Zwiedziłam Twój ogródek i naparstnice zaparły mi dech w piersi.


Moje szczawiki też wykopuję na zimę i przechowuje w domu .Chociaż zauważyłam ,że kilka przezimowało ,bo rosną tam gdzie w zeszłym roku były posadzone.Widocznie niezbyt dokładnie wybrałam je z ziemi .Aska pisze:Piękne naparstnice!
Szczawiki zimuję pod dachem, a Ty?
U mnie też same się wysiewają .W tym roku było mnóstwo młodych siewek ,których musiałam się pozbyć ,bo zarosły by całe rabaty .kogra pisze:Ja też uwielbiam naparstnice, ale wysiewają się u mnie same.
Raz więc jest ich dużo a raz była nawet tylko jedna.
Ale zawsze jakaś sadzonka się znajdzie.![]()
Ja też lubię naparstnice ,mam ich dość sporo ,ale trzeba pilnować ,aby nie zawładnęły całym ogrodem .marpa pisze:Piękne naparstnice Jolu u Ciebie !Jakie dorodne.!U mnie jeszcze w pąkach.Takie samosiejki mam.W ubiegłym roku pokazała się biała i była fantastyczna.Ciekawa jestem czy w tym roku się pokaże!U mnie też leje!!!![]()
Maryna.
Ado ,dziękuje za miłe słowa .Żurawki nawet zimą są ozdobą .ada.kj pisze:Jolu. Skrzynia przy wejściu mnie powaliła. Przepiękna. Naparstnice cudo. Następne moje chciejstwo. Już mam obiecane siewki od Magicznej. Widzę, że Tobie tak jak i mnie powiększa się kolekcja żurawek. Nie wiedziałam tylko, że one są zimozielone. Tym bardziej będę zwiększać ich ilość.
Danusiu ,dziękuje .damapi pisze:Ale śliczne te naparstnice!
MAŁGOSIU ,dziękuje za wizytę i miłe słowa.Ja też mam straszne zaległości na forum ,brak czasu ,aby odwiedzić wszystkich .Tyle pięknych kwiatów w każdym ogrodzie i porad mnóstwo ,a doba ma tylko 24 godziny .szafir44 pisze:O rany jakie piękne masz naparstniceJolu szczerze mówiąc nie wiedziałam że są
takie cudowne kwiaty,ale ze mnie ogrodniczkaa ta donica istne cudeńko fajny ten
pomysł zagospodarowania narożnika przy wejściu GRATULACJE !!! miałam duże zaległości
na forum i teraz nadrabiam lecę dalej do następnego razu
MARIO ,dziękuje .Od dawna marzyła mi się taka skrzynia przy wejściu .Mąż obiecał zrobić ,ale zawsze zabrakło czasu .Teraz nadarzyła się okazja i mam .Bardzo się cieszę .Planowałam w niej posadzić jeszcze jakieś jednoroczne ,aby troszkę ożywić to wszytko ,ale nie wiem co zrobić ?Mój pies zrobił sobie w niej legowisko .Wyganiam go co chwilę ,a on i tak tam wraca .Iglaczki może sobie jakoś poradzą ,ale jeśli posadzę jakieś pelargonie lub inne ,to chyba mój piesio je zniszczy .maria5 pisze:Ale kolorki piękne tych naparstnic i skrzynia pomysłowa , ślicznie to wygląda![]()
Budleja zakwitnie ci jeszcze w tym roku .Obcinaj tylko przekwitnięte kwiatostany ,to przedłużysz jej kwitnienie i rozkrzewi ci się .Na zimę okryj ,bo w tym roku wielu osobą przemarzły [zrób kopczyk ,jak różom .]Jeśli gałązki przemarzną to odbije od korzenia .Wczesną wiosną mocno przycinamy ,teraz już nie .Motyle pojawią się wraz z kwiatami.pestka pisze:Witaj Jolu![]()
ściągnęłam cię do siebie myślami wiesz w pierwszej części twojego wątku
zobaczyłam dyskusję o budleji i podobała mi się i teraz nie dawno kupiłam
sobie taką w doniczce ma z60-cm wysokości i miałam zamiar ciebie spytać
czy możliwe żeby w tym roku mi zakwitła i tak szczerze nie wiedziałam gdzie ją
posadzić ale już wsadzona na działce przed tymi deszczami niedawno ale motyle dopiero chyba przylecą jak zakwitnie prawdaa teraz Dzięki że zajrzałaś na moją działkę i pytasz co to jest na przed ostatnim zdjęciu podejrzewam ze to firletka wiem tylko że to bylina bo już mam ją
3- ci rok ale nazwy nie jestem pewna mam właśnie nasionka firletki i na torebce bardzo podobne
kwiaty ale jjej nie wysiałam bo nie mam miejsca i czasu bo pilnuję 11 nasto miesięczną wnusię napisz mi coś na temat budleji może masz zdjęcia z tego roku miło mi by było zobaczyć kwitnącą u ciebie![]()
![]()
![]()
BEATKO i na twoje przyjdzie czas .Atka-a1 pisze:Witaj Jolu
Zwiedziłam Twój ogródek i naparstnice zaparły mi dech w piersi.A u mnie dopiero w pąkach
Te naparstnice mam trzeci rok .W zeszłym roku też tak pięknie kwitły .Agawa pisze:Pewnie te naparstnice to z zeszłego roku![]()
![]()
Śliczne, pozdrawiam Jolu.
Moje rosną w słońcu .onka37 pisze:Piękne naparstnice! ja kupiłam w tamtym roku na allegro dwie i mają pączki zobaczymy jak będą wyglądac. Masz je w słońcu? bo ja w półcieniu i może dlatehgo jeszcze takie niedorozwinięte
Nic nie robię ze swoją nektaryną .Rośnie jak szalona i co roku ma mnóstwo owoców -smacznych i bardzo soczystych .Tylko w zeszłym roku chorowała ,ale nigdy nie stosuję żadnych oprysków .Rośnie przy południowej ścianie budynku .Ma zaciszne miejsce,więc nie przemarza .Nie jestem pewna ile ma lat .KILKA .ida74 pisze:Jolu naparstnice super.Miałam pare u siebie i nie mamZnikły.
![]()
Co robisz ,ze swoją nektaryną ,że ma tyle owoców,ile ma lat i jak smakują owocePytam ,bo mam 4 letnią i nic -zero owoców