No rzeczywiście.. moja komórka w lesie to akurat się opalę.. komary mnie chyba zjędzą bo jest ich tam niezliczona ilość..
Ty pomagaj mamusi bo tak wypada, ale uważaj trochę na zdrówko
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!
Witaj Tomku przyszłam z rewizytą i od razu wpadłam w zachwyt przywitały mnie moje ulubione krzewy- rododendrony i azalie, przepięknie Ci już kwitną moje jeszcze w pąkach i pączuszkach Złotlin też kwitnie rewelacyjnie, ja swój krzew straciłam, a teraz trochę żałuję
Ha ha,no nie pomyślałem znowu ,że to Twój las,zrób oprysk na latające owady,używa się to w stajniach z tego co pamiętam ale na zewnątrz też można ,będzie tylko krócej skuteczne niż wewnątrz bo deszcz będzie zmywał ,roślinom to nie szkodzi ,ja pryskałem po ścianach domu garażu ,trawniku i krzakach i było dużo mniej komarów i teoretycznie 2-3 miesiące ma to działać,dodatkowo jeszcze na siebie jakiś OFF i powinno dać się opalić w prześwitach miedzy drzewami
NO bardzo Ci dziekuje... pojechałes równo.. krowięcy oprysk... hehe
postawię spirale dookoła (takie zielone co się wolno tli) i jakos dam radę..
wiec co to za środki, mój brat to stusuje, żeby zwierzęta nie przynosiły za dużo insektów.
ale jeżeli tak będzie upalnie jak to prognozujesz... to ja już znajdę czas, żeby sadełko wyłożyc na słonko
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!
Aga dziękuję,złotlin już przekwita ,ale w tym roku miał bardzo obfite kwitnienie ,a miał byc wycięty,Rh i Azalie dopiero się rozkrecają ,po za jedną która przekwita,niektóre tez jeszcze w pąkach
tomko34 pisze:Hania to zabija owady na śmierć to wazne czy to krowięcy?
OOOO to zabrzmiało jak reklama Raid .. kiedyś taka była
Raid -zabija owady na śmierć
jakoś tak
wiem, wiem polecałes mi skuteczny środek a nie perfumy Kleopatry
jakoś dam radę... w najgorszym przypadku jakiś komar a dokładnie komarzyca mnie bzyknie ... i juz
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!
hehe różne charaktery ma naród..
jest takie wojskowe powiedzenie: żeby zycie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek"
ale ja tam wole nie próbować
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!
ok,czekając aż zrobię jakies śweiże fotki w ogrodzie ,pokaże OB w Chicago ,byłem tam 2lata temu i bardzo mi sie podobało,zdjęcia tego nie pokażą ale zawsze co nie co,