Jolu, pisałem u siebie w wątku, jak wracałem dziś z Kw z zakupami, a że byłem podekscytowany to zapomniałem zamknąć usta i drugie śniadanie miałem z głowy
A o to chodzi to miałeś super śniadanie mi też czasami wleci he he do nosa też
Kiedyś czytałam że każdy w ciągu roku zjada kilka pająków.....oczywiście na śpiąco