Ogród kocicy cz.2

[kocica]

Robi się coraz ładniej, coraz bardziej kolorowo. Rh mają mnóstwo pąków, azalie też pięknie rozkwitają.

[tu.ja]

Ależ kwitnąco się u Was robi!
Ewo mam pytanie odnośnie skimii - moja ładnie przezimowała, zakwitła i zaczęła zrzucać część liści, widać nowe przyrosty. Czy to normalne u tej rośliny? Czy może jej coś "dolega"?

[kocica]

Witaj tu.ja:-), cieszę się, że nasz pseudo ogród punktowo zaczyna się przeobrażać w taki prawdziwy ogród. Cieszę się z każdej rośliny, która w nim zakwita. Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, ale każdy dzień o świcie rozpoczynam spacerem po ogrodzie i rozglądam się co tam nowego się dzieje.
Moje skimie nie gubią liści, kilka z nich jest zbrązowiałych po zimie, ale nic takiego się nie dzieje. Mają ładne, nowe przyrosty, jedna i druga odmiana. Nie wiem dlaczego Twoje liście odpadają, ale może to taka prawidłowość - w ich miejsce wyrosną nowe. Kiedyś czytałam, że rośliny zimozielone też zrzucają liście - tyle że w sezonie wegetacyjnym - na ich miejsce zaraz wyrastają młode i nawet czasami trudno nam spostrzec to zjawisko.

[Irena37]

Witaj Ewo masz piękny i ciekawy ogród, dużą różnorodność kwiatów i krzewów. Jest co podziwiać. Zainteresował mnie szczególnie kielichowiec, czy on w naszych warunkach klimatycznych przezimuje w gruncie? Jak z twoim sobie radzisz?

[kocica]

Witam nowego gościa:-). Dziękuję za miłe słowa pod adresem naszego powstającego ogrodu.

Ta odmiana kielichowca bez problemu zimuje w naszych warunkach. W tym roku przetrwał -25 bez żadnego okrycia, a jest to bardzo młoda roślina. Oprócz tego bardzo dobrze znosi suszę - przetestowałam go pod tym względem gdyż jechał do mnie w paczce 10 dni. Posadziłam rok temu jeden zaschnięty badylek, a w tej chwili mam piękną roślinę i do tego kwitnie.

[kocica]

Nareszcie pada deszcz. Przesadziliśmy dziś trochę roślin i deszcz był nam bardzo potrzebny.

Zrobiliśmy sobie taki szpaler z tawuły japońskiej Little Princess, tawułę poprzeplataliśmy trzmieliną. Może będzie ładnie za jakiś czas. Na drugim zdjęciu lilaki na tle modrzewia.


Te hosty mają ogromne liście, wypuszczają już nawet paki kwiatowe.


Ten stary lilak jest bardzo ładny. Ciemno różowe pąki zamieniają się w jaśniejsze kwiaty, do tego pojedyncze kwiaty są duże i mają poskręcane płatki. Na drugim zdjęciu młodziutka sadzonka floksa z rózowym paskiem w środku, niestety mój aparat nie złapał tego zbyt dobrze.


Rozchodnik Diamont Edge ma coraz większe liście.


Enkiant rośnie powoli, ale w tym roku będzie obsypany dzwoneczkami.

[agnieszka72]

To ja tylko posiedzę cichutko .
Rośliny o których piszesz to dla mnie egzotyka .

[kocica]

Agnieszko, to zwyczajne rośliny, żadna egzotyka.

Jeszcze trochę zdjęć z dzisiejszego dnia.

Zakwitł Cannon Double, a na drugim zdjęciu kawałek wrzosowiska


Swoje różyczki rozwija głóg dwuszyjkowy, kawałek skalniaka


Pieris, azalia Babuschka


Lilak Sensation i kwitnące caprifolium

[agnieszka72]

Ewuś tak napisałam bo nastawiłam się na małe bylinki i trochę kwiatków .
Nie mam za dużo miejsca do nasadzeń więc i choroby forumowej się boję .
Ale chętnie oglądam-choć mało o nich wiem .

[Irena37]

Ewuniu dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, teraz tylko muszę się rozejrzeć, gdzie będę mogła kupić ten piękny krzew. Na ostatnim zdjęciu widzę znów coś pięknego, masz dużo ciekawych roślin.

[kocica]

Ależ bardzo proszę. To naprawdę bardzo ciekawa roślina i jeszcze rzadko spotykana u nas.

[judyta]

Judyto:
Oczywiscie że lwisko się buntuje. Mam trochę inne wyobrażenie co do ogrodu, ale że również mam mało czasu na razie patrzę co wymyśla kocica. Jeśli już przesadzi ze swoimi pomysłami to zwyczajnie w świecie poprzesadzam je. Również możliwy jest podział parceli na części zarządzane przez innych opiekunów. To tez jest jakieś wyjście.

A może Lwisko nam zdradzi swe wyobrażenia o ogrodzie

Odstawiliście Ewciu kawał dobrej roboty, którą już widać. A teraz z każdym dniem będzie piękniej, ciekawiej..kolorowiej.
Agnieszka ma rację...egzotyka...bardzo ciekawe i rzadko spotykane rośliny.

[kocica]

A mi się wydaje, że na forum jest mnóstwo ogrodów z ciekawymi i oryginalnymi roślinami.
A ten kawał roboty to zaledwie wierzchołek. Zagospodarowaliśmy bardzo niewielką przestrzeń. Ale zgadzam się, że już teraz będzie tylko piękniej i coraz bardziej kolorowo.

[Bogusia2]

Witaj Ewo, obejrzałam zdjęcia z ostatniech kilku dni i jestem oczarowana . Ślicznie u Was!Zupełnie zachwyciło mnie wrzosowisko, Canon Double i lilak Sensation! W moim ogrodzie został ostatnio zagospodarowany ostatni nieuprządkowany narożnik i wiem ile to trudu kosztuje. A mam malutki ogródek. Wyobrażam sobie jak trudno jest zagospodarować dużą powierzchnię. Szczególnie, kiedy robi się to roślinami nietuzinkowymi, tak jak Wy to robicie. Ale na pewno było warto. Z przyjemnością do Was zagladam i zawsze się czegoś nowego dowiaduję.

[kocica]

Witaj Bogusiu:-). Miło, że do nas wpadłaś. Rzeczywiście pracy mamy bardzo dużo, brakuje nam czasu na to aby odpocząć bo jak nie praca to ogród i tak ciągle. Ale musimy się w końcu uporać z ogrodem chociaż w jakimś zarysie, a potem to już będziemy tylko uzupełniać.
Ciągle pamiętam o głogu dla Ciebie, ale w tym roku były jakieś problemy chorobowe z głogiem dwuszyjkowym i wcale go nie mieli.
Wrzosowisko jest takie eksperymentalne, wrzosy są, ale teraz nic nie kwitnie oprócz azalii i enkianta, zakwitnie też zenobia, część wrzosów się zmarnowała więc wiem jakich odmian już nie kupować. Uzupełnimy je w tym roku.