...tu będzie moje niebo... - Cynthia 2009 cz.2

[ida74]

Cynthio pobudka Słoneczko świeci ;:2 ptaszki śpiewają...Miłego dnia .

[tara]

Cyntio hallo, gdzie jesteś? u mnie pochmurno, wiatr wieje, deszcz bedzie pewnie padał, zimno, życzę słoneczka

[Cynthia]

KOCHANI WITAJCIE

U mnie pada, pada i pada...i ja się bardzo z tego cieszę
Tylko żeby tak zimno nie było ....no ale wszystkiego mieć nie można
Mam trochę latania dzisiaj i mało czasu na przyjemności komputerowe...wieczorkiem wszystko nadrobię ,chociaż w ciągu dnia też na Forum zaglądam...ale tylko tak na szybko....


Jadziu pachnie ale tylko jak nie ma słońca i bardzo delikatnie...a za piękną różyczkę dziękuję

Lecę dalej kochani bo teraz znowu kuchnia na mnie czeka

PA PA

[brunetka2]

Leć , leć Basiu...........tylko uważaj na druty

[tara]

u mnie słoneczko przesyłam do Ciebie

[Cynthia]

Renata ja jestem "wysokich lotów" ....druty zostają w dole

Taruś dziękuję
Nawet troszkę tego słonka zaczyna się u mnie pokazywać

[JAKUCH]

BASIU nie pozwól żeby robactwo zniszczyło Twóje roślinki do boju . Nieszkodzi ,że deszcz przeleć między kroplami one się potem odwdzięczą dorodnymi kwiatkami . Niech nie myślą ,że pozwolimy im się panoszyć na naszych roslinkach . Kup COLĘ i nią spryskaj zanim zastosujesz chemię musisz te całe robactwo pozmywać . A to na poprawę nastroju

[AnniaJ]

Renata ja jestem "wysokich lotów" ....druty zostają w dole

Taaa, ale jesteś takiej budowy drobniaczkowej, że chyba wiatry Cię porywają - to jakie obciążenie miewasz, konewka z wodą czy worek kompostu ? ;)

Gdybym była Twojej budowy, u mnie byłby to zwykle worek z kocimi kupami i zuzytym żwirkiem

[Cynthia]

Jadziu piękna ,dziękuję
Spróbuję jeszcze coli ale jakoś straciłam wiarę w te domowe metody....wodą z octem pryskałam dosyć długo i często ale nic to nie dało....

Aniu moje obciążenie, to młody uwieszony przy nodze ....a że on też mikrej budowy ,to pomagam sobie workami z obornikiem

A u mnie pada.....rano wyszło troszkę słonko ale stwierdziło ,że idzie spać ....i poszło ....a został deszcz i chmury
Ja od wczoraj nie mogę wyjść z kuchni
Jak tylko pojawiają się owoce zaczyna się.....kluski z truskawkami, ciasta , naleśniki z owocowymi farszami, ogórki małosolne....tylko dlaczego to zabiera tyle czasu ....ale lubię te wiosenne zapachy kopru i truskawek ...taki zapach dzieciństwa i domu
Zaraz robię kawusię bo śpiąco strasznie ....moi panowie zjedli kluchy i śpią...miałam jechać na działkę ale za zimno....posiedzę z Wami

[tara]

no to ja sobie pojadłam Twoich pysznosci z truskawkami, tez sobie odpocznę, ty wiesz co jest dobre ;:13
podesłałam Wam trochę słońca ale widac wrócilo bo u mnie swieci, grzeje, zapraszam

[Cynthia]

...tylko na zdjęciu można sobie przypomnieć....tak wygląda niebko ,jak nie pada...piękne jest


...a to widoczek balkonowy z przed 5 minut....szare też ma urok w połączeniu z różem


Taruś zazdraszczam Ci tego słonka ,chociaż deszczyk bardzo mnie cieszy ....tylko nudzę się okropnie.....
Taruś na deser truskawki z jogurcikiem ....i kawusia

[brunetka2]

Cynthio u mnie podobna pogoda jak i u Ciebie
a do tego ten dzień taki leniwy sie zrobił
Teraz troszeczkę słoneczko przysłoniło chmury i od razu zrobiło się przyjemniej oby tak dłuzej pozostało

[JAKUCH]

BASIU ,a u mnie o 12 zaczęło świecić słoneczko i dotychczas jest piękna pogoda . Chociaż na chwilkę można odetchnąć od deszczu . Trochę go już dosyć . Jutro mężczyżni idą z pielgrzymką do PIEKAR ,więc muszą mieć pogodę oby .