Storczyk w kiepskim stanie :((

Rozita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 maja 2009, o 21:45

Post »

Art pisze:Witaj Marto ! :)

Rozumiem, ze Twój kwiatuszek jest już po 'operacji' cięcia martwych korzeni.
Pewnie się doczytałaś, że ranki po cięciach należy zasypać (delikatnie) sproszkowanym węglem drzewnym, aptecznym, lub cynamonem
(mają właściwości odkażające i przyspieszają gojenie).
Storczyk może pozostać bez podłoża jakiś czas, więc spokojnie możesz go zostawic bez niczego do jutra, aż kupisz nowe podłoże.
Sprawdź, czy nie będzie w nim domieszki zwykłej ziemi, bo wtedy trzeba powybierać jedynie grubsze kawałki kory,
a ziemię odrzucić.

Podłoże powinno być do sadzenia lekko i równomiernie zwilżone. Najlepiej zwilż je na parę godzin przed sadzeniem
przykrywając czymś (np. papierem) pojemnik.
Ten korzeń powietrzny, który pozostał, wsadź do podłoża. Przejmie na potrzebny czas funkcję tych normalnych korzeni.

Co do pytania o podlanie - przez 6 dni Twojej obecności w domu, nie ma potrzeby podlewać, jeśli zrobisz tak, jak napisałam.

Potem nie będzie Ciebie przez ok. 14 dni, więc trzeba by wstawić doniczkę np.do osłonki, przelać go miękką wodą
po obrzeżach doniczki (tak, aby nie moczyć trzonu rośliny, gdzie były cięcia) by woda doszła gdzieś do połowy wysokości
doniczki i pozostawić tak na ok. 15 min, by korzeń powietrzny wewnątrz porządnie się 'napił'. Potem wodę wylej.
Wilgotne podłoże będzie sobie parować na roślinkę podczas Twojej nieobecności.
Dobrze by było również zapewnić wilgotność wokół rośliny, stawiając doniczkę na większej podstawce z mokrym
keramzytem (dostaniesz go tam, gdzie podłoże). Dno doniczki nie powinno mieć bezpośredniego kontaktu z wodą.

Pytaj dalej, jeśli coś jest niejasne.

Pozdrawiam, Joanna
Witam. Mój storczyk okazał się w takim samym stanie. Odciełam wszystkie korzenie, został tylko jeden - chyba powietrzny. Wczoraj go posadziłam do doniczki, w środku jest keramzyt z korą z podłoża i troszeczkę ziemi, bo sie nie trzymał. zrobiłam więcej dziur w doniczce. jednak ranki po cieciu niczym nie posypałam :( Nie wiedziałam. to mój pierwszy storczyk kupiony za 5 zł z ideą uratowania go. Postawiłam storczyk na tacce z keramzytem w wodzie, ale donica nie dotyka bezposrednio wody.
Czy mam wyjąć storczyk z donicy i jednak ranki czyms posypać czy lepiej już go nie ruszać? Co jeszcze moge uczynić dla niego?
Aha.. ten jeden korzen schowałam bo inaczej nie dało rady go posadzić w doniczce.
Prosze o radę i z góry dziękuję.
Pozdrawiam, Roza
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Sam keramzyt, żadnej kory. Broń Boże ziemi (jeden korzeń nie wyciągnie za Chiny wilgoci z kory, a tym bardziej z ziemi. Podłoże więc będzie ciągle wilgotne, powstanie pleśń, grzyb, wszystko zgnije). Za to dodać węgla drzewnego.

Zapraszam do wątku o odratowaniu storczyka krok po kroku.
Rozita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 maja 2009, o 21:45

Post »

Ok. Wyjęłam go z doniczki. Obsypałam cynamonem i zostawię go na 1-2 na słonecznym parapecie. Pytanie: czy do keramzytu wystarczy dodać parę kawałków węgla? Mam w kominku po wczorajszym paleniu :) Czy więcej tego?
Co robić dalej zapoznała się w dziale Krok po kroku.
dziękuję

Pozdrawiam, Roza
Rozita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 maja 2009, o 21:45

Post »

Wyjęłam go z doniczki. Obsypałam cynamonem i zostawię go na 1-2 na słonecznym parapecie. Pytanie: czy do keramzytu wystarczy dodać pare kawałków wegla? Mam w kominku po wczorajszym paleniu :) Czy wiecej tego?
Co robic dalej zapoznałam się w dziale Krok po kroku.
dziękuję

Pozdrawiam, Roza[/quote][/quote]


Witam :( :( :( :(

Dziś zauwazyłam, ze liście zaczynają psuc sie (marszczą się). Wyjęłam storczyk i co zobaczyłam!!?? Na samym dole przy korzeniu jest biała powłoka, podobna do pleśni :(:(:(

PROSZĘ O POMOC I RADĘ!!! Czy mam już go wyrzucić?? :( Nic go juz nie uratuje?? Od czego ta biała pleśń??

