Ogródek Pszczółki cz.1

[abeille]

Ale % 3a historyjka czasami trzeba długo czekać na kwiaty ale czy nie warto? piękny ma ten łubin kolorek- biło-fioletowy....taki nastrojowy ;)

Alu fajnie że podobała Ci się moja łubinowa historyjka. Chyba każdy z nas ma pełno takich historyjek ze swoimi
ogródkowymi podopiecznymi tylko rzadko kto opowiada a szkoda.

Slicznie opowiedziałaś historię swoich łubinów. Gratulacje. Sharifa cudna. Rzadko ja widuję nawet na zdjęciach a jest taka piekna. Zachwyciły mnie dzwonki dalmatyńskie. One są bylinami? Ciekawe czy u nas by przetrwały.

Bogusiu Dzwoneczki dalmatyńskie są bardzo wytrzymałe i długowieczne. Co roku wracają coraz piękniejsze i we
Francji spotkasz je w każdym ogrodzie. Kwitną równie obficie nawet w pełnym cieniu. Niezawodne.

Nie wierzyłam własnym oczom patrząc na Wasterland
U mnie przemarzł, teraz odbija i ma może z pół metra, a u ciebie burza kwiatów.
Chyba zazdrość mnie chwyta
Shafira bardzo ładna, podobna trochę do Heritage.
Ale cudna też jest Penelope i Seven Sisters.
Pewnie zawsze jest tak, że najbardziej się nam podoba to, czego nie mamy

Walentynko widać że kochasz róże. Westerlanda przycięłam w tym roku dość wysoko, na metr i ruszył bardzo
szybko w górę. To są w zasadzie dwa krzaki ale jeden też by tyle dał kwiatów. Masz rację że tego co nie mamy to
pociąga najbardziej, ale ja uwielbiam wszystkie moje róże. Jak mówią mędrcy trawa jest zawsze zieleńsza u sąsiada.

[abeille]

Witam jeszcze raz dzisiaj i równie serdecznie.

Pokażę Wam kilka dzisiejszych fotek bo pomimo deszczu rozkwitają nowe róże i inne kwiaty.

William Allen Richardson jest jedną z moich ulubionych za ten pomarańczowy kolor.



Cornelia Pembertona



Leontine Gervais przygotowuje się powoli do wybuchu



I jeszcze raz Seven Sisters Rose o cudownym zapachu damaszkowej róży.



Pierwsze lwie paszcze po zimowaniu w glebie pokazują swoje kwiaty.



I na koniec jedna z moich świeżo obsadzonych donic w kolorkach rdzy i purpury. To moje ulubione.



Pozdrowionka.

[oliwka]

No nie, no nie
Teraz już zazdroszczę na 100% tych róż
Wszystkich które pokazałaś, a najmocniej piżmowych.

[eukomis]

Witaj Wiesiu piękne dzwoneczki nie myślałam ,że on się tak rozrasta.pozdrawiam i zapraszam do mnie

[grazynarosa22]

Piękne te róże..... i pozostałe kwiaty też -jak zresztą wszystko u Ciebie...
a co do łubinków-ja też bardzo je lubie...nawet sąsiadka ma parę...
ale mnie kojarzą sie z innymi-nie wiem czy pamiętasz-takie same żółte i mocno pachnące...rosnące na polach jako zbiór ,nia pamiętam do czego to było potrzebne....ale ja się jechało rowerem między polami na wsi...to można się było odurzyć od tego zapachu...teraz już u nas tego nie ma,a szkoda....

[hanka55]

Wiesiu z Innego Świata,
coż za planeta, na której kwitną róże, gdy tymczasem
nawet gołym slimakom za zimno, a ludki chadzają w wełnianych skarpetach ?
Piękna orgia Królowej Kwiatów, ech, aż mnie skręca boleśnie... :P

[kogra]

Wiesiu gratuluję pięknych łubinków.
Fakt, że uwielbiają je ślimaki - mnie skonsumowały nawet korzenie i biedaki nie miały już z czego odrosnąć. A miałam kilka kolorów.
Róże bajeczne i pachnące - tak jak lubię.
Tylko wzdycham, bo może kiedyś moje też będą takie piękne

[abeille]

No nie, no nie
Teraz już zazdroszczę na 100% tych róż
Wszystkich które pokazałaś, a najmocniej piżmowych.

Walentynko powiedz które Ci będą pasowały to wyslę Ci patyczki jak coś podetnę. A powiedz mi kochana, bo
ja nie kojarzę co to za kolor piżmowy?

Witaj Wiesiu piękne dzwoneczki nie myślałam ,że on się tak rozrasta.pozdrawiam i zapraszam do mnie

Halinko wpadłam do Ciebie na chwilkę. Masz niesamowity ogródek aż się nie chce wierzyć że to przy bloku.
Pochodzę u Ciebie dłużej jak tylko znajdę wolną chwilkę.

Piękne te róże..... i pozostałe kwiaty też -jak zresztą wszystko u Ciebie...
a co do łubinków-ja też bardzo je lubie...nawet sąsiadka ma parę...
ale mnie kojarzą sie z innymi-nie wiem czy pamiętasz-takie same żółte i mocno pachnące...rosnące na polach jako zbiór ,nia pamiętam do czego to było potrzebne....ale ja się jechało rowerem między polami na wsi...to można się było odurzyć od tego zapachu...teraz już u nas tego nie ma,a szkoda....

