Twój ciutek za domem jest prześliczny.
Wiosna wygląda uroczo - cebulowych masz sporo.
Ciekawa jestem jak będzie latem.
Będę zaglądać, bo malutkie ogródki są zawsze urocze. :P
Cyntio,
z tymi zwierzakami to tak różnie lepiej je kontrolowac i nie pozostawiać bez opieki,
co do nazwy tych kwiatków to nie mogę zapamiętać nazwy, kiedys myślałam że to cebulica syberyjska, moze ktoś nam podpowie z forumowiczów
Grażynko ,
zapraszam serdecznie w wolnej chwili, zaglądaj kiedy tylko Ci czas pozwoli, staram się aby od marca do mrozów zawsze cos tam zakwitło i cieszyło oczy widokiem i nęciło zapachem, nie zawsze jednak tak wszystko sie układa jak sobie zaplanujemy , przyroda tez płata figle
Asiu - czasem się zastanawiam czy mieszkamy w tych samych Ząbkach.....
Piękna magnolia i tak zielono i wiosennie u Ciebie. Moja "Zuzia" (magnolia Susan) ma 2 czerwonawe pąki, które na razie ciągle są zamknięte. Brzózka dopiero teraz też zaczyna otwierać pąki - i wszystko wydaje mi się o tydzień opóźnione w stosunku do stopnia rozwinięcia u Ciebie w ogródku. A widok ogródka bardzo mi się podoba
Ostatnio mam bardzo mało czasu na ogródek, nawał w pracy (dużo jestem poza Ząbkami, teraz też szykuje mi się wyjazd) - i brak czasu na forum.
Joasiu,
ja też tak na prawdę mam mało czasu na ogródek tylko teraz mam remont w domu i jestem zmuszona siedzieć kilka dni na przemian z mamą więc jak nie mogę jeszcze posprzątac generalnie chałupki po ekipie to grzebię w ogródku,
ja trochę wyciszyłam wiatry i zimne fronty przez posadzone tuje z dwóch stron, a i słoneczko swoje robi i pobliski las też,
Pozdrowionka
Joasiu, u Ciebie jeszcze kawał ziemi do obsadzenia. Masz taki duży trawnik ...
Zauważam z zazdrością, że Twoje Ząbki są cieplejsze, Joasia ma rację.
Podoba mi się, to co na fotce. Takie obrazki są w książkach o urządzaniu ogrodów.
Irysy od Ciebie rosną, wszystkie się przyjęły.
Pozdrawiam, Danuta
Danusiu, dzięki że znalazłas troszke czasu aby wpaść do mnie, cieszę sie bardzo że iryski rosną, przez wiele lat przeglądałam wiele pozycji książkowych i czasopism o małych ogrodach, więc coś w tym jest , ale moje ciutki już troszkę się zmieniły po tych kilku dniach wolnych
Pozdrowionka