Róże w moim ogrodzie.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

U mnie są 3 kociaki i jeden pies, kiedyś już psiak wleciał na gałęzie róż podczas cięcia. Na dodatek mamy jeże, jest wesoło w ogrodzie.
Wczoraj była niezła burza, angielka jest już w wazonie. Przeglądałaś stronę którą Ci podałam? Za jedną rabatą też chciałam posadzić budleję, zwabia ona motyle ale jak zobaczyłam te szerokości jej potrzebne to zrezygnowałam.
Awatar użytkownika
Inka10
100p
100p
Posty: 110
Od: 14 maja 2009, o 22:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Strony przeglądałam -niedokładnie :oops: , chyba dziś znajdę w końcu czas.
A na budleje namawiam, naprawdę ładnie wygląda przy różach, ma srebrzyste listki a przy kwiatach zawsze pełno motyli. Krzew jest wysoki, ma kształt taki "bukietowaty"- węższy dołem, szerszy górą, przez co kwiaty trochę zwisają. Ja mam odmianę "Camberwell Beauty" , rośnie trzeci rok i zajmuje ok. 1 m. Jak będzie miała za mało miejsca to trochę wytnę :)
Tylko nie mów, że to bukiet z twojego ogrodu :shock:
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Gosiu

a ja swoją budleję prowadzę że ma 4 patyki idące tylko do góry nie na boki.....fajnie wygląda.
Teraz na wiosnę specjalnie przyciełam a nowe pędy po prostu wycinałam.
Awatar użytkownika
Inka10
100p
100p
Posty: 110
Od: 14 maja 2009, o 22:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Gosiu- na forum na wszystko znajdzie się sposób :)
Tess- a jak kwitnie tak cięta budleja? Może zastosuję Twoją metodę i nie będę znowu biegać z krzakiem po ogródku. Zawsze tnę wszystko wiosną, ale zostawiam co odrasta -Iza
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Tess - dzięki za podpowiedź, nie pozostanie mi nic innego jak pojechać do Suchego Lasu i kupić ją.
Inka - ten bukiecik róż był dla mojej mamy, nie miałam możliwości pojechania na giełdę i kupienia bukieciku z Mimi Eden - biało-różowych róż - więc w kwiaciarni kupiłam Hokus Pokus, ciemne róże, w sumie było 8 bukiecików i zostały sprzedane w ciągu 3 godzin, jeden kosztował całe 8 zł.
Strona którą Ci podałam jest ciekawa, ktoś zadał sobie tyle trudu i zamieścił spis róż, dość dużo, podał wysokości, szerokości, odporności na choroby, mróz, opisał je i są zdjęcia. W sumie wszystko co potrzebuje różomaniak. :wink:
Awatar użytkownika
Inka10
100p
100p
Posty: 110
Od: 14 maja 2009, o 22:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Gosiu z tym bukietem żartowałam oczywiście :D , ale ... nigdy nic nie wiadomo. Idę ogladać róże -pewnie zejdzie mi na tym cały wieczór. Aż się boję, bo miejsca w ogródku mało. Pozdrawiam - Iza
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Widzisz, ja nie mam poczucia humoru, straszne. Może gdyby zakwitł Kardynał to byłby z niego jeden wielki bukiet.
Z dzisiejszych pąków.
Biedermeier.
Obrazek
Souvenir de la Malmaison.

Abraham Darby.

Fresia.
Obrazek
Czerwona NN.

Jacques Cartier.
Awatar użytkownika
żaża
200p
200p
Posty: 460
Od: 28 lut 2008, o 18:45
Lokalizacja: w podkarpackiem

Post »

Gosiu Nostalgie rośnie umiarkowanie, i mam wrażenie, że bardziej "w górę" może w związku z tym nie będzie wymagała przesadzenia. Biedermeier "chodzi" za mną od dwóch lat i kiedy już już miałam go mieć to dla mnie zabrakło ;). tym bardziej jestem ciekawa jak wygląda w normalnych warunkach, a nie na zdjęciach szkółek i w katalogach.
Na zdjęciu na pierwszym planie Nostalgie, myślałam, że mam lepsze zbliżenia krzewów, ale niestety nie, kwiaty i owszem, ale krzewy tylko z takiej odległości. Na tym stanowisku mają trzy lata
Obrazek
Edyta
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Gosiu

kupuj tylko taką żeby można było puścić ją prosto.
A moja normalnie kwitnie, ścinam przekwitłe kwiaty.
Zalezało mi żeby była zupełnie prosta.