Grażko pamiętam ten niesamowity ciężki miodowy zapach ale to chyba nie były łubiny tylko rzepak, tak mi się
wydaje. On ma takie drobne żółte kwiatki w kiściach mocno pachnące.

Wiesiu z Innego Świata,
coż za planeta, na której kwitną róże, gdy tymczasem
nawet gołym slimakom za zimno, a ludki chadzają w wełnianych skarpetach ?
Piękna orgia Królowej Kwiatów, ech, aż mnie skręca boleśnie... :P

Eh, Hanusia, toż to ciepłe kraje...
A tak naprawdę to po dwóch upalnych dniach 30 stopni w cieniu, znów burze, deszcze i zimno i tylko 18 stopni.
Choc to nie pagóry ale jak na nas to już ZIMNO
Za to gołe ślimaki buszują na całego
Hanuś, jaka tam ze mnie Królowa, coś Ty. Ty jesteś czarodziejką ogrodową i wszystkim pomagasz.

Wiesiu gratuluję pięknych łubinków.
Fakt, że uwielbiają je ślimaki - mnie skonsumowały nawet korzenie i biedaki nie miały już z czego odrosnąć. A miałam kilka kolorów.
Róże bajeczne i pachnące - tak jak lubię.
Tylko wzdycham, bo może kiedyś moje też będą takie piękne

Grażynko u mnie tak załatwiły moją pierwszą hostę. Nigdy jej później nie widziałam. U Ciebie wszystko cudne
nie tylko róże. Ja tylko wzdycham jak wchodzę do Twojego buszu.

[evluk]

Wiesiu, zatkało mnie totalnie, ale rozmaitość roślin u Ciebie, no,no...
Śliczne historie.....
Ja mam pytanie z innej beczki, bo nie wiem czy już wczesnej o tym pisałaś: jak dużą działeczką dysponujesz? Bo roślin prawdziwe zatrzęsienie
dziękuję za tak miłe widoczki przed snem

[x-d-a]

Wiesiu, pięknie opowiedziana historyjka łubinowa, pięknie sfotografowane cudne róże.

Ja jak coś posadzę i to coś długo nie kwitnie, to straszę takiego leniuszka wyrzuceniem z ogrodu i to najczęściej działa!
Biedna, wystraszona roślinka natęża wszystkie swoje siły i w następnym roku zaczyna kwitnąć lub -tak jak w przypadku moreli - owocować.

Pozdrawiam

[abeille]

Wiesiu, zatkało mnie totalnie, ale rozmaitość roślin u Ciebie, no,no...
Śliczne historie.....
Ja mam pytanie z innej beczki, bo nie wiem czy już wczesnej o tym pisałaś: jak dużą działeczką dysponujesz? Bo roślin prawdziwe zatrzęsienie
dziękuję za tak % 3e widoczki przed snem

Ewciu mój ogródek malutki bo mamy tylko 260 m2 terenu i na tym stoi dom. Jak się odliczy taras i aleje to zostanie
może ze 100 metrów2 do ogródkowania. Ale u mnie roślinki sa ciasno posadzone to wydaje się na zdjęciach że jest dużo
więcej. Milych snów

Wiesiu, pięknie opowiedziana historyjka łubinowa, pięknie sfotografowane cudne róże.

Ja jak coś posadzę i to coś długo nie kwitnie, to straszę takiego leniuszka wyrzuceniem z ogrodu i to najczęściej działa!
Biedna, wystraszona roślinka natęża wszystkie swoje siły i w następnym roku zaczyna kwitnąć lub -tak jak w przypadku moreli - owocować.

Pozdrawiam

Dalu dziękuję za pochwały. Muszę też wypróbować z tym straszeniem bo ponoć to dobrze pomaga. Mam właśnie
takie epimedium co nie chce kwitnąć. Akurat się nada na straszenie. Zacznę od jutra.
Milej nocki Dalu.

[AGNESS]

Wiesiu brak mi słów zachwytu na widok Twoich róż- coś pięknego tak obsypane kwiatami, dorodne i piękne- cudo

[marpa]

Tym razem delektowałam się z rana Twoimi różami Wiesiu!z pokazywanych przez Ciebie mam Westerlanda ,będzie kwitła pierwszy raz.Ale to krzaczek posadzony jesienią,więc gdzie mu tam do Twoich okazów.Niemniej ma pączki i myślę że uda mi się zobaczyć go kwitnącego w realu.Na fotkach z targów rozpoznałam u siebie jarzmiankę ,którą kupiłam niedawno /kolor piękny,mało spotykany/no i hostę .
MIŁEGO DNIA!
Maryna.

[roslynn]

Witaj Wiesiu
Patrzę na te różyczki i patrzę i napatrzeć sie nie mogę. Jak dla mnie najpiękniejsza pomarańczowa, miałam kiedyś taki kolor róży parkowej ale nie wiem dlaczego mi padła.
A powiedz mi skąd masz łubin, jak chciałam kupić nasionka to tylko był taki na poplon , wyrastają same liście i odżywiają ziemię a z kwiatkami nie mogłam nigdzie dostać.

[Alania]

Jak zwykle pokazujesz wspaniałości, jakich u nas jeszcze nie ma Śliczne