Pozdrawiam, Roza
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Rozito, wyrzucenie storczyka to zawsze ostateczność.
Z tego co piszesz - konieczna jest kąpiel w środku przeciwgrzybicznym.
W sklepach ogrodniczych możesz kupić np. Topsin. Zrób roztwór wg ulotki i zamocz storczyka przynajmniej
na kilkanaście minut gdześ do wysokości trzonu.
Nie wsadzaj go do tego samego podłoża. Jest już skażone grzybem . Ja osobiście nie mam dobrych doświadczeń w ukorzenianiu w keramzycie. Wolę przewiewne podłoże z kory + kawałeczki węgla drzewnego, a na powierzchni
podłoża - wilgotna warstewka sphagnum (sprasowany mech torfowca - do kupienia w LM, lub sklepach zoologicznych),
otulająca trzon rośliny. To właśnie z trzonu wyrastają nowe korzonki.
Wygląd liści tzn. ich marszczenie się nie powinno Cię dziwić, skoro marny jest stan korzeni.
Te liście i tak będą sukcesywnie żółknąć, ale nie obcinaj ich, bo zanim to nastąpi, storczyk czerpie z nich składniki pokarmowe.
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Marto - nie trzeba, ale.... można :)
Lekko wilgotne sphagnum, otulające trzon falenopsisa, prowokuje roślinę do wytworzenia w tym miejscu nowych korzeni.
U moich 'rekonwalescentów' sposób ten sprawdził się kilkakrotnie, dlatego z czystym sumieniem piszę o tym.
Oczywiście jest więcej sposobów reanimacji. Wybór należy do właściciela rośliny i warunków jakie posiada.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

nie znam się na chorobach :( ale jeżeli to grzyb to może pomocz roślinkę w roztworze topsinu przed włożeniem do nowego podłoża.

I też polecam to spagnum, tak jak ART pisze ;)
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Rozita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 maja 2009, o 21:45

Post »

Art pisze:Rozito, wyrzucenie storczyka to zawsze ostateczność.
Z tego co piszesz - konieczna jest kąpiel w środku przeciwgrzybicznym.
W sklepach ogrodniczych możesz kupić np. Topsin. Zrób roztwór wg ulotki i zamocz storczyka przynajmniej
na kilkanaście minut gdześ do wysokości trzonu.
Nie wsadzaj go do tego samego podłoża. Jest już skażone grzybem . Ja osobiście nie mam dobrych doświadczeń w ukorzenianiu w keramzycie. Wolę przewiewne podłoże z kory + kawałeczki węgla drzewnego, a na powierzchni
podłoża - wilgotna warstewka sphagnum (sprasowany mech torfowca - do kupienia w LM, lub sklepach zoologicznych),
otulająca trzon rośliny. To właśnie z trzonu wyrastają nowe korzonki.
Wygląd liści tzn. ich marszczenie się nie powinno Cię dziwić, skoro marny jest stan korzeni.
Te liście i tak będą sukcesywnie żółknąć, ale nie obcinaj ich, bo zanim to nastąpi, storczyk czerpie z nich składniki pokarmowe.
Witaj, dziękuję za radę... Dziś zamoczyłam w Topsinie storczyka i wsadziłam go do samej kory z dodatkiem wegla. Niestety nie udało mi się dostać mech torfowca. Nie chciałam już dłużej trzymać storczyka w tym stanie. Mam tylko pytanie:

czy mam go podlać i czym: sama woda czy woda z witaminami (kupiłam jakis czas temu dla storczyka dla rozcienczania z wodą) ???

Gdzie mam go trzymać?? W cieniu czy raczej na słoncu??

i czy mam go trzymac na tacy z keramzytem i woda???

DZIEKUJE ZA POMOC

Pozdrawiam,
Roza
Rozita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 maja 2009, o 21:45

Post »

Mala_MI pisze:nie znam się na chorobach :( ale jeżeli to grzyb to może pomocz roślinkę w roztworze topsinu przed włożeniem do nowego podłoża.

