
Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
To wstęp w działaniu, do małej korekty cięcie, potem poczytaj o wymaganiach fikusów i przesadź go w większą o 6 cm w średnicy doniczkę, dając na dno drenaż i prawidłową ziemię do przesadzania. po tym wszystkim delikatnie go podlej by zwilżyć ziemię i wlej mu na podstawek 300 ml czystego biohumusu bez rozrabiania z wodą. Ustaw w takim miejscu i taką stroną do okna by go przez najbliższe pół roku nie ruszać i nie obracać.



Co jakiś czas oglądam kwiaty mojej mamy, wiadomo
Dzisiaj zobaczyłam, że coś strasznego dzieje się z beniaminkiem. Od kiedy tylko mama go dostała w ogóle nie rósł. Ostatnio mama go przesadziła w większą doniczkę, ma nową ziemię. Stał na parapecie zachodniego okna, podlewany był mniej więcej raz w tygodniu. Teraz wygląda tak
:





Okropnie plamy mu wyszły na liściach i bardzo wypływa z niego taki żółty sok. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Może ktoś wie co mogło mu się stać?







Okropnie plamy mu wyszły na liściach i bardzo wypływa z niego taki żółty sok. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Może ktoś wie co mogło mu się stać?
Moje roślinki
Karolina
Karolina
Mama nie chce wierzyć, że może być zalany, powiedziała, że u niej to raczej kwiatki mają za sucho
Przy przesadzaniu zrobiła drenaż ze żwirku, ziemię użyła uniwersalną. Jak sprawdziłam ziemię ręką to jest wilgotna.


To ostatnie zdjęcie zupełnie mi nie wyszło, ale akurat wyczerpały się baterie w aparacie, a już mi się nie chciało wymieniać, w końcu chyba ważna jest ogólna wielkość rośliny. Czy da się go jeszcze uratować?



To ostatnie zdjęcie zupełnie mi nie wyszło, ale akurat wyczerpały się baterie w aparacie, a już mi się nie chciało wymieniać, w końcu chyba ważna jest ogólna wielkość rośliny. Czy da się go jeszcze uratować?
Moje roślinki
Karolina
Karolina
Tak, ma porobione odpływy i stoi na podstawku, właśnie tylko do zdjęcia postawiłam go na podłodze
Wyjęłam go dzisiaj z doniczki i sprawdzałam korzenie, nie zauważyłam gnicia, wydały mi się w porządku.

Moje roślinki
Karolina
Karolina