Hibcio wygląda prześlicznie
Przede wszystkim to zazdroszczę Ci (pozytywnie oczywiście) kwitnącego Eszka...czekam z cierpliwością, może i mój w końcu puści jakiegoś kwiatka
zabcia_paula pisze:Hibcio wygląda prześlicznie
Przede wszystkim to zazdroszczę Ci (pozytywnie oczywiście) kwitnącego Eszka...czekam z cierpliwością, może i mój w końcu puści jakiegoś kwiatka
Paulinko z tego co zauważyłam to kwiatki pojawiły się na tych samych gałązkach co ostatnio będę trzymała o tak mocno abyś i ty cieszyła się kwiatkami.
LeNka pisze:A dla mnie nie ważny kolor, tylko to jakie ma piękne kwiaty . Matka natura jest okrutna ze nie powzala się nam takimi cudami dłużej cieszyć
Magdaleno kwiaty ma naprawdę piękne i takie duże szkoda że tak króciutko kwitną wczoraj zakwitł dziś już teraz przekwitł ale ma następne pąki lada dzień się rozwiną
Mirku ten aeschynathus to dopiero ma pączki jeszcze kilka dni musimy zaczeką na krwisto czerwony środeczek
a teraz moja młodziutka trzykrotka zielona zaczęła szaleć z kwiatuszkami a te które dostałam z wymiany grzecznie rosną w listeczki co zdecydowanie bardziej mnie cieszy
Ale rozszalała się trzykroteczka Przepiękna
Powiem Ci Kochana że ta od Ciebie też kwitnie i to już długo......ta w paseczki też ma pąki i nawet dwa kwiatuszki