I też polecam to spagnum, tak jak ART pisze ;)
Dzięki... na razie zrobiłam wszystko co Art napisała.. postaram sie dokupić Spagnum i połozyć..

Dzięki :)
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Rozito, nie napisałaś nic - w jakim stanie jest ten jedyny korzeń powietrzny, który storczykowi pozostał.
Czy ma stożek wzrostu, czy jest w miarę zdrowy, czy też uszkodzony, lub po cięciu...
Pisałam wcześniej w tym wątku do Marty, że podłoże do przesadzania powinno być równomiernie, lekko zwilżone.
Jeśli tak zrobiłaś, wtedy możesz go przelać wodą jak podłoże przeschnie. Wstrzymałabym się od jakichkolwiek dodatków do wody przynajmniej przez miesiąc.
Storczyk i tak nie ma czym konsumować dodatkowych składników.
Poczekaj, aż ukażą się nowe korzonki.
Jeśli wsadziłaś go do suchego podłoża (ale nie cięłaś korzeni), możesz go teraz przelać miękką wodą od góry, aby podłoże nie było suche.
Potem zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie. Spróbuj się postarać o to sphagnum.
A póki co, postaw go w jasnym miejscu, ale nie w bezpośrednim zasięgu słońca, bo spali storczykowi liście.
Taca z wilgotnym keramzytem mile widziana. Wiesz już dobrze jak to zrobić :)
Rozita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 maja 2009, o 21:45

Post »

Marto - napisałam, że DO SAMEJ kory, a nie DO TEJ SAMEJ :) Kora jest nowa - tamte podłoże wyrzuciłam :)
Rozita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 maja 2009, o 21:45

Post »

Art pisze:Rozito, nie napisałaś nic - w jakim stanie jest ten jedyny korzeń powietrzny, który storczykowi pozostał.
Czy ma stożek wzrostu, czy jest w miarę zdrowy, czy też uszkodzony, lub po cięciu...
Pisałam wcześniej w tym wątku do Marty, że podłoże do przesadzania powinno być równomiernie, lekko zwilżone.
Jeśli tak zrobiłaś, wtedy możesz go przelać wodą jak podłoże przeschnie. Wstrzymałabym się od jakichkolwiek dodatków do wody przynajmniej przez miesiąc.
Storczyk i tak nie ma czym konsumować dodatkowych składników.
Poczekaj, aż ukażą się nowe korzonki.
Jeśli wsadziłaś go do suchego podłoża (ale nie cięłaś korzeni), możesz go teraz przelać miękką wodą od góry, aby podłoże nie było suche.
Potem zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie. Spróbuj się postarać o to sphagnum.
A póki co, postaw go w jasnym miejscu, ale nie w bezpośrednim zasięgu słońca, bo spali storczykowi liście.
Taca z wilgotnym keramzytem mile widziana. Wiesz już dobrze jak to zrobić :)
Tak, niestety wsadziłam go do suchego podłoża. W takim razie zrobie tak jak napisałaś. Co do korzenia - ciężko mi powiedzieć, w jakim jest stanie. Był twardy, długość ok. 4 cm - malutki. Nie jest po cięciu... To jest mój I storczyk więc reanimując go wiele się uczę przy nim :) Drugi storczyk stoi w salonie - wielki i piekny i nie potrzebuje tyle pracy przy nim.
Mam nadzieję, ze uda mi sie go uratować.

Powiedz mi proszę - jak kupie to sphagnum to co dokładnie mam uczynić??

Dziękuję BARDZO!

Pozdrawiam, Roza
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Rozito, jak kupisz sphagnum, to oderwij niewielki kawałeczek, namocz w przegotowanej wodzie i obłóż wierzchnią część podłoża jak na zdjęciu u mojego rekonwalescenta.
Zobacz TUTAJ (na zdj. nr 4)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Rozita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 maja 2009, o 21:45

Post »

Witaj

Dziękuję bardzo za info. Mam pytanie: dziś zauważyłam na moim storczyku przy korzeniu białą narośl. Nie wygląda to na pleśń. Bardziej mi przypomina jakby ktoś posypał wapniem? Ale zauwazyłam że coś się wykluwa - tylko nie wiem czy korzeń czy łodyga. Musze poczekac trochę. Ale co to jest to białe? Czy to może byc po tym Topsinie taki nalot?

Pozdrawiam,
Roza
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Może być po Topsinie. Ja też tak miałam i nic z tym nie robiłam.
Napisz za jakiś czas, czy zgrubienie to nowy korzonek ? Byłoby SUPER ! :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”