Mój J.Cartier ma przeszło 14 pączków...jest jedno ale on jest niski...jakieś 30-40cm.kwiaty będą przy ziemi :cry:
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Edytko - dzięki za zdjęcie, może poradzą sobie na tym stanowisku i nie będę musiała ich przesadzać. Co do Biedermeiera to róża w typie Honore de Balzac, lubię takie połączenia bieli z różem, niestety jak się przekonałam te róże na pełnym słońcu sobie nie radzą, przypalają się. Jak Biedermeier przestanie strajkować i zakwitnie to zrobię zdjęcie i pokaże jak wygląda, sama jestem ciekawa bo w katalogu ma ładnie obrzeżone płatki. Widziałam też w nowościach rabatówkę Biedermeier Garden, różni się wysokością - ma do 70 cm.


To zdjęcie ze szkółki ale chyba Biedermeier Garden.

Tess - czy Ty przycinałaś Cartier? Moja też jest niska, głowa do góry, podrośnie.
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Gosiu

na wiosnę przyciełam,ale bardzo mało.
Nie powinnam? chyba u Ciebie czytałam,że lepiej radzi sobie nie przycinana.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Tess - rozmawiałam o tym z Oliwką, ja przycięłam tą róże, druga rośnie bez przycinania, jest trochę wyższa ale niewiele.
Awatar użytkownika
żaża
200p
200p
Posty: 460
Od: 28 lut 2008, o 18:45
Lokalizacja: w podkarpackiem

Post »

Znalazłam dyskusję o Biedermeierze, na "innym" forum otóż posiadaczka pisze, że kwitnienie nie przebiega tak jak się spodziewała (dwa lata w ogrodzie) tzn. kwiaty nie rozwijają się, ale pozostają w ciężkich kulistych pączkach, a jeśli tylko trochę popada to brązowieją. Ścięła jedna kwiat do wazonu ale też się otworzył. Jest tak zdesperowana, że chce go wyrzucić ( i oczywiście ma chętne które go przyjmą :wink: ). Inna pisze, że faktycznie bardzo często się nie otwierają i ta róża wybitnie ją rozczarowała. A jeszcze inna, że może trzeba delikatnie pomóc róży w rozwinięciu płatków, rozchylając te zewnętrzne.
Ha! tym bardziej jestem ciekawa, jak będzie się zachowywał w naszych warunkach. Bo urodziwy jest ogromnie. Podobna w palecie barw jest moja "markietanka". I czekam na rozwinięcie pąków Eden Rose.
Edyta
Szpilka
200p
200p
Posty: 205
Od: 11 sty 2007, o 19:14
Lokalizacja: szczecin

Post »

Witajcie.
Proszę o podpowiedź jakie opryski trzeba teraz zrobić różom.
Jeszcze niczym nie opryskiwałam ale rok temu miałam mączniaka i teraz chce tego uniknąc ale nie wiem co zastosować tyle jest środków.
Śliczne te Wasze różane ogrody, śliczne ;:138
Pozdrowionka
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Szpilka - pierwszy oprysk wykonuje miedzianem, w tej chwili dwa razy pryskałam Biochikolem. Ostatnio ciągle u nas pada i ma padać do końca maja trzeba będzie opryskać środkiem grzybobójczym dłużej działającym. Biochikol stosuję się zapobiegawczo i przy chorobach. Mam też róże z mączniakiem - Chopin, Excelsa, dobrze by te róże były sadzone w miejsce z dużym przewiewem.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”