Działka korzo_m 2009
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Agnieszko cieszę się na myśl spotkania ,ale tym razem zapraszam do siebie. A karkówkę oczywiście zjemy, aż na samą myśl język mi się pokręcił. Wtedy u Agi była pyszna.
Wszystkie roślinki pięknie rosną , na szczęście na początku tygodnia popadał deszczyk i odżyły. Poplewiłam rabatki i tak cały czas codziennie się kręcę wśród grządek. Musiałam dosiewać jarzynki bo nie wzeszły miejscami. Mam już podłącz do internetu, ale syn musi przyjechać i wszystko popodłączać , także od przyszłego tygodnia będę z Wami już na bieżąco. Dzisiaj jeszcze korzystam grzecznościowo u sąsiadki.
Wszystkie roślinki pięknie rosną , na szczęście na początku tygodnia popadał deszczyk i odżyły. Poplewiłam rabatki i tak cały czas codziennie się kręcę wśród grządek. Musiałam dosiewać jarzynki bo nie wzeszły miejscami. Mam już podłącz do internetu, ale syn musi przyjechać i wszystko popodłączać , także od przyszłego tygodnia będę z Wami już na bieżąco. Dzisiaj jeszcze korzystam grzecznościowo u sąsiadki.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Moje drogie od dzisiaj mam już na stałe internet, syn w końcu mi wszystko podłączył także będę z Wami na bieżąco.
Grażynko fotki będą ,ale jeszcze proszę o cierpliwość. U mnie na razie wszystko rośnie bardzo wolno, było sucho ,może teraz coś ruszy, kwiaty odchorowją przeprowadzkę ,kwitną pojedyncze małe kwiatuszki. Ale jak tylko będę miała co pokazać to a pewno się pochwalę.
Ewo od wtorku jesteśmy już po maturze, przeszła bardzo gładko ,bez problemów, zobaczymy jakie będą wyniki z pisemnej bo ustna wypadła bardzo dobrze.
Mam też złą wiadomość nie mamy już naszej Klepuni w sobotę została potrącona przez auto i tak bidusia zakończyła swój żywot. Ogromna rozpacz, szczególnie mojego męża, bo była to Jego kochana kicia. Jutro mamy przywieżć jakieś maleństwo popielate, a jeszcze jednego rudelka dostanę jak odklei się od cycuszka.
Renizat masz rację tulipany to już wspomnienie, powoli wykopuję donice z rabat, stawiam do wysuszenia, a rabatki szykuję na nowe nasadzenia , w miejsce tulipanów posadzę cynie.
Moniko spokojnie możesz już posadzić paprykę do gruntu, tylko staraj się znależć jej miejsce takie zaciszne osłonięte od wiatrów, papryka nie lubi przeciągów. Czytałam u Ciebie, że zagospodarowałyśmy Ci wekeend, dobrze bo właśnie o to chodzi, póżniej będziemy miały raj dla oczu. Miło coś tak fajnego się czyta.
Grażynko fotki będą ,ale jeszcze proszę o cierpliwość. U mnie na razie wszystko rośnie bardzo wolno, było sucho ,może teraz coś ruszy, kwiaty odchorowją przeprowadzkę ,kwitną pojedyncze małe kwiatuszki. Ale jak tylko będę miała co pokazać to a pewno się pochwalę.
Ewo od wtorku jesteśmy już po maturze, przeszła bardzo gładko ,bez problemów, zobaczymy jakie będą wyniki z pisemnej bo ustna wypadła bardzo dobrze.
Mam też złą wiadomość nie mamy już naszej Klepuni w sobotę została potrącona przez auto i tak bidusia zakończyła swój żywot. Ogromna rozpacz, szczególnie mojego męża, bo była to Jego kochana kicia. Jutro mamy przywieżć jakieś maleństwo popielate, a jeszcze jednego rudelka dostanę jak odklei się od cycuszka.
Renizat masz rację tulipany to już wspomnienie, powoli wykopuję donice z rabat, stawiam do wysuszenia, a rabatki szykuję na nowe nasadzenia , w miejsce tulipanów posadzę cynie.
Moniko spokojnie możesz już posadzić paprykę do gruntu, tylko staraj się znależć jej miejsce takie zaciszne osłonięte od wiatrów, papryka nie lubi przeciągów. Czytałam u Ciebie, że zagospodarowałyśmy Ci wekeend, dobrze bo właśnie o to chodzi, póżniej będziemy miały raj dla oczu. Miło coś tak fajnego się czyta.
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
O Jessuuuu

Zapodałaś widoczki, że... normalnie padłam z wrażenia Dorotko.





