Storczyki TULIPANA998

[Tulipan998]

A tam.. , ta miltonia tyle co robi pierwsze wrażenie , a tak to morelowy kwitnie jednym kwiatkiem , fioletowy trzema , bialy trzema i ten żyłkowany czterema... ŻEby tam stało spasione cymbidium jeszcze jakieś , jakaś cambria , oncidium...

[volumineux]

Zaszczycę cię moim pierwszym postem od Sylwestra.
Gratuluję miltonii. Miałem podobną
Powiedzmy, że nie było jej dobrze.

[Tulipan998]

Ło cho cho... , gdzieś to tyle balował... ? . Ja ... to ja sie teraz załamałem... , 70 zł w błoto.. ? , mam nadzieje że trochę postoi.. , juz od dawna na nia chorowałem.. , dzisiaj naotwierała pysiuniów .

[Alicja N.]

To ja też dorzucę swoje 3 grosze o Miltoniopsisie, którego jesteś posiadaczem

Miałam, pachniał, cieszyłam się z niego, przekwitł szybko, trochę zmarniał, stał w lato na balkonie, jesienią wypuścił dwa pędy kwiatowe, zawiązał pąki, usechł. To cała jego historia.
Moim zdaniem, i z mojego doświadczenia wynika, że jest trudny. Raz go zalałam, innym razem przesuszyłam, aż w końcu się zbuntował i postanowił mnie "opuścić". Ciężko jest trafić w moment podlania. Ale mimo wszystko życzę powodzenia!

Ja również naczytałam się o tym, że jest trudny, a gdy było już tuż tuż do rozwinięcia pąków pomyślałam- ha ha, utrę nosa tym wszystkim, co mówią, że jest trudny , a ja początkująca dałam sobie z nim radę- zaraz potem usechł to chyba było za karę, więc uprzedzam- nie myśl tak

[Mala_MI]

Miltonia cudna. Oby Ci się z nią udało !!!

Fajne kuzynostwo i Ty też niczego , niczego ;)

[volumineux]

Ja wiem jakie popełniłem błędy i wiem, że nie zagwarantowałbym jej odpowiednich warunków. Po pierwsze powinna mieć wysoką wilgotność, a miała średnią. Po drugie jej podłoże powinno trzymać wilgoć, a u mnie było suche jak pieprz i po trzecie przesadziłem ją do grubej kory. Teraz tych błędów bym nie popełnił, ale wtedy wydawało mi się, że tak jest lepiej, a poza tym kupiłem ją ze zgniłymi korzeniami. Moja kosztowała 25 złotych. Była o połowę mniejsza od twojej.

[volumineux]

Ja wiem jakie popełniłem błędy i wiem, że nie zagwarantowałbym jej odpowiednich warunków. Po pierwsze powinna mieć wysoką wilgotność, a miała średnią. Po drugie jej podłoże powinno trzymać wilgoć, a u mnie było suche jak pieprz i po trzecie przesadziłem ją do grubej kory. Teraz tych błędów bym nie popełnił, ale wtedy wydawało mi się, że tak jest lepiej, a poza tym kupiłem ją ze zgniłymi korzeniami. Moja kosztowała 25 złotych. Była o połowę mniejsza od twojej.

[Tulipan998]

Kto chce odkupić ode mnie miltonię..... ? ;:96
Trza było sobie falka kupić... .
To ja popełniam błędy w uprawie cambrii.. , bo przesadziłem w grubą korę z perlitem i włóknem.. , ale to złe podłoże... W lipcu minie rok i nie kwitła do tej pory , a niektórzy piszą , że kwitnie 3 razy do roku im... , w co mam ją przesadzić ? ,a może bardziej rozdrombić podłoże... ?

Zauważyłem , że miltasia ma na jednym pędzie na pączku każdym , brązową kropkę i jeden kwiatek już się z jedna brązową podeschniętą kropką rozwinoł... , ale taką już ją kupiłem...

A miałem brać zygopetalum albo oncidium... , jak będzie to mozę jutro sie skusze.. , co lepsze.. ? wszystkie z 3 pędami w tym jednym w pąkach... . 2 to raczej bym niekupił.....

