Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.3

[cattleya]

Haniu mogłabyś zerknąć
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=22998

[hanka55]

Ewuś, chmury się oderwały i lawiną spadły na ziemię.
Z popołudniowej drzemki, obudziło mnie spadające niebo.
Prąd nam odłączyli, więc z psami czekaliśmy w łożnicy, aż uspokoi się zaokienne szaleństwo,
które teraz, w tym momencie... wyglądają tak:






Aaaaa, " ziomki" w drodze.
I tak sobie myślę...czy tam nie sa pomieszane poziomki lesne z poziomkówką indyjską... Głowy, nie położe - wybacz Ev.

Grażynko, brawo!
Nastraszyłyśmy Zeusa, Olimp i TV na Woronicza, hihiihihiihi
Wychodzi na to, że jednak najprymitywniejsze rozwiązania siłowe i poczucie zagrożenia,
są w Polsce nadal, najskuteczniejszą metodą negocjacji.
Burbonki wzrostu 3 m, leżą potulnie na ziemi.
Reszty nie oglądałam, bo jeszcze psika z dachu.
Ale kałuży - ani jednaj.
Ziemi wchłonęła opad, jak gąbka.



Tessco, tu i tam, powolutku. :P
Nowe nabytki już cieszą :
Przedmiotowy " cissus rombolistny"


Pierwsze liście Shirasawy


Dziejszy nabytek z przeceny, ca 15zł - wszystkie były zdrowe lecz po kwitnieniu.
Wzrost ok. 50 cm.
Tu, Cuningham White :



I azalia narcyzowa, kupiona w Spytkowicach, 2 tygodnie temu.



Piękniusia, choć żółtaczka zakaźna .

Larixie, jak człek zagłodzony, to i sexować mu się nie chce.
Daj dzieciom superfosfatu i siarczanu potasu,
a zawiążą tyle kwiecia, że liści nie będzie widać!
I żeby nie tyły pustymi kaloriami, odetnij je od azotu - przynajmniej na sezon.



Moni Obie - no, to teraz nam popadało szczodrze.
Mam nadzieję, że drzewka macie całe, bo górski sztorm, nawet maszty prądowe łamał.
A przed nami, podobno, równie namiętna pogodowo - nocka.



Krzysiu - doszła wreszcie !
I spłynęła na ziemię rzęsistym deszczem.
I teraz, ciemno, jak w nocy- zasnęła....
Sama kwintesencja rozkoszy Natury!



Zmutowały tulipany Quinn of the Night i część zmianiła się w pełne
Oto zestawienie normalnych i dziwolągów.

[EwkaEs]

Hanuś- pięknie,tęczowo.U nas skończyła się burza nr 3,ale niebo jakieś dziwne i pewnie to nie koniec.Dzięki za poziomkówkę z ew. domieszkami, po liściach powinno się dać odróżnić.Czyżbyś białego olka jeszcze nabyła?Tm gdzie tzw.cissus/leszczyna?

[hanka55]

Elu, jestem usatysfakcjonowana, nie jadę na Woronicza.

Aguś, gradu nie widziałam, u nas go nie było.
Na trawie, ani śladu białych kulek.

Smokini, TV wysiadła i nadaje z czarnymi przerwami, głuchego telewizora.
I chyba gdzieś trafiło linię, bo jednej fazy nie ma i lodówka nie burczy.
Poza tym, wszystko w normie, Krzysiątko dzwoniło, że droga z Tarnowa - SŁONECZNA !

Mirku, zastraszyłyśmy kogo trzeba, hihihihihihii

Diamont Rose w pełnej krasie " pucharka z bitą śmietaną oblanego sosem malinowym":



Kasiu, już idę.

[Aska]

U mnie była równie piękna tęcza . Przez całe niebo. Lało porządnie

[hanka55]

Zrobiłaś foty, Asiu?
Już biegnę podejrzeć Twój wątek...

[Aska]

Nie sfociłam ... Przyszło jakieś zaćmienie na widok takiego fantastycznego podwójnego łuku.

[Alania]

Haniu, zachwycona ejestem Twoimi tulipanami Diamond Rose - cudo

[maakita]

Magduś, teraz masz 20 C ????
U nas 7 C i to 4 m nad ziemią...

No teraz już temperatura leci w dół +13C niecałe 2m nad ziemią, ale od zacisznej strony, jak wychylam nos na dwór to jest całkiem przyjemnie. U mnie zawsze jakoś tak cieplej.

[chatte]

Wspaniała tęcza!
Komu popadało, temu popadało ... Góry deszcz złowiły, a wyzyny suche - bo to co spadło, do 12-tej w południe zdąży wyparować
Hanuś, co to jest "Shirasawa"? ...

[mag]

... no właśnie, co to jest "Shirasawa"? Pięknie się zapowiada

[izabella1004]

Haniu u ciebie kwitną tulipany a u mnie już przekwitły
Czy Shirasaway to klon palmowy?

[Wisienka]

Izuniu - jak chcesz deszczu, to powinnaś tak jak Hania i Grażynka postraszyć,
że pojedziesz na Woronicza strajkować.

Ależ pięknie Ci kwitną tulipany.
A ta malina ze śmietaną jest extra!

Hehe... pośmiałam się z Twojego zostawionego kręgosłupa, Haneczko.
U mnie po robótkach jest tak samo.
Ale jak wyjeżdżam, zabieram go do domu.

[x-T-s]

Haniu

ta shirosawa czy to nie piwonia taka miałam pierwszą myśl...
U mnie padało w nocy...czekam na suchy trawnik bo niedługo warkocze bedę mogla pleść....

[bishop]

A swoją drogą to przerażające. TV rządzi opinią publiczną, umysłami, gustami, wyborami a teraz wzięła się za pogodę