Tomku kolejne wspaniałe roślinki. Powiedz mi proszę co to za pięknota na 1 i 2 zdjęciu?
Tomku jeśli mogę- Basiu włochate białe robaczki to mogą być wełnowce, trudne do zwalczenia paskudztwo, należy koniecznie je usuwać, ponieważ rozmnażają się w ekspresowym tempie
Jutro postaram się zrobić zdjęcie. Jak mam chwilę to patyczkiem ściągam te potwory - one siedzą chyba wszędzie, na łodygach, w każdym możliwym zagłębieniu, na kwiatach. Pojawiły się po tym jak moja kochana matka kilkukrotnie zalała mi storczyki. Przez te robale kwiaty padają, a na roślinach pojawiają się takie... hm, lepkie plamy. Zresztą - postaram się pstryknąć sensowne zdjęcie to może będzie lepiej wiadomo o co chodzi. ;-)
Hm, to chyba jednak te wełnowce. Sprawdziłam w google i wyglądają jak na tym zdjęciu:
Tak, siedzą i na łodygach i na kwiatach, kilka w korzeniach pewnie też.
Z nimi się raz spotkałem ,przyniosłem ze storczykiem,pamiętam że ścierałem ich ,czytałem gdzieś że najlepiej wacikiem na patyczku nasączonym denaturatem ,ale ja wtedy suchym ścierałem ,co dzień robiłem przegląd po parę razy i gdzie się pokazał out ,po paru dniach znikły ,więcej się nie pokazały.
znalazłem coś takiego NA wełnowca skutkuje Actellic 500 EC (stężenie 0,1%). DO zwalczania szodnikó w różnego rodzaju otoczkach ochronnych dobrze jest tez mieć pod ręką dodatkowo preparat zwilżający Citowett AL. Dodaje się go do uzyskiwanych roztworów właściwego środka zwalczającego, w niewielkich ilościach (0,01-0,05%). ale wcześniej starał bym się to ścierać a potem resztę opryskać ,która pozostanie niewidoczna