Bardzo Wam dziękuję za identyfikację mojej
moreli
Moniu 
:P - jeśli chodzi o
piwonie :w pierwszym roku działkowania w malutkim sklepie ogrodniczym pani sprzedająca wyczytała mi z jakiejś wielkiej księgi ,że powinno się je nawozić w kwietniu (jak wychodzą z ziemi te czerwone kikutki)
saletrą amonową,a kiedy mają już pąki tuz przed otwarciem ,czyli teraz-
siarczanem potasu.
Ten siarczan to taki brązowy proszek i ja dostałam go w ogrodnictwie (w tych duzych sklepach nie mają).
My tak robimy co roku i rzeczywiście kwitną super ,a ziemię mamy dosyć ciężką ,zbitą.
Ado

:P Dziękuję za odwiedzinki ! Moje psisko ,owszem z rasy jest polującej ,ale tylko z rasy .Co prawda nos ma ciągle przy ziemi ,ale obok stada ptaszków przejdzie obojętnie-no i całe szczęście !!:D Poluje najwyżej na muchy,które go obsiadają...
Ado, ja też pod wpływem tego forum inaczej patrzę na mój ogródek ,a mój mąż stwierdził ,ze działa na mnie ono jak dobra terapia.Ciekawe o co mu konkretnie chodziło ....
Wiolu 
:P - no ,z pogodą to naprawdę Wam współczuję ,rozumiem co to znaczy ,jak człowiek czeka na pracę w ogrodzie ,a tu masz....
Te laurowisienki też przekopałabym jako chwasty ,bo porządkowałam tam grządkę ,ale zainteresowały mnie tymi błyszczącymi listkami
Magda.