Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 1

[mariasen]

Bardzo mi się podobają piwonia Pink Pom Pom, Adiantum Pedatum Subpumilum, Cyrtonium Fortunei, Athyrim Ghost. Śliczne.

[andowan]

rosiowa- dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie. Oczywiście będą nasiona sasanek.
Danusiu- obejrzałam swoją sadzonkę tego przetacznika. Teraz jest dopiero po kwitnieniu ale sądzę, że jak się wzmocni ( kwitł bardzo obficie) to da się podzielić. Z chęcią się z Tobą wymienię bo jak dotąd, dzięki wymianie z Tobą, zyskałam same rarytasy. Zresztą mam jeszcze coś dla Ciebie.

violetta, roslynn- miło mi, że zajrzałyście do mojego ogrodu. Cieszy mnie, że moje rośliny Wam się podobają. Violetto-pasjonuję się ogrodem od dzieciństwa jednak moje zbiory głównie pochodzą z ostatnich dziesięciu lat; oferta roślin się powiększyła, zaczęłam korzystać z zagranicznych źródeł a dzięki znajomym na forum zyskuję wciąż nowe cuda w drodze wymiany lub pomocy w zakupach.
Oczywiście, że mam jeszcze dużo roślin, których nie zaprezentowałam ( mój wątek jest przecież bardzo młody) toteż serdecznie zapraszam do odwiedzin. Woda w oczkach jest rzeczywiście przejrzysta - na szczęście wytworzyła się w nich równowaga i nie muszę stosować nawet filtra.

roslynn- byłam już kiedyś w Twoim ogrodzie . Jest młody ale z pewnością szybko go zagospodarujesz choć wiem, że wymaga to wiele pracy. Ale człowiek z pasją da sobie radę

Geniu- dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Cieszę się, że moja przesyłka tak błyskawicznie doszła.

Maju- czekam na lepszą pogodę bo moje piwonie mają ogromne pąki i lada chwila je rozwiną jeśli tylko nie będzie deszczu

Ania

[e-genia]

Aniu ja też się cieszę od razu posadziłam do ziemi tego iryska i kruszczyka .Dziękuję
Zajrzałam zobaczyć co ciekawego kwitnie Ciebie teraz ?

[andowan]

Witaj Geniu. Na Mazowszu ciągłe deszcze i moje piwonie i irysy syberyjskie nie chcą otwierać pąków. Wczoraj były przejaśnienia ale cały dzień spędziłam poza domem- pojechałam do szkółki pana Juliana Szewczyka w Łodzi bo w ofercie pokazały się nowości. Wróciłam późno i już nie biegałam po ogrodzie z aparatem. Dzisiaj jest na razie bez deszczu więc czekam aż piwonie, które zaczynają wykwitać, rozwiną pąki.Może uda mi się zrobić zdjęcia przed zapowiadanymi opadami. Pozdrowienia. Ania

[larix]

Aniu, dołączam się, do wyrażonych wcześniej, podziwów dla Twego ogrodu, roślin i smaku z jakim całość jest urządzona. Choć mam nadzieje że całość wciąż przed nami i zechcesz pokazać więcej zdjęć i podzielić się swymi doświadczeniami. Paprocie, storczyki, skalne rośliny i inne czyli "to co króliki lubią najbardziej". Dużo ciekawych roślin. Będę często do Ciebie zaglądał

[renata75]

Aniu, kwiatuszki na skalniaku mnie zachwyciły, gdzie Ty takie cuda kupujesz?

Pozdrawiam :P

[andowan]

Renato- kupuję najczęściej w szkółkach, czasem na allegro i w sklepach on-line. Jak już pisałam, dzięki kontaktom na tym forum, zaczęłam się wymieniać. Pomagam innym hobbystom zdobywać rośliny a oni pomagają mi.

larix- chyba na taki podziw to mój ogród nie zasługuje. Ale dziękuję, dziękuję i zapraszam serdecznie.


Dzisiaj było kilka godzin pogodniejszych więc zrobiłam kilka zdjęć. Teraz wieje straszny wiatr i zrobiło się zimno.

Piwonie, które dzisiaj zaczęły rozwijać pąki, znowu je zamknęły



chyba Adolphe Rousseau

i jeszcze raz moja żółta piwonia drzewiasta

Zaczynają kwitnąć późniejsze odmiany irysów syberyjskich



i dalsza część irysków botanicznych

Na skalniaku kwitną pierwsze goździki

[zanna]

Piwonia Pink Pom Pom jest rewelacyjna! Nie mogę się napatrzeć Czy długo się utrzymuje taki układ płatków?

[andowan]

Aniu- Pink Pom Pom mam od zeszłego roku. Ponieważ odebrałam ją dopiero w końcu września, nie sadziłam jej w gruncie ale w ogromnej donicy, w której teraz kwitnie. Zaczęła się rozwijać, gdy nastały deszcze i chłód jej kwitnienie więc jest nietypowe. Nie potrafię odpowiedzieć, jak długo będzie kwitła bo poza tym, że kwitnie po raz pierwszy, wszystkie wcześniej wymienione czynniki mogą wpłynąć na nietypowy przebieg tego procesu.

[Atka-a1]

Aniu, storczyki i paprocie powaliły mnie na kolana
O peoniach nie wspomnę już , bo nie mam na nie miejsca
Ale nie mogę się nie spytać jak duży masz ogród. Pomieścić tak dużą kolekcję peonii nie jest łatwo.
Nie ma rośliny u Ciebie obok której przeszłabym obojętnie.

[andowan]

Witaj Beato. Już byłam w Twoim ogrodzie i zdążyłam się ucieszyć, że blisko siebie mieszkamy. Mój ogród ma około 1000 metrów kwadratowych ale, podobnie jak u Ciebie, sporą część zajmuje trawnik, podjazd, dom. Też pewnie w końcu zabraknie mi miejsca Zapraszam ponownie. Ania

[Atka-a1]

U mnie trawnik już nie zajmuje sporo miejsca, a i tak wydaje mi się za duży. Szczególnie kiedy staram się wcisnąć gdzieś nowe nabytki

[grazynarosa22]

Zwiedziłam Twój ogród...(u nas zimno i wieje wie mam wolne...hihihihi...od ogrodu.....) i jestem zachwycona
masz naprawdę piekne rosliny...ale widzę że jak cos masz to już cala kolekcja...jak piwonie...to buch wszystkie pewnie( ja nawet 3/4 z tego na oczy nie widziałam )
tak samo irysy,o paprociach nie wspomnę
Podziwiam też twoją zanomość nazw-łacińskich
cuuuudnie......

[andowan]

Grażko- gdzie mi tam do wszystkich piwonii... Rzeczywiście- lubię mieć kolekcje. A jeśli chodzi o nazwy łacińskie, to po pierwsze- jestem z wykształcenia botanikiem a po drugie- tak łatwiej szukać roślin w sieci, w wielu szkółkach ( szczególnie zagranicznych), w sklepach internetowych. Psioczę na Niemców, którzy zazwyczaj używają niemieckich nazw i stronią od łaciny. Tu na forum wiele osób posługuje się nazwami łacińskimi. Zapraszam do mojego ogrodu częściej. Pozdrawiam Ania

[izabella1004]

Ania ta piwonia Ballerina śliczna i jeszcze w moim ulubionym kolorze