A tak wczoraj krążyłam wokół pierwiosnka, ale coś mi się nie zgadzało i sen mnie zmorzył
Śliczna ta roślinka - Jagódko, kolejny ciekawy nabytek .
Albo dokupiłaś kolejny ogród, albo wymieniłaś 'lokatorów', bo coś mi się obiło o uszy, że w zeszłym roku brakowało już miejsca ?
Bierwiono +estakada + Lipsk-kat---po zamianie a na e ---mix --->Pierwiosnek Siebolda
Po kole ratunkowy myślałam, że będzie już z górki...a zaczęły się schody z ciernikiem .
Dopiero Tutaj znalazłam "...czasami całkowicie zapomniane nazwy ciernika to... kat, kolka i czart"
Jagódko za kolejny ciekawy, niezapomniany rebus i nabytek jak zwykle uroczy
Tak, wynik w tym działaniu wynik zależał od odjemnika
Nie Aniu, nie dokupiłam, tylko wyeksmitowałam część zbyt rozpanoszonych roślin, skasowałam połowę macierzankowej łączki, i 'podgoliłam' od dołu 2 cyprysiki na nowości cieniolubne. Potem małe przemeblowanie i jakoś upchnęłam kilka nowych bylin
I jeszcze wciąż kombinuję , bo przecież tyle ciekawostek kusi
Dzięki Dziewczyny za miłą zabawę , mam nadzieję, że nie skatowałam Was tym pierwiosnkiem i jeszcze kiedyś wdepniecie do SR