Mój ogródek - chatte - cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Jacku, masz szczęście, że się jeszcze nornice nie zdążyły zadomowić, bo jak się rozmnożą, to żadne koty nie dadzą sobie z nimi rady. Moje łowią od czasu do czasu nornice, a kiedyś miałam kotkę, która potrafiła godzinami czekac nad dziurą, aż pojawi się nornica na powierzchni, ale to wszystko jest nic, jeśli są ich setki!
Ta roslina to nie jest rdest pokrewny, tego mam od Grazynki i wygląda tak

Obrazek

Jest ze 3 razy większy. Bardziej to podobne do wężownika, ale chyba jednak też nie to :?

Len prezentuje się ładnie, bo sadzę go w grupach, po kilka roslin blisko siebie :D
Po ulewie wyglądał okropnie, bo prawie leżął i stracił wszystkie kwiaty - ziemia pod nim usłana była niebieskimi płatkami. Ale podniósł się i znów jest sliczny :D Kocham te kwiatki bezwarunkowo!
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Izuś, a nie będzie to rdest ziemnowodny (Polygonum amphibium )?
Liście ma takie same, jak na obrazku i radzi sobie dobrze - wszędzie! :lol:
http://oczkowodne.net/wodne.php?wodne=rdest

a może rdest pokrewny – Bistorta affinis ?

http://www.swiatkwiatow.pl/rdest-pokrew ... id313.html
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

No właśnie pokrewny, Hanuś, nie, a i ten drugi chyba tez nie ;:185
Trzeba poczekać na Halinkę/eukomis. Mam nadzieję, że wie co mi dała :lol:
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Kocurku :D .....jasne ze wszystko w jednej beczce :lol: [ale duzej i pod rynna :lol: ]......i zawsze początkowo dodaje resztki zaczynu z ciasta drożdzowego :? ......działa pod korzeń niezle a do oprysków odrobina z litrem wody [ oczywiscie jak sobie przypomnę :) i leniuchuję w buszu :D ]

u smoków mszyce zielone....moze b. estetyczne ale to najgorsze pluskwiaki róz......kombinuja z maczniakiem własciwym

:( ........z nimi walczę bezwzglednie!..........skoro nie stosujesz profilaktyki Miedzianem to czym walczysz z grzybami w lipcu? :?

to moze byc rdest chociaz Gazda nazwałby to cudo...."blady kwiatek górski" :lol:

cmokasy
Obrazek
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Widzę, że rdeścik wzbudza zainteresowanie.
Powiem wam dokładnie, bo mam zapisane. :wink: :lol:
To Polygonum bistorta "Superbum", bardzo wdzięczna roślinka i odporna nawet na ślimaki.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Smoku, czy dobrze zrozumiełam: pluskwiaki kombinują z mączniakiem? :shock:
Wszystkie paskudztwa, które żrą rosliny mogą przenosic choroby, dlatego tepię jak mogę, ale to walka z wiatrakami :(
W ubiegłym roku miałam taka plagę chorób wszelakich, że nie miałam wyboru, walczyłam ciężką chemią.
Dlatego w tym roku zrobiłam oprysk miedzianem i mam gnojówkę z czosnku, którą troche pryskałam, a resztą będę podlewać.
Ta roslinka to rdest, tylko jaki? :roll:

Grazynko, Twój, to ja juz mam tez zapisany :D
Nie mogę tylko ustalić nazwy tego od Halinki/eukomis, który pokazałam troche wcześniej.
A Twój kwitnie teraz przepieknie i urodziło mu sie 3 dzieci ;) :D
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

chatte pisze: A Twój kwitnie teraz przepieknie i urodziło mu sie 3 dzieci ;) :D
czyli macie w rodzinie trojaczki :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Izuś roślinka o którą pytałaś to Dzielżan Hopesa ,u mnie też kwitnie :lol:
A jak tam tulipanowiec ma pąki kwiatowe :roll:
Obrazek
Len pięknie się prezentuje też go lubię :wink:
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

minismok pisze:[...]u smoków mszyce zielone.[...]
Bo smok różami stoi :lol: .
Ale już niedługo :cry: . Smok nasadziła Prunus'ów, więc teraz pojawią się czarne :twisted:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

Izuniu ,u ciebie mnóstwo przepisów na walkę z mszycami .Wszystkie zanotowałam ,bo u mnie też są -zielone, czarne i białe .Próbowałam już oprysku z coca coli ,ale nic nie dało ,pora na kolejne przepisy .Poczekam tylko ,aż przestanie padać .
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Moniko, ano mamy, a właściwie mieliśmy, bo jedno dziecię poszło już w dobre ręce ;)

Bożenko, dziękuję bardzo za podanie nazwy i za tę piękną roslinkę! Cały ubiegły rok chorował mi i nie chciał pokazać kwiatów. W tym roku mnie zaskoczył. Ma kolor tak słoneczny, jak mój liliowiec, a ja, nieświadoma tego, posadziłam go tuż obok :lol: Muszę znaleźć dla niego teraz godne miejsce :D
Tulipanowiec ma pąki :D Martwiłam się trochę, czy ostatni przymrozek ich nie załatwił, ale są :D

Krzysiu, róże lubią nie tylko zielone mszyce. U mnie obsiadają je też czerwone :twisted:

Jolu, widzę, że muszę pilnie odszukać przepis na szare mydło :lol:
Chyba jest najskuteczniejszy, bo - jak mówi Hania - zatyka gęby żarłokom konsumującym kwiaty :lol:
Trzeba jednak zwrócić uwagę na proporcje, bo za słaby roztwór może być nieskuteczny, a ze zbyt mocnego zrobi się "klajster" i nie bedzie się w ogóle nadawał do uzytku.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

U mnie też widziałem wczoraj czerwone na różach, ale myślałem, że to z powodu braku okularów :oops: Czyli jednak nie miałem zwidów :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Krzysiu, z pewnością nie miałeś zwidów :lol: Jest jeszcze kilka kolorów pośrednich - one się chyba krzyzuja, czy jak, ze w tylu kolorach występują? Taką rozmaitość mszyc odkryłam dopiero niedawno, moze ze 2-3 lata temu ...
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Post »

Hi,hi,hi proponuje abyś z Bishopem napisała pracę - wpływ bujności życia seksualnego mszyc na ich kolor. :lol:
A tak na serio to wcale mi nie do śmiechu. Przyrządziłam mszycą stołówkę w postaci żywopłotu z ałyczy(śliwa) i co roku jest zmasowany atak tych potworów.Niestety bez chemii ni hu, hu.
Izuniu śliczny rdest- moje pragnienie do posadzenia nad potokiem.
całuski Kaśka
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Witaj Izuniu, u Ciebie mszycowa dyskusja na całego! No ja też niestety zadziałałam chemią, taką miałam plagę! I wiecie co, dopiero po oprysku zobaczyłam jak dużo ich było :shock: Przyklejone do pączków róż istne mszycowe cmentarzysko, brrrrrrrrrrrrr

No i pojawił się mączniak, cholerka, tylko tego mi brakowało :(

Izunia len śliczniutki :) czekam na różane zdjęcia :D
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”