Coś Wam opowiem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Hurra

Post »

Hurra! Jestem wdrożona ;:48 ;:49 ;:50 ;:50 ;:48 ;:49
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Dzięki

Post »

dziękuję za radę, jutro potraktuję tych "żarłoków" decisem.
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Znowu coś Wam opowiem

Post »

Odkąd mam działkę, nauczyłam się robić pyszne syropy. Z mleczy - na przeziębienia, z sosny - na kaszel, z pigwy - dla zdrowia (syrop i nalewka)
Przez cała zimę "karmię" moje wnuczki tymi specjałami(oprócz nalewki :) ) i wyobraźcie sobie, że nie chorują, a jeżeli już to łagodnie i krótko.
Trochę takich pomysłów z medycyny ludowej podpowiadają mi wiekowi działkowcy, resztę doczytuję w internecie.
Czasami Maja w ogrodzie na TVN Meteo podrzuca takie pomysły.
Marzy mi się jeszcze konfitura z róży, ale za mało jeszcze na ten temat wiem.
W tym sezonie mam już na zimę gotowy syrop z mleczy i sosny, na przetwory z pigwy przyjdzie czas.
Awatar użytkownika
andowan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 16 lip 2007, o 07:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Post »

Witaj Ewo. Działka śliczna a jestem pewna, że będzie wciąż piękniała. Co do syropów i nalewek, to też się przekonałam o ich skuteczności. Szczególnie z zielonych owoców orzecha włoskiego- na żołądek. Pozdrawiam serdecznie. Ania
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

Witaj Ewo. Sliczną masz działeczkę, w życiu bym nie pomyślała, że to gdzieś w śródmieściu :D
Azalia ma cudowny kolor a taka śliczna, ze nie mogłam oderwać oczu. Zresztą wszystkie roślinki bardzo ładnie wyglądają. Nic tylko usiąść i cieszyć się życiem w takim pięknym zakątku. :D
Sabina

Moje linki
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Azalia zakwitła prześlicznie! Nie dziwię się , że też jesteś nią zachwycona. Podoba mi się Twój entuzjazm , bo w połączeniu z pomysłowością i pracą musi zaowocować sukcesami ogrodniczymi.
Pozdrawiam cieplutko, E.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Staram się dopieszczać wszystkie rośliny, które mam, a większość była na działce, jak ją kupowałam..
Stąd nie znam szczegółowych nazw, ale zupełnie mi wystarczają nazwy główne.
Jak kupiłam działkę, byłam zielona jak liść na wiosnę. Nie znałam moich roślin, co robić z trawnikiem. Często hodowałam chwasty, bo ... tak ładnie wyglądały.
Mnóstwo czasu spędziłam w komputerze, wiele tematów przegadałam ze znajomymi (posiadaczami działek).
Tak więc na wiosnę nawożę, wertykuluję, podlewam, odchwaszczam, a potem to towarzystwo mi się odwdzięcza swoim wyglądem.
Ale robię to wszystko z rozsądkiem, nie wpadam w panikę, jak np. dzisiaj nie zrobiłam czegoś tam - przecież spokojnie zdążę jutro. Tego właśnie musiałam się nauczyć i dość długo to trwało.
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Mój ogródek

Post »

Dzisiaj popatrzyłam na moją magnolię - z kwiatami była piękna, ale z liśćmi też jest ekstra :)
Zakwitł czosnek.
Jego zapach jak na razie działa, zobaczę co będzie dalej, gdy brać ślimacza się rozrośnie.
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

A to dyptam

Post »

Zaczynam teraz obserwować dyptam. Bardzo mi się podoba bardziej swojska nazwa - płonący krzew Mojżesza.
Wprawdzie u mnie nie płonie jak zakwitnie :roll: , ale kwiaty ma niespotykane, a ten zapach - fantazja -nie do opisania.
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

wreszcie trochę popadało :D
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

w tym poście znikły mi zdjęcia wstawiane przez fotosik
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Dzisiaj skorzystałam z ładnej pogody i kosiłam trawnik, bo już "szumiał" :D .
Dlugo nie było deszczu, a jak popadało kilka razy trawa dopiero odżyła, a ja nic tylko koszę, koszę :heja ,
na szczęście bardzo lubię tę robotę



w tym miejscu znikły mi zdjęcia wstawiane przez fotosik
magdala

Post »

Ewo :-):-):-)
Piękna ta działka ,a ta aleja z żywopłotem ....!
Ja mam podobną sytuację -też "kupiliśmy" (wiadomo -działka w ROD to niestety nie własność) działeczkę zagospodarowaną przez poprzedniego właściciela i stała się ona naszym ukochanym miejscem (jak się mieszka w domu bez balkonu przy tramwaju -to chyba nie dziwi ???)
Tak ,jak piszesz -dla mnie również pierwsze zimy były okropne ,ja nawet miewałam tak głupie mysli jak: "a jeśli nie dożyję wiosny ???" :-):-):-)
U nas leci juz 9 rok działkowania i idzie to coraz sprawniej ,zarówno planowanie roslin jak i machanie widłami.
Jedno ,co mnie martwi -to własnie ta "niewłasność" -czy u Was może chodzą jakieś wieści na temat wykupu działek ?
Jednak spokojniej byłoby nam i roślinom ,wiedząc,że nikt nie zabierze nam tych ogródków.
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Witam,
fakt, te zywopłoty są dumą naszych działek. Każda od alejki jest tak oddzielona. Żywopłoty są z grabu (tak, jak mój) albo z ligustru (ten szybciej przyrasta).
Niestety nie mam żadnych wiadomości o statusie naszych działek. Ciągle to się kotłuje w różnych partiach, a co faktycznie będzie nie wiadomo.
Masz rację, to dla mnie też jest powód do niepokoju co będzie dalej. Z jednej strony mówi się, że uwłaszczenie byłoby dobre, ale z drugiej przy układzie naszych działek (wąskie alejki, małe działki) to wcale nie byłoby proste. A koszt wykupu? Przeciez wg planów najpierw miałaby te tereny przejąć gmina i dopiero sprzedawać działkowcom. Najczęściej są to atrakcyjne tereny, więc sądzę, że ceny by były słone. Ale to moje zdanie. Taki układ jak teraz też daje duże poczucie niepewności. I koło się zamknęło. Ten temat zawsze wraca przed wyborami, potem robi się cisza.
A nikt nie myśli o nas, działkowcach - ile to wprowadza niepokoju o przyszłość tych naszych mini ogrodów.
Dla mnie to bardzo ważna część mojego życia, tak jak dla pozostałych działkowców.
Sama już nie wiem co lepsze, czy tak jak teraz, czy zmiany. Oby nam tylko działek nie zabrano i to najważniejsze.
Bardzo się rozpisałam, ale to gorący temat.
Pozdrawiam
Ewa
magdala

Post »

Tak, niech te działki mają nadal formę działek ogrodniczych -nie chodzi o to żeby robić z nich budowlane ,tylko niech będą własnością. Nasza też jest bardzo atrakcyjnym terenem w mieście ,ale tak jak mówisz zawsze jest o tym głośno przed albo tuż po wyborach.
No ,nic -trza zakasać rękawy i oddać się relaksującej pracy w ogrodzie :-)
Magda.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”