niespodzianek, liczyłam, że będzie bladożółty czy zielonkawy, a jest biały. Też mi się podoba, bo takiego jeszcze nie miałam

Tutaj widać jego piękne wąsy (nie udało mi się zrobić lepszej fotki)

Ma kilka pąków, którymi będzie mnie cieszył

Limona · Post » 10 cze 2009, o 15:31

Ja też zakładałam, że będzie z niego jakiś cytrynek albo limonek a tu biały, taki niewinny, piękny. I te długaśne wąsale - super. Mam dwa takie białe i też mają długie wąsy, jeden ma białe a drugi żółte podkręcone, tylko że te moje to wkrótce będą przekwitać a u Ciebie tyle pączusiów - piękny widok.

Storczykowa · Post » 10 cze 2009, o 17:25

ładny Phalaenopsis i dużo ma pąków. wąsy rzeczywiście długie, a jakie żółciutkie policzki...

Limona · Post » 10 cze 2009, o 19:42

Imię dla swojego storczyka znajdziesz u mnie. Mam nadzieję, że Ci się spodoba, jeśli nie to się nie pogniewam. Lecę się pakować na zasłużony weekend. Papatki.

eury · Post » 12 cze 2009, o 23:36

Śliczne są Twoje maleństwa.Kolekcja zauważalnie się rozrasta - znaczy się wirus działa

Baryczka · Post » 15 cze 2009, o 18:59

Justynko, Dusiu., Eury- dzięki za zajrzenie do mnie

Kolekcja się rozrasta, właśnie dostałam do odratowania 4 storczyki, które stały już dłuższy czas na dworze, dlatego były zarośnięte mchem, a przez ostatnie deszcze wręcz przelane.
Oto one:

Cambria- miała mocno przelane korzonki, większość do usunięcia, kora na wierzchu bardzo zakamieniała, prawie biała, nie widać tego dokładnie na fotkach, bo część z niej wyrzuciłam jeszcze przed wyjęciem kwiatka z doniczki.

Tu już po usunięciu zgniłych korzonków (niewiele z nich zostało) i w doniczce (przejrzystej, by było łatwiej kontrolować wilgoć w niej).

Trzy Falenopsisy, w różnym stopniu przelania, z liśćmi czerwonymi od zbyt jasnego stanowiska i mnóstwem mchu.
Ten ma największe ubytki w korzonkach, wiele z nich musiałam usunąć. Na szczęście listki ma w dobrym stanie i zostało mu kilka zdrowych korzeni.

Tutaj po usunięciu korzonków, płukaniu w wodzie z szarym mydłem i już w doniczce.

volcowitch · Post » 15 cze 2009, o 19:06

Pełna profeska! Te białe obszary na liściach phalka to tak na zdjeciu wyszły czy rzeczywiście ma takie jakby duże białe plamy od jakiegoś nalotu? Jeśli tak to Piwo z wodą w proporcji 1 do 1 się przyda do przemycia liści by nabrały blasku.

DAK · Post » 15 cze 2009, o 19:11

volcowitch pisze:Jeśli tak to Piwo z wodą w proporcji 1 do 1 się przyda do przemycia liści by nabrały blasku.

No coś ty. Serio? Piwo z wodą? To idę do sklepu, reszta będzie dla mnie - też na blask .... w oczach.