Alicjo - Dzięki za 3 grosze... , w każdym bądź razie spróbuję.. , szkoda by było gdyby roślinka i 70 zł w kosz padło.... , tym bardziej że tak skończy mój niegdyś piekny z masą kwiatów bordowy phalaenopsis z kropkowaną warżką i ciapkami białymi.... i przez to już sie do wszystkich storczyków zaczołem zniechęcać...

Mała mi - dziękuję , dobrze że żeście sie niewystraszyli... .

Volumineux - ok , dzięki , właśnie strasznie sie boje tego podlewania , jak kupiłem w piątek to miała mokreńko i ma w doniczce zielony mech , on utrzymuje wilgoć...

Katehoney - nie w niedziele u nas nieczynna...

[orange30]

Artur piszesz o zygopetalum tutaj. Jedno co mogę ci doradzić, to poczytaj najpierw zanim kupisz. Ponoć lubią chorować Moje niestety nie chce wyzdrowieć Lada dzień wyląduje w koszu, bo już rok prawie walczę i żadnych efektów. Nie mam zamiaru Cię zniechęcać, ale dobrze przemyśl

[volcowitch]

Artur piszesz o zygopetalum tutaj. Jedno co mogę ci doradzić, to poczytaj najpierw zanim kupisz. Ponoć lubią chorować Moje niestety nie chce wyzdrowieć Lada dzień wyląduje w koszu, bo już rok prawie walczę i żadnych efektów. Nie mam zamiaru Cię zniechęcać, ale dobrze przemyśl

Trzeba wyczuć skubańca. Moje zygo straciło jedna bulwe w wyniku złej uprawy i przegniło. ale po wyczuciu go rosnie jak oszalałe. Lada dzien kolejne kwitnienie. Pąki aż "ociekają" żywotnością.

[Tulipan998]

No to zostały falki.... A oncidium... ?

[orange30]

Artur nie załamuj się, nie w tym rzecz, tylko tak jak mówię dobrze poczytaj na forum i gdzie się da

[renata75]

Łukaszu napisz jak pielęgnujesz swoje Zygopetalum.


Pozdrawiam :P

[volcowitch]

Okres od październik do końca lutego:

okno południowe niezacienione,

temp: w dzień 20-23*C
temp: w nocy 10-16*C (niższe temperatury przy uchylonym oknie)

Podlewanie/moczenie: tydzien po tym gdy poczuję, że doniczka jest lekka

--------------------------------------

Okres od marca do końca września

okno wschodnie niezacienione

temp: w dzień 21-26*C
temp: w nocy 16-20*C

Podlewanie/moczenie: gdy poczuję, że doniczka jest lekka

-----------------------------------------

Wilgotność

50-70% przez cały rok

-------------------------------------------

Podłoże:

Sphagnum, kora akacji, kora sosnowa gruba, wegiel drzewny, keramzyt, chipsy kokosowe, kostka z wełny mineralnej.

Ciekawostka:

Od ponad roku w podłożu rośnie mi bliżej nieokreślony grzyb który wyglada jak biało-kremowe wełniane kuleczki skupione w siedliska. Wypełnia znaczną część doniczki i widać, że służy to roślinie.

---------------------------------------------

Liści nie zamgławiam, nie spryskuję. Od czasu do casu przecieram szmatką - ale bardzo rzadko mi się chce to robić szczerze mówiąc.

--------------------------------------------

Nawożenie:

Odpowiednimi nawozami w zależności od fazy wzrostu rośliny dawką zalecaną na opakowaniu nawozu. Nawóz rozpuszczałem swego czasu w wodzie przegotowanej odstanej długi czas, a obecnie w wodzie z filtra dzbankowego.

[Tulipan998]

Nie będe się załamywał , bardzo ją lubię . A czy nasz specjalista Łukasz , mógł by też napisać taki wykładzik na temat miltonii.. ? . Z zygopetalum to ja na razie zrezygnuję.. , zreszta byłem w kwiaciarni i niema a ni oncidium i tych 2 zygopetali co były... . Spóźniłem sie... Pozdrawiam