Zapodałaś widoczki, że... normalnie padłam z wrażenia Dorotko.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Dziewczyny jesteście KOCHANE chyba to było mi potrzebne, dziękuję za uznanie mojej harówki. Jak trawa wykiełkuje to paliki usunę, były one dla mnie wyznacznikiem kształtu rabatek.
Agnieszki ja myślę ,że Wy na pewno będziecie miały okazję zobaczyć osobiście moje wypociny.
Wiolu dziękuję za pochwały, sama wiesz jak dużo pracy należy włożyć w nasze hobby. Chociaż dzisiaj przyznam się nie robiłam nic, rano tylko odbyłam spacerek z kubeczkiem herbatki wokół rabatek, było bardzo gorąco, pewno za kilka dni trzeba będzie wyruszyć na plewienie.
Wiolu teraz pokażę rabatkę , która powstała dzięki Twojej inspiracji, podglądłam i również stworzyłam pod jabłonką hostowisko, nie jest tak doskonałe jak u Ciebie, cieszy mnie ,że hosty się przyjęły i rosną



W zeszłym roku postanowiłam dokupić kilka host, miałam wtedy jedynie trzy w tym roku kupiłam jeszcze kilka sztuk, teraz pozostaje tylko czekać ,aż się rozrosną. aha jeszcze dostałam hosty od Anulki , Gabrysi i Grażynki. Dziękuję bardzo.
Agnieszki ja myślę ,że Wy na pewno będziecie miały okazję zobaczyć osobiście moje wypociny.
Wiolu dziękuję za pochwały, sama wiesz jak dużo pracy należy włożyć w nasze hobby. Chociaż dzisiaj przyznam się nie robiłam nic, rano tylko odbyłam spacerek z kubeczkiem herbatki wokół rabatek, było bardzo gorąco, pewno za kilka dni trzeba będzie wyruszyć na plewienie.
Wiolu teraz pokażę rabatkę , która powstała dzięki Twojej inspiracji, podglądłam i również stworzyłam pod jabłonką hostowisko, nie jest tak doskonałe jak u Ciebie, cieszy mnie ,że hosty się przyjęły i rosną



W zeszłym roku postanowiłam dokupić kilka host, miałam wtedy jedynie trzy w tym roku kupiłam jeszcze kilka sztuk, teraz pozostaje tylko czekać ,aż się rozrosną. aha jeszcze dostałam hosty od Anulki , Gabrysi i Grażynki. Dziękuję bardzo.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Dorotko szczęka mi opadła na widok tych wszystkich rabatek, pieczołowicie oznaczonych kołkami.
A warzywniak - istne cudo.
Wszystko stoi na baczność i tak już wielkiej urody.
Po deszczach to pewno wszystko wybuja raz dwa.
Teraz to mam już dylemat - co mogę Ci wysłać, żeby pasowało do całości.
Chylę czoła przed pracą jaką musiałaś włożyć w urządzenie tego ogródka.
A warzywniak - istne cudo.

Wszystko stoi na baczność i tak już wielkiej urody.
Po deszczach to pewno wszystko wybuja raz dwa.
Teraz to mam już dylemat - co mogę Ci wysłać, żeby pasowało do całości.

Chylę czoła przed pracą jaką musiałaś włożyć w urządzenie tego ogródka.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Grażynko szczęście ,że w tym tygodniu polał deszczyk, wszystkie listeczki odżyły i jakoś to wygląda. Rabatki powstały również dzięki Wam bo tyle roślinek dostałam . A ja przyjmę wszystko u mnie się na pewno nic nie zmarnuje, mam jeszcze jeden taki pasek ziemii, ale prace przy nim zostawiam na przyszły rok. Warzywnik zmieni się jesienią mamy zamiar posadzić drzewa i krzewy owocowe ,tego roku posadziliśmy ziemniaki, ale na przyszły rok na pewno zmniejszę ich ilość. Czekam tylko jak w wakacje całość zostanie ogrodzona, wtedy znowu zacznę planować nasadzenia.
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Dorotko, kochana jak tylko będzie to mozliwe na pewno przyjedziemy.
Dziękujemy za zaproszenie.
Dziękujemy za zaproszenie.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012