Różany ogród Agaty

[Aszka]

chyba mam dobrze ...bo nic wielkiego się nie dzieje.W piątek tylko zauważyłam na piennej na listkach przebarwienia i coś skakało.Nie mam nic na robale i...do wody dałam ociupinkę octu i ludwika i popsikałam.Zaraz potem spadł deszcz ale dzisiaj sprawdzałam-nic nie skacze.Obym nie zapeszyła :o :o :o

[raistand]

O.. A ja już miałem zamiar żalić się na Eden że jakoś nie chce się z niego wielki krzak robić. ;) Widzę, że to nie tylko u mnie.

[Aszka]

to i ja dodam skargę na Edena :P :P :P :P

[cattleya]

Mój Eden ma pączek a ja miałam dylemat usunąć czy nie Usunęłam Terza trzeba bedzie odprawić nad nią jakieś czary dac papu i postraszyć
Będę czekac na wieści z waszego Edenowego frontu.

[Deirde]

U mnie z Edenem jest ten sam problem, ja jednak zostawiam jeden pączek by zobaczyć czy to rzeczywiście jest ta odmiana, a resztę obrywam. Mam nadzieję, że teraz weźmie się bo są 2 pędy i może one zaczną rosnąc.

[oliwka]

U mnie na edenowym froncie pączków zero

[cattleya]

Ja już miałam kwiat w zeszłym roku właśnie do identyfikacji. Dedire wiesz jak to jest z rózanymi krzewami, długo, długo nic i nagle ...... Bum
W mnie własnie leje jak z cebra

[Bogusia2]

Agato zazdroszczę Ci deszczu. U nas odrobinę wczoraj popadało, duzo za mało jak na potrzeby wysuszonej ziemi. Teraz się chmurzy, może się rozpada. Eden dziśiaj mocno podlałam, może mu to pomoże wziąć się w garsć. U mnie najwięcej paczków ma Weilchenblau i Mme I.Periere. Na pozostałych różach są pączki pojedyńcze.

[cattleya]

Roślinki lubia deszcz a ja nie kiedy mam cos do załatwienia. I co z tego że jeżdzę autem jak nie mam w nim parasolki. Zapomniałam ;:96
Deszczu napadalo sporo skoro nawet na moich piachach stały kałuże, a ile pyłkow zmył.
Teraz tylko ciut wieksza temperatura bo na razie jest 9 stopni i nasze różyczki ruszą.

[AniaDS]

u nas też w końcu popadało :P

Co do Eden Rose, kupiłam ją 3 tygodnie temu, jest baaardzo skromniutka i nigdzie się jej nie śpieszy.
Pączków na niej też na pewno szybko się nie doczekam

[AniaDS]

Agatko, jak tam róże? :P

[cattleya]

Aniu większość różyczek ma się świetnie tylko ja przez ten cały tydzień nie miałam czasu na fotografowanie. Postaram sie to nadrobić.
Dzisiaj ma padać wię zaraz pędzę podlać je gnojowicą z pokrzyw. W tym roku nawiozłam azofoska wczesną wiosną.
Muszę ją szybko zużyć bo znów w beczce będą pływać wielkie oczy z ogonkami tak jak w zeszlym roku
Może Edenka w ten sposób szybciej ruszy bo jak sobie przypomne jak wyglada krzak Eden u Fleur to mnie krew zalewa

[AniaDS]

czekamy na zdjęcia, jak tylko znajdziesz chwilkę

[cattleya]

)Aniu wczoraj uzupelniłam trochę zdjęciami watek ogrodowy.
Wkleję ciut zdjęć a opisy zrobię później. Róże idą jak szalone oprócz Edenu i kilku nowo posadzonych, ale nie jest źle.
O mszycach nie będę się rozpisywać bo jak jest każdy wie

Mszycom wczoraj się upiekło bo jak złapałam za opryskiwacz to przyszła burza i deszcz ale dam im popalić dzisiaj. Cwaniary myslały że mnie wywioda w pole. Ogladałam róże koło tarasu tam czyściutko a skubaniutkie oblepiły tym razem tylko cztery róze z tyłu ogrodu
I po tych moich perturbacjach mam za duzo róż wielkokwiatowych.
Czy któraś z Was może mi powiedzieć coś na temat róży Mirage, kupiłam coś takiego i nie mogę nic znaleść(albo gapa jestem ) bo podobała mi sie na zdjeciu u sprzedawcy. Tylko nie pytajcie jak wygladała bo nie pamiętam wiem że była dwukolorowa

[raistand]

Co to jest ta "czerwona"? Fajnie wygląda