Cattleya- uprawa

ODPOWIEDZ
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

To mutacja. Tak samo jak czasem na phalaenopsisie w miejscu stożka wzrostu pojawia się łodyga a na niej powyżej liść.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Jak uratować ... cattleye

Post »

dwa tygodnie temu doszły do mnie cattleye. Korzenie w mocno trzymającym wodę drewienku. Trochę póbowałam to drweno usunąć i niestety uszkodziłam korzenie. Żeby nie przedobrzyć z tym oczyszczaniem korzeni i bardziej ich nie zniszczyć trochę tego drewna zostało.
Wczoraj zauważyłam, że jednak katlejka wychodzi z doniczki. Wyjęłam ją i niestety okazało się, że korzenie nadgnite :( To paskudne drewno trzyma mocno wodę. Wyjęłam wszystkie rośliny, usunęłam co się da. Niestety każda miała pognite korzonki (ale na szczęście też nowe).
Mam je w czarnych doniczkach plastikowych, wczoraj porobiłam w nich dodatkowe dziury po obwodzie. Katleje mam w mieszance kory, włókna kokosowego i odrobiny keramzyty (najwięcej kory). Na dnie skała wulkaniczna.

Co robić by rośliny mi nie umarły? Czy postępować tak jak w przypadku falenopsisów? okrywać te spagnum? Bardzo mi zależy na tych katlejkach.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Rafael1979
100p
100p
Posty: 103
Od: 29 sty 2008, o 16:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Woźniki Śląskie / Goleniów /Bielefed (DE)

Post »

Mam ten sam problem z moimi, zapewne z tej samej dostawy.
Ja już kupiłem na nie koszyczki plastikowe, ale czy to wystarczy???
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Justynko, miałam podobny przypadek z moją katlejką.
Tzn. po przekwitnięciu (kupiłam kwitnącą ) zaczął jej rosnąć młody przyrost. Pozwoliłam by osiągnął 2/3 wysokości
i wtedy zajrzałam do korzeni, bo podłoże wyglądało nieciekawie.
Okazało się , że stan korzeni jest marniutki, bo... rosły właśnie w opisanym przez Ciebie rozmokłym zbitym drewienku.
Pozbyłam się go, ale jak piszesz, nie sposób nie uszkodzić przy tym części korzeni.
Tak więc moja roślina (w nowym podłożu) zabrała się za odtwarzanie korzeni. Przyrost dojrzał jako nowy liść.
A marzyłam oczywiście o pączkach. Jednak na liściu się skończyło.

Efektem przesadzenia są jednak wspaniałe , zdrowe i liczne korzenie. Rośnie też gruby jak kciuk,
kilkucentymetrowy już kolejny przyrost. Jak będę miała w weekend trochę czasu, to zrobię dla Ciebie zdjęcie
i zobaczysz jak to wygląda.
Jest więc nadzieja, że u Twoich katlejek będzie podobny scenariusz :)

Do podłoża włożyłam kilka maleńkich kępek sphagnum - wyłącznie dla podtrzymywania wilgoci, ale na wierzchu nie ma potrzeby go dodawać.
Zbyt duża wilgoć na powierzchni mogłaby powodować gnicie młodych psb.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

Na szczęście pojawiły się też nowe korzonki. I liście oraz bulwy wyglądają ok (mają takie zmiany brązowe, ale moim zdaniem to obtłuczenia po podróży, bo nic się nie rozrasta).

Jolusia kochana poradziła jednak spagnum . W doniczkach porobiłam dodatkowe otwory i powinien być lepszy przepływ powietrza. na razie nie będę podlewala. Wczoraj oskubałam resztę tego paskudnego drewienka bo korzenie i tak były pognite.
Trzymajcie kciuki za moje maluszki ;)

Rafael, tak to najpewniej ta sama dostawa. Też trzymam kciuki za Twoje !
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Tak na szybko obiecane fotki:

Obrazek

To cattleya, o której wyżej pisałam. Białe, widoczne na zdjęciu korzenie, to te, które wyrosły po przesadzeniu.
Z nadzieją na kwitnienie czekam na rozwój tego młodego przyrostu :)

Obrazek

Obrazek

A to druga moja cattleya. Na ost. zdjęciu widoczne podłoże. Kora o średniej granulacji ze skałą wulkaniczną i małymi kępkami sphagnum. U mnie to podłoże się sprawdziło.
Wybór podłoża należy do Ciebie Justynko, bo przecież każdy ma inne warunki w domu.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

