Ja żałuję bo były powojniki po 5 zł, kupiłam tylko 2 sztuki, myślałam ,że nic z nich nie będzie, wiosną tak pięknie puściły od korzenia, czekam tylko z niecierpliwością na kwiaty, po liściach widzę ,że to różne odmiany. Mnie Karol k-c powiedział o takich wyprzedażach w marketach ,pierwszy raz mi się udało i chyba w tym roku też tak zrobię.
korzo-m-Nie było powiadomień, a tu zwierzyniec Ci się pięknie rozrasta!Żółto kwitnąca to tojeść wzniesiona.Mam ją w podwórkowym.Trzykrotkę w. wczoraj kupiłam i posadziłam duża kępę niebieskiej za któą sprzedająca na placu zdarła ze mnie skórę, bo zobaczyła,że mi się podoba, mam nauczkę, nie okazywać uczuć!,a wieczorem przyszła od Mag biała i Konstanty zaraz się zainteresował ew. podgryzieniem.Potem u Ady zobaczyłam,że bywa i różowa, popatrzę na placu.
Dorotko, dzięki...skopiuję.
Wiesz, widziałam u Wioli -tulipanki powojnik bardzo podobny do Twojego.
Nazywa się Jan Paweł II, zajrzyj do niej i porównaj.
Dorotko - czytałam o Twoich szaleństwach w Obi .. super , że Ci się tak udało ( ja płaiłam teraz za żurawkę 8 zł , a i tak nie było takich jakie chciałam ) - ja lubię bardzo OBI .. jak będziesz wiedzieć w tym roku o obniżkach - daj znać
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Ewo ja zauważyłam ,że ceny kwiatów od bab przy Basztowej są niejednokrotnie droższe niż w ogrodniczych. Dlatego rzadko tam kupuję. Gabrysiu ja mam powojnik Jan Paweł II, ale on jeszcze nie kwitnie. Ten jak mnie pamięć nie myli nazywał się coś na literę S....... ,gdzieś mi się zapodziała etykietka. A może w sklepie ogrodniczym pomylili etykiety, poczekam ,jak ten mój pewniak zakwitnie i porównam kwiaty. Miriam ja na tą wyprzedaż trafiłam przypadkiem jak byłam u siostry w Katowicach. Od razu na drugi dzień pojechałam do Obi w Krakowie i tu żadna roślinka nie była przeceniona. A tam stoły się uginały, oni wtedy przygotowywali wymianę artykułów. Było bardzo dużo róż rabatowych w doniczkach, dzisiaj żauję ,że żadnej nie kupiłam. Ceny jak pamiętam na roślinki były śmieszne 1, 2 ,5 zł.
Gabrysiu sprawdziłam u Wioli, ale mój powojnik jest trochę inny ma inne wybarwienia bardziej wpadające w róż i przede wszystkim ułożenie płatków kwiatowych sprawiają wrażenie dwuwarstwowości. ( nie wiem czy dokładnie to opisałam ,ale myślę ,że wiesz o co mi chodzi, brak mi słów fachowo- ogrodniczych) :P :P :P
Dorotko - a gdzie te baby przy basztowej stoją ? I gdzie jest ten sklep ogrodniczy o którym pisaliście .. też chyba w tych okolicach .
Byłam w sobotę na obu Kleparzach .. bo widziałam tam kiedyś taką jukę jakiej szukam - taką o " patrząych wprost " kwiatach .. ale nie było .... W zaszłym roku też jeździłam kilka razy .. ale już zrezygnuję chyba - bo za drogo mnie ta juka wychodzi ;)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Miiriam-tzw. baby stoją przed placem targowym, w okolicy biur LOT-u i rączo raz po raz zbierają się do ucieczki, gdy Straż lub placowy przechodzi.Tanio można kupić kwiaty tylko u takich co to mają ser,śmietanę, jajka albo kiszkę i przy okazji coś ukopały z ogródka i tak staram się kupować.Ogrodnika mam na końcu Placu na Stawach. Korzo-m-przepłaciłam u handlary, wczoraj widziałam jak skupywała rozsady od babć i zaraz cenę miała swoją, zwykle nie idę na lep,ale kupowałam nie sama.A trzykrotka niebieska duża i zdrowa.
Miriam ja kupuję w sklepie przy ul. Basztowej ceny przystępne, dużo również sadzonek kupowałam na jarmarku w Krzeszowicach, teraz kupuję w Chrzanowie i Babicach porównując ceny tu jest taniej, może nie ma ,aż takiego wyboru, ale to co chcę zawsze wypatrzę. Ewo mnie śmieszy jak widzę ucieczkę handlarek. Ale na to nie ma rady, one stoją tam od kilkudziesięciu lat, uważam ,że teraz są bardziej nachalne. Rówież te ,kóre handlują na stołach przy końcu placu mają drogo. Nieraz można tafić na jakąś poczciwą babinkę , która sprzedaje po to aby od razu kupić chleb, ale tych jest coraz mniej.
aha - właśnie u tyh Babć widziałam jakieś 2 lata temu jukę , której szukam. Pani ta miała kwiaty i młode sadzonki .. moja juka jeszcze wtedy nie kwitła a i ja sie nie znałam .. od tej pory już kilka razy byłam tam ( ostatnio w zeszłą sobotę ) .. ale nie udało mi się kupić takiej z "patrząymi wprost " kwiatami ... Może jeszcze za wxcześnie ?
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Miałam dwie juki o różnych kwiatach jedne do góry drugie skierowane w dół, sama nie mogłam dać radę podkopać i zostawiłam. Ale po poprzednich właścicielach została tutaj jakaś juka jesienią ją przesadziła w inne miejsce choruje, ale widzę ,że chyba się przyjęła, na pewno nie zakwitnie i nie wiem jakie kwiaty będą.
Na szczęście drugi dzień u mnie nie pada, ale jest zimno i wietrznie. Coraz więcej bylin zaczyna rozkwitać, proszę zobaczcie
moje trzy naparstnice, udało się przeniosłam o różnych kolorach
penstemon