Ido to są pomidory od Ciebie. Jeszcze 7 sztuk jest posadzonych do foliaka.
Ja już od wielu lat , na otwartej przestrzeni nie uprawiam.Może w tym roku zaraza nie zaatakuje .
Jak mąż wyciągał ze skrzynek to pomieszał. Będziesz musiała pomóc w identyfikacji.
A który bluszcz spodobał Ci się
Pell , mam 3 kolory ostróżki wieloletniej , białą , niebieską i granatową , wszystkie mają już pędy kwiatowe.
Moja koleżanka prowadzi kwiaciarnie i na giełdę jeżdżi kilka razy w tygodniu.Ja staram się choć raz w miesiącu
z nią pojechać.
W nocy przeszła burza. Błyskało się i gdzieś w pobliżu biły pioruny.Drobny deszczyk jeszcze teraz pada.
Po wczorajszych 32 stopniach teraz mamy 15. Pomału się rozjaśnia
Muszę dziś przywiązać do tyczek pomidory.
Kilka moich kwitnących krzewów:
końcówka kaliny , która została już po części podcięta , początki kwitnienia pęcherznicy , żylistki i kolkwitzji