Nie wiem, ja je chyba zostawię jednak tak jak są, niech przeschną.
Trochę boję się, że wilgotne spagnum to nie najlepszy pomysł teraz. No sama nie wiem.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

Dziś katleje wyglądają tak :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
patrysia
500p
500p
Posty: 816
Od: 26 mar 2009, o 15:31
Lokalizacja: Zakopane

Post »

A ja nauczona własnym malutkim doświadczeniem :roll: , przesadzam od razu jak kupuję i przynoszę do domu, nawet te kwitnące :twisted: Wbrew zakazom :shock: wcale na tym nie cierpią, a wręcz przeciwnie. Za każdym jednak razem w nowo nabytych okazach korzonki bywały nadgniłe, więc chyba dobrze zrobiłam, przesadzając je do nowego podłoża :?:
Patrysia
Awatar użytkownika
Danutka55
1000p
1000p
Posty: 1034
Od: 5 lut 2009, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lezajsk

Post »

Patrysiu ja robię dokładnie tak samo.Zaraz po zakupie przesadzam storczyki niezależnie od tego czy kwitną czy nie.Przesadzam zawsze w większe doniczki i jak do tej pory żadnemu to nie zaszkodziło,a mam ich 55 sztuk.W tą samą doniczkę przesadzałam tylko te,które po wyjęciu miały dużo zgniłych korzeni.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

Ależ te cattleye są wsadzone do nowego podłoża. One przyszły bez doniczki, tylko w takiej maleńkiej osłonce z drewienka by podczas podróży trzymało wilgoć (one szły z Tajlandii).

Mi chodzi o to jakie podłoże jest dobre dla kateji, czy nie przełożyć ich póki co do spagnum, ew czy nie przyłożyć spagnum na górę na korę.

Ja w zasadzie też przesadzam każdego storczyka. Na razie mam nieprzesadzonego tylko sabotka, bo poprzedniego przy przesadzaniu mocno uszkodziłam, a ten na razie kwitnie.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Ja bym nie ryzykowała z tym sphagnum dla cattlei, które generalnie lubią mocno przeschnąć między jednym a drugim podlaniem (przy tym podłożu naprawdę trzeba mieć wyczucie - o przeholowanie bardzo łatwo...).
Moje cattleye rosną w podłożu extra z OS i nie narzekają - w każdym razie korzenie im pięknie przyrastają.
Możesz też, ja sugerowała Ci Asia - Art, dodać do takiego podłoża jedynie małe kępki sphagnum, które z pewnością krzywdy korzeniom nie zrobią, a zatrzymają dłużej wilgoć.
Pozdrawiam
Magda
LINKI
MirkaS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1483
Od: 25 mar 2009, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu

Post »

Joasiu myślę że w takim składzie który podałaś , powinno być im dobrze, ja moje trzymam w podobnym i fajnie rosną.W każdym bądź razie trzymam mocno kciuki za powodzenie.
Zaaklimatyzują się i rusza do boju. Ja moje sporo spryskuję, uważając na młode przyrosty ,żeby ich nie zalać.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Madziu :) właśnie chciałam to samo dopisać i "wyjęłaś mi to z ust".
Dodam więc tylko, że moja cattleya (ta z pączkami ) była przez całe lato werandowana na balkonie.
Miejsce półcieniste, z zapewnionym ruchem powietrza (szpary między barierkami).
Cattleye to lubią. Efektem były 4 nowe przyrosty, które pokazały sie wszystkie prawie równocześnie.
Dwa z nich wydały nowe liście, a dwa pozostałe - pokazały pączki i juz na jesień cattleya pięknie zakwitła.
Justynko popatrz TUTAJ

Mam ją od czerwca ub.roku. Zimę spędziła w w jasnym miejscu na parapecie okna południowo zachodniego
i to jej widocznie odpowiadało, bo jak widzisz - będzie ponownie kwitła.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

Na razie boję się je wystawiać, zresztą u mnie takie zawirowania pogodowe, że ciągle latam jak z pieprzem z tymi storczykami.

Zostawię je w takim podłożu jakie mają, gdyby padły im wszystkie korzonki z powodu przemoczenia to amen :(
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”