Wydaje mi się, zę to luizjańska, czyli taką, jaką posiadam. Dzięki za chęć podzielenia się. Natomiast coś słabo rośnie szałwia muszkatałowa i myślę, że to sprawka nornicy, która kopie w tamtym miejscu 
Myślę, że to nie nornica, u mnie też słabo rośnie. Może ona tak ma i dopiero jak będzie naprawdę ciepło, to dostanie galopu..... powinna przecież w tym roku zakwitnąćJacek P.... pisze:Natomiast coś słabo rośnie szałwia muszkatałowa i myślę, że to sprawka nornicy, która kopie w tamtym miejscu
Miło Cię gościć Może masz rację. Uspokoiłaś mnie, bo to moje drugie podejście do szałwi muszkatałowej. Z zawilcem japońskim od Ciebie też było kiepsko, bo był podkopany przez nornice. Teraz powolutku się zabiera. Bardzo intrygują mnie moszenki i iglicznia, bo nie wiem co jest co po zimie a obydwie odpuściły, co mnie bardzo cieszy. Ukorzeniam dla Ciebie dziurawca kielichowatego A Twój barwierski rośnie ładnie. Pozdrawiam serdecznie No i lubię rośliny dzikie. One są mniej popularne, bo i mniej dekoracyjne, ale mnie fascynują i wprowadzam je chętnie do ogrodu. Właśnie zabieram się za posadzenie kilku roślinek afrykańskich, które się uchowały i wydzielę im specjalną część skalniaka (łącznie z kamieniami z Afryki, które przywiozłem ) 
Może w tym roku uda się kupic. Jeśli się przyjmą wszystkie łodyżki, to będę miał trzy bodziszki wielkopłatkowe więc dwa są do rozdania. Jak się zdecydujesz, to daj znać. A tulipanki głębiej posadzone to dobry sposób, by przedłużyć ich kwitnienie. Będę bardzo wdzięczny, jak znajdziesz białego ostrogowca, a póki co czekam na kwitnienie tego, którego mam Sama zobaczysz, że mam niewiele roślin i są malutkie. 
Z chęcią się podzielę, jeśli tylko chcesz. A co myślisz o pierwszym zdjęciu żurawki? Czy to może być 'Palace Purple' czy może 'Chocolate Ruffles' 
I pierwszy kwiat na rudbekii szorstkiej. Ale to taka pospolita roślina, ze nie ma się czym chwalić.
jesteś zdecydowanym koneserem niespotykanych roślinek 
Gratuluję pompy, zdecydowanie ułatwi Ci pracę 
