Ogródek gagawi cz.3

[gagawi]

Gabi - doszłam do wniosku, że miło jest sobie tak nawzajem pozazdraszczać

Ewuś- byłoby wspaniale

Tess - niestety nie powtarza, szkoda

Iza - daj jej troszkę czasu, może nie przesadzaj, przecież srebrzysty oliwnik jeszcze bardziej wydobędzie z niej piękno

[gagawi]

Wczoraj otrzymałam paczuszkę









figowiec

Jestem taka szczęśliwa , bardzo dziękuję za ukorzenienie i wysłanie wymarzonego drzewka

[raistand]

U siebie wkleiłem jeszcze jednego Charlesa Austina. Teraz widać jak zmienia kolory. 8)

[gagawi]

Andrzeju, widziałam drugie zdjęcie Charlesa, tylko nie zdążyłam się wpisać... śliczny jest... i świeżo otwarty kwiat i taki dojrzały :P

[gagawi]

Warwick Castle

[liska]

O kurcze już zakwitła?

Pięknie wygląda...
a jak z mszycą? Czepia sie jej coś?

Ja się tyle razy nad nią zastanawiałam ...

[raistand]

Deszczowe fotki...
Czym robisz takie "kolaże"?

[gagawi]

Iza - tak jak pisała Ewa w zeszłym roku- bardzo odporna, piękne, błyszczące i zdrowe liście, kwiat śliczny, pełny, zapach jeszcze nie wyczuwalny, ale przecież to młódka

Skoczka nie złapała, mszyc było troszkę- ręcznie pościągałam.

Andrzeju - korzystam z picassy, program posiada kilka opcji kolaży -do wyboru, tworzą się automatycznie.

Eh, córcia mnie wygryza z netu, dzisiaj nie pobuszuję

[liska]

hmmm czemu ja zapamietalam, ze mszyca i ze grzyb.. hmmmm

[gagawi]

Wczoraj wieczorkiem, kiedy wróciłam do domu zauważyłam, że Veilchenblau ma nabrzmiałe pąki, więc dzisiaj raniutko przed wyjazdem do pracy zrobiłam obchód.
Podchodzę do V i oczom nie wierzę...białe, bielusieńkie pąki

co sie stało z kolorkiem?

Iza - przecież nic straconego, jesienią zaszalejesz z zakupami warwickowymi

[liska]

a już pękły??? hmmm

[gagawi]

Jeszcze nie, ale są białe, już wczoraj wydały mi sie podejrzanie jasne, dzisiaj opuściły przylistki i wyłonił się biały pączuś

Kto jej ukradł kolor???

[liska]

Jeszcze nie, ale są białe, już wczoraj wydały mi sie podejrzanie jasne, dzisiaj opuściły przylistki i wyłonił się biały pączuś

Kto jej ukradł kolor???

o kurcze...
Myślałam, że jeszcze nie pękły... bo na zdjęciach pąki mają tak białe "obramowania"
http://www.roses.webhost.pl/wp-content/ ... blau-2.jpg

a nie masz zdjęcia?

[gagawi]

Nie zdążyłam cyknąć fotki, spieszyłam się na autobus, jak wrócę , to zapodam... no chyba się zapłaczę... i boje się co Tobie zakwitnie

[Daisy]

Grażynko, ślicznie rośnie Ci Warwick !

Wygląda bardzo zdrowiutko, na razie maluch, ale z roku na rok będzie coraz piękniejsza i większa. Pamiętaj, że w pierwszych dwóch latach ma tendencje do wypuszczania takich długich dziwnych pędów są bardzo długie, czekasz na kwiat, czekasz, a tam nic Ciachaj je dość nisko, one potem wypuszczą pędy kwiatowe, ale nie w tym roku. Jak będziesz długo czekać to może taki pęd mieć nawet 2 metry!!!

Ja tak czekałam na kwiaty, a ona mnie w konia robiła Zresztą robił tak też Charles Austin, Graham Thomas i teraz Louis Odier

Co do zapachu, to ona pachnie w dziwnych porach, wcześnie rano, jak jest ciepło i sucho, czasami w deszczu mocniej niż w słońcu. Ja sama nie pamiętam Zrobimy jej chyba wszyscy jakiś grafik pachnięcia