Teresat - w ogrodzie

teresat · Post » 8 maja 2009, o 06:59

Ado, u mnie wiosna, spóźniona.
W górach dużo śniegu i chłodno.

Widok z mojego okna, kwitnące śliwy a za nimi ośnieżone góry

Obrazek

EwkaEs · Post » 8 maja 2009, o 07:10

Tereso-taki widok z okna!Aż się go chce choć na pulpit ściągnąć.Widzę,że porzeczki zapowiadają się nieźle, to czarne?

ada.kj · Post » 8 maja 2009, o 07:28

Teresko. Podaj adres na priv to Ci po niedzieli wyślę anemony. Mam ich jak widziałaś bardzo dużo i rozłażą się bardzo.

teresat · Post » 9 maja 2009, o 21:25

Ewo, jeśli sobie życzysz, bierz widoczek na pulpit

To zdjęcia kwietów czarnej i czerwonej porzeczki.
Ado, bardzo dziękuję, piszę pw.

Piwonie i lilie mają pączki, lubczyk już na tyle duży, że można go używać do zupy, zakwitła kocimiętka

EwkaEs · Post » 9 maja 2009, o 21:36

Teresat-lubczyk to masz ogromny, wręcz krzaczasty.Dziś miałam porządną gęstą jarzynową właśnie z lubczykiem i pietruszką.Jestem ciekawa Twoich piwonii.
Kupiłam jaśminowiec do ogródka podwórkowego,ale przetrzymam do po 15 maja, bo podobno jednak przymrozek będzie.Masz może jaśminowiec? Jakie to będzie duże?

teresat · Post » 10 maja 2009, o 07:07

Ewo, niestety tutaj nie mam jaśminowca.

Został na działce na Chotarzu. Chyba sobie go wykopię, bo mam do niego sentyment,

o ile ktoś już tego nie zrobił.
Jaśminowiec potrafi osiągnąć porządne rozmiary, ale też można go przycinać.
Lubczyk u mnie osiąga wysokość do dwóch metrów. Wysiewałam go z nasion i posadziłam kilka roślin wzdłuż warzywnika w efekcie mam w lecie lubczykowy żywopłot.
Ewo może chcesz zeszłoroczne nasiona lubczyku? Chętnie dam sadzonkę, ale coś źle znosi przesadzanie.

Na jabłoniach rozwinęły się kwiaty. Oby nie przyszły przymrozki.

Obrazek

EwkaEs · Post » 10 maja 2009, o 07:24

Tereso-swój lubczyk za zgodą o. przeora wykopałam z ziołowego ogródka u Kamedułów przed remontem domków.Mam go trzeci rok w doniczce,osiąga wysokość do 30 cm,zeszłego roku zakwitł,ale ścięłam kwiatostany.Robotnicy zniszczyli ostatni ziołowy ogródek,tak,że została jedynie miejscami rukola,która tam rozsiewa się jak chwast i melisa przesadzona przez jednego z braci do innego ogródka.Gdybyś miała nadmiar nasion i jeżeli jeszcze teraz lubczyk można wysiewać to przy okazji chętnie.
Część mięty od Ciebie dałam właśnie braciszkom,żeby posadzili gdzieś w zacienionym miejscu i tam gdzie może się rozrastać bez szkody.

teresat · Post » 10 maja 2009, o 08:01

Ewo, w poniedziałek wyślę nasionka.
Z miętą nie ma żartów, trzeba ja trzymać w ryzach

tomko34 · Post » 10 maja 2009, o 12:55

Witam,piękne kwiaty ,róże super,u Ciebie dopiero jabłonie rozkwitają?,u mnie już zawiązki owoców na wszystkich drzewach,morze już przymrozków nie będzie.pozdrawiam

Aska · Post » 10 maja 2009, o 19:10

Jaśminowiec zwykle jest dość duży, ale są odmiany miniaturowe - u aniawoj kupiłam 'Nanę'. Zobaczymy, czy równie pachnący jak te, które znam.

teresat · Post » 13 maja 2009, o 06:44

tomko34, u mnie wiosna przyszła dużo później.
Dzisiaj było na termometrze +1. Mam nadzieję, że jednak obędzie się bez szkód.
Aska, napiszesz czy pachnie ta miniaturka, chociaż mnie osobiście 'zniewala' kaskada kwiatów na tradycyjnym jaśminowcu

Wysiane rojniczki podrastają w domu i czekają na miejsce na skalniaku, zakupione też czekają,ale w ogrodzie.

Obrazek

EwkaEs · Post » 13 maja 2009, o 06:54

Teresat-ten mały jaśminowiec ,który kupiłam ma jednego kwiatka i pachnie!Wczoraj dopytywałam o odmianę,ale nie umieli mi powiedzieć, chyba także miniatura, bo zapewniali,ze będzie miał około metra wysokości.To świetnie,że widziałaś krakowską tęczę.A w Twoim ogrodzie wiosna!
Bambusy często są w IKEI, nie ryzykowałam zakupu,ale jak mówisz,że taki smakosz jak Baal podgryza,chociaż ma żubrówki w bród to widać kolejna atrakcyjna dla kotów roślina.

roslynn · Post » 13 maja 2009, o 07:12

Widok z okna Teresko masz cudowny, tylko pozazdrościć a i powietrze też pewnie rześkie i czyste

Jabłonka już u mnie przekwitła ale za pąki piwonii u Ciebie bardzo duże. Ech, jeszcze troszke i będą kwitnąć, nie mogę sie doczekać

teresat · Post » 14 maja 2009, o 18:28

Ewo, czyli niezależnie czy duży, czy mały jaśminowiec, cieszy zmysły pięknym zapachem.
roslynn, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.

Dzisiaj u mnie rano było na termometrze +0,5 st. C

Młode listki na orzechu i morwie pozwijały się jak przemarznięte.
Więcej szkód nie stwierdziłam. I niech tak zostanie

MirkaS · Post » 14 maja 2009, o 21:50

teresat pisze:Ado, u mnie wiosna, spóźniona.
W górach dużo śniegu i chłodno.

Widok z mojego okna, kwitnące śliwy a za nimi ośnieżone góry

Jak ja Ci zazdroszczę tych widoków.Jak dla mnie po prostu marzenie.
Ogród piękny śliczne kolory wiosennych, a róże to widok nieziemski.
Uwielbiam futrzaki , mam kota, a Twoje piesinki bardo fotogeniczne, wytarmoś delikatnie za futerko.