Piwonia drzewiasta,krzewiasta(Paeonia suffruticosa) cz.1

[x-T-s]

ona ma pąki?????

[sterlizja36]

Tak i to trzy!

[mirzan]

Oby tylko nie zrzuciła pąków.

[sterlizja36]

Mirzan-dzisiaj bylam na działce i co mnie zaskoczyło?Piwonia otworzyła pierwszy kwiat.

[mirzan]

Jestem mile zaskoczony,że zakwitła,przypuszczałem,że zrzuci pąki.
Widoczne dobrze jej u Ciebie.

[sterlizja36]

Mam nadzieję że jej dobrze .Ciągle mam jej daną osłonę z agrowłókniny od wiatru,bo u mnie hula .

[mirzan]

Nie mogę sie powstrzymać,aby się nie pochwalić.

[izabella1004]

Moje piwonie.
Ta piwonia różowa i bordowa należą do odmian bardzo niskich ale rozrastają się na szerokość .
Niestety będę jedną z nich musiała przesadzić bo robi się ciasno.Czy ktoś ma doświadczenie z przesadzaniem piwoni drzewiastych?


A to jeszcze inna w tamtym roku miała kwiaty pełne.

[Kalmia]

Izo, jak pięknie Ci zakwitły p.drzewiaste! Cudowne! Nigdy p. drz. nie przesadzałam, ale wiem, że najlepiej to robić jesienią. Powodzenia!

[Jurek]

Wczoraj dotarła do mnie sadzonka piwonii Kinkaku.W tym wątku był poruszony temat sadzenia piwonii na głębokość dużo poniżej miejsca szczepienia, żeby część szlachetna mogła się ukorzenić. Moja sadzonka ma już korzeń wyrastający z miejsca powyżej podkładki.Czy podkładka stosowana dla tej piwonii nie jest tak długowieczna, jak ona sama?Czy chodzi tylko o zabezpieczenie sie na wypadek przemarznięcia części nadziemnej?

[jola1]

Chcę się pochwalić moimi piwoniami drzewiastymi.Posadziliśmy je wiosną i sprawiły nam ogromną radość swoimi kwiatami.

[Kalmia]

Jurek, ja bym jednak posadziła zgodnie z "przepisami":


jola1, ale niespodziankę Tobie sprawiły! Moje najwcześniej zakwitały na następny rok, a niektóre i po trzech latach...

[reniazt]

Ja też się pochwalę swoimi piwoniami.
Posadziłam je u siebie w ogrodzie ubiegłej wiosny.
Teraz już zakwitły.



a ta miała być czerwona, a tu się okazuje jest.... różowa - ale też ładna

[Kalmia]

reniazt, są bardzo ładne te Twoje piwonię i spodobało im się u Ciebie, jak widać. Czy na tych karteczkach były nazwy odmian? Mam takie same jak na zdjęciach nr 1 i nr 2.

[reniazt]

Kalmia jutro spojrzę na te karteczki, bo są przy piwoniach.
A ta ostatnia różowa jak się okazało - miała metkę z kolorem kwiatu czerwonym.
Oszukali mnie - no ale cóż trudno - ta też jest ładna.
Szukam teraz czerwonej z kwiatkiem, może mi się gdzieś uda kupić.