Moje róże cz.II

oliwka · Post » 3 cze 2009, o 08:20

Naprawdę ma mieć już 2 metry w tym sezonie?

No, No. to mnie chyba nie lubi, bo w trzecim nie ma nawet metra.
Zastanawiam się nawet, czy osiągnie w tym roku magiczną wysokość płotu

Jak mi krzaki dorastają do tej wysokości, to mówię sobie, że już jest dobrze

sterlizja36 · Post » 3 cze 2009, o 08:25

Dziękuję za odpowiedż Oliwko i Minismoku

,teraz mogę nazwać moją różę.

Grandiflora · Post » 4 cze 2009, o 12:19

Walentyno
To wprost niewiarygodne jak u Ciebie pięknie kwitną róże ,aż mi dech zaparło ,u mnie wiekszosć taka niezdecydowana,jestem oczarowana twoimi różami

Walentyno,czy masz moze zdjecie pokrojowe de Resht?,nie mogłam znależć w twoim wątku,mam podejrzenie,że jedna z moich starych to właśnie ta,kupiłam na jesieni nową i teraz widzę,że są bardzo podobne.
Czy desmodium wzeszło ?bo mam siewki i będzie chyba okazja

oliwka · Post » 4 cze 2009, o 15:28

Rose de Resth jest na pewno w części pierwszej wątku.
W tym roku jeszcze nie dawałam, bo ma mało kwiatów na razie.
Jeśli miałabym określić jej pokrój, to rzekłabym, że jest krępa i przysadzista

Desmodium skiełkowało i to w dużej ilosci, chyba obdaruję parę osób.
Okazja się szykuje, więc napisz koniecznie, czy dla odmiany powschodziły Ci te ode mnie?

AniaDS · Post » 5 cze 2009, o 00:03

a co to jest desmodium? :P

Grandiflora · Post » 5 cze 2009, o 09:25

oliwka pisze:
Okazja się szykuje, więc napisz koniecznie, czy dla odmiany powschodziły Ci te ode mnie?

Baptisia wzeszła, Zigaden niestety nie

Grandiflora · Post » 5 cze 2009, o 09:32

AniaDS pisze:a co to jest desmodium? :P

Aniu wkleiłam zdjęcie w moim wątku,jest na ostatniej stronie.

oliwka · Post » 5 cze 2009, o 16:45

Odmiana Persian Yellow z rodzaju rosa foetida:

Zmasakrowana przez deszcze

Ale i bez nich jest to kłopotliwa odmiana: kiepsko rośnie, bardzo podatna na czarną plamistość.
Traktują ją raczej jako ciekawostkę z Persji, niż wielką ozdobę

Ma ładne paprotkowate ulistnienie i jest wyposażona w solidne kolce na szarawych łodygach.

minismok · Post » 5 cze 2009, o 21:59

Swietna!

........chociaz marnawy ma pokrój

........ciekawe czy dorosnie nam do 1,80m?

ale kwiat pieknie zbudowany..........Oliwko czy to prawda ze ma nieciekawy zapach?

moja ma wielkość rabatówki jak dotąd[ marny wigor

] i 4 paki zziebniete

dziękuję

oliwka · Post » 6 cze 2009, o 10:15

1,80

Nie wierzę, moja ma z 1,50.

W dodatku to są 2 rośliny- każda ma 1 (słownie jednego) długiego pęda i trochę małych u dołu

2 lata temu ułamałam kawałek gałązki i wsadziłam obok matecznej. Zapomiałam na śmierć.
Wybiła zeszłej wiosny i jest wyższa i silniejsza od "matki".

Zapach faktycznie nie jest ładny. Ale też nie jest jakiś odrażający.
Dla mnie bardziej dziwny niż cuchnący.
Pewnie czytałaś, że śmierdzi lisem? Trudno mi coś na ten temat powiedzieć, bo nie wiem, jaki zapach mają lisy

gloriadei · Post » 6 cze 2009, o 19:03

Ciekawa i oryginalna róża! Kolce wielgaśne

, dobra na żywopłot!
Lubię taki róże, teraz wszyscy sadzą nowe odmiany a zapomina się o tych rzadkich ,starych.
Poza tym ładny kolor!

oliwka · Post » 7 cze 2009, o 10:42

Otóż właśnie to Ewo: oryginalna. Jeśli ktoś chce mieć ciekawostkę, to polecam jak najbardziej.
W innym wypadku nieszczególnie

Jako że róże strajkują w tym deszczu, to pokażę zdjęcia rabaty bylinowej, bo akurat byliny są chyba zachwycone

AniaDS · Post » 7 cze 2009, o 12:57

łał, byliny jak byliny, ale ten Perukowiec....

oliwka · Post » 7 cze 2009, o 13:23

Aniu, dziękuję.
Choć jak dla mnie to on jest taki sobie. Od momentu posadzenia choruje, muszę go podlewać Topsinem, kilka razy już mi wymarzł do ziemi osłabiony chorobą

Gdyby nie te grzyby, to byłby teraz dużo ładniejszy.
Ale i tak go lubię, bo tworzy fantastyczny akcent kolorystyczny w ogrodzie.

aanula · Post » 7 cze 2009, o 14:43

Oliwko

przyszłam do Ciebie od Tess, zapytać czym teraz lepiej pryskać róże ... Miedzianem czy Amistarem?