ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, Twoja wiedza o kwiatach jest bezcenna i jesteś zawsze tam gdzie potrzebują Twojej wiedzy.Dziękuję.
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, przez kilka lat żyłem nadzieją ż mam drzewko głóg, gdy wreszcie zakwitł okazało się że jest to głóg jednoszyjkowy, którego kwiaty są białe i ma piękne owoce w kolorze czerwonym. Wtedy to dowiedziałem się że pięknie kwitnący głóg o kwiatach czerwono- pomarańczowych to głóg, ale dwuszyjkowy. Głóg dwuszyjkowy mam od trzech lat , w ubiegłym roku ledwo zakwitły kilka pąków, w tym jest trochę więcej, mam nadzieję że za rok pokażę już całe drzewko w kwiatach. Wiosną kilka gałązek wsadziłem do ziemi lecz ,chyba nic z tego ukorzeniania nie będzie.
ANIU- dziękuję za odwiedziny, nasz bez z białą obwódką kupiłem na allegro, jest jeszcze małym krzewem i tylko trzy kiście kwiatów. Rośliny które ucierpiały w wyniku przymrozków, zregenerują się szybko, ale obawiam się że te co miały kwitnąć ( robinia, katalpa, złotokap, perukowiec, czy aralia), mogą nie kwitnąć w tym roku.
KUBUSIU- dziękuję za odwiedziny i za krótką ,lecz treściwą ocenę.
EWO- dziękuję za odwiedziny, wszystkie bzy w naszym ogrodzie ( 6 odmian) pięknie i intensywnie pachną, uważam że ogród bez bzu jest niepełnym ogrodem, w moim otoczeniu bzy są od zawsze. Komarów Ci u nas nie brak , zobacz jakie wypasione u nas latają, ale są i środki na ich odstraszanie.
ASIU- dziękuję za odwiedziny, zdecydowaną większość moich roślin kupuję w szkółce w cenie 2-3 zł za sztukę, malutkie są , ledwo zdolne do samodzielnego życia, sprzedający je ogrodnik ,w ramach wyjątku sprzedaje mi tak małe ( ale i tanie ) rośliny. Jak ich sadziłem ,to nie było ich widać z trawy, czas zrobił swoje i są już słusznych rozmiarów. Do każdego dołka, w czasie sadzenia tych roślin dodaję wiadro dobrze przerobionego kompostu, pokarmu wystarczającego na kilka najbliższych lat.
CARLO- dziękuję za odwiedziny, cieszę się że planujesz nas odwiedzić, ale.... jadąc nad morze, to raczej nie będzie Ci do nas po drodze, czekamy cierpliwie, dla nas każdy termin jest dobry.
MAJKO- dziękuję za spacery po naszym ogrodzie, kłokoczkę południową mam od 6-7 lat, ma już około 2.5 m wysokości. Rośnie w normalnej ziemi ogrodowej ( sadzonej jak każdy u mnie krzaczek - wiadro kompostu do dołka), na rabacie z innymi krzewami, do południa raczej cień ( słońce zakrywają drzewa rosnące wzdłuż pobliskiej rzeki), po południu, pełne słońce. W uprawie nie stwarza żadnych problemów, szkodniki, czy choroby grzybowe nie zagrażają tej roślinie.
ZENKU- dziękuję za odwiedziny, zapraszam w czwartek do Biłgoraja, na targ przyjeżdża pani z okolic Leżajska , posiada ciekawe roślinki, to od niej kupiłem nie tylko " Białoboka", ale też kilka innych rzadkich roślin. Trzeba będzie z miesiąc czasu, by uszkodzenia mrozowe znikły .
Po szoku spowodowanym przymrozkiem , nie tylko ja, ale i rośliny powoli dochodzą do siebie. Okazuje się że tylko na jednej azalii można oglądać pojedyncze zdrowe kwiaty ( dwie azalie, jeszcze nie rozpoczęły wegetacji), natomiast kwiaty rododendronów mają się całkiem nieźle.
