Ali uśmiechnięty ogród cz.1
i tak jest wszędzie 
Oj co wy tam oszukujecie...ja mam ciągle wrażenie że na mojej działce wszystko nie tak 
A dzisiaj po południu pokosiłam sporo trawki... i od razu piękniej
Jutro nastawiam się na kolejną sesję zdjęciową 
I już nie mogę sie doczekać, jak winogron się zazieleni, bo ta ściana sąsiada mnie dobija i wsio psuje
A dzisiaj po południu pokosiłam sporo trawki... i od razu piękniej
Jutro nastawiam się na kolejną sesję zdjęciową I już nie mogę sie doczekać, jak winogron się zazieleni, bo ta ściana sąsiada mnie dobija i wsio psuje
Grześ a orliki to się u mnie sieją bardzo i różne kolory wychodzą...
A najwięcej to się sieje na działkę obok, mojego brata... i różne kolory tam się tworzą... a ja sobie przenoszę je do siebie... ale zauważyłam, że przesadzane znacznie marnieją... a z siewu, nawet niepodlewane , rosną ogromne krzaczory ;/ muszę chyba u siebie wysiać i potem ładniejsze zostawić...
Ale nie wiem czemu tak jest, może nie lubią przesadzania... albo wolą sucho a ja je podlewam...
A najwięcej to się sieje na działkę obok, mojego brata... i różne kolory tam się tworzą... a ja sobie przenoszę je do siebie... ale zauważyłam, że przesadzane znacznie marnieją... a z siewu, nawet niepodlewane , rosną ogromne krzaczory ;/ muszę chyba u siebie wysiać i potem ładniejsze zostawić...
Ale nie wiem czemu tak jest, może nie lubią przesadzania... albo wolą sucho a ja je podlewam...
śliczne-
x-d-a
Dalu miło mi Cię gościć po dalekiej podróży Cieszę, że że miło ją spędziłaś i odpoczęłaś
Halinko, dziękuje Już wszędzie zrobiło się tak zielono... miło sobie poprzypominać jak świat wygląda wiosną
Joluś, nie minął najgorzej W sobotę zrobiliśmy sobie mały krótki wypadzik nad zalew Zegrzyński, zobaczyć wodę ale wiało okrutnie... a wieczorkiem byłam na piwku i starym mieście, a dzisiaj grillik
Ale jeszcze kaszle trochę a dziś jakoś słabo się czuje, ciężko , jakbym zaraz miła nad klawiaturą usnąć
Mam nadzieję, że i Wam weekendy się udały
A w ogródeczku wszystko ładnie rośnie, wychodzą po mału już mieczyki, acidantera, frezje i zawilce wieńcowe, siewki tylko coś tak strasznie powolutku rosną te co wzeszły... a moje rozsady małe jeszcze nie wsadzam.... bo zapowiadają przymrozki więc jeszcze poczekam tydzień...
Ale lista rzeczy do wykonania kurczy się coraz bardziej niedługo będziemy tylko wszystko podziwiać
Cieszę, że że miło ją spędziłaś i odpoczęłaś Halinko, dziękuje
Już wszędzie zrobiło się tak zielono... miło sobie poprzypominać jak świat wygląda wiosną Joluś, nie minął najgorzej
W sobotę zrobiliśmy sobie mały krótki wypadzik nad zalew Zegrzyński, zobaczyć wodę ale wiało okrutnie... a wieczorkiem byłam na piwku i starym mieście, a dzisiaj grillik Ale jeszcze kaszle trochę a dziś jakoś słabo się czuje, ciężko , jakbym zaraz miła nad klawiaturą usnąć
Mam nadzieję, że i Wam weekendy się udały
A w ogródeczku wszystko ładnie rośnie, wychodzą po mału już mieczyki, acidantera, frezje i zawilce wieńcowe, siewki tylko coś tak strasznie powolutku rosną te co wzeszły... a moje rozsady małe jeszcze nie wsadzam.... bo zapowiadają przymrozki więc jeszcze poczekam tydzień...
Ale lista rzeczy do wykonania kurczy się coraz bardziej
niedługo będziemy tylko wszystko podziwiać 
