Treissi na zielono cz.3

[ewasz29]

A ja bym się chętnie takiej naleweczki z pigwy napiła ;:8

[treissi]

Basiu to Ty zdolniacha jesteś Nie wiedziałm, że można zrobić coś z arbuza. A z pigwy w ubiegłym roku robiłam galaretkę. A teraz chcę spróbować nalewki, bo słyszałam, że pyszna

Paulo nie wiem jak Mirek, ale ja moim difciom nie robię absolutnie nic One tak same z siebie. Może to za to, że je tak uwielbiamy A tak mi kwitła difka w tamtym roku



Ewo to zapraszam do mnie jak moja naleweczka będzie gotowa

[ewasz29]

Ale śliczności ! A naleweczka naprawdę jest super ,bo piłam raz u znajomych ... ;:10

Ale jak tylko będę w twoich okolicach ,to nie omieszkam sprawdzić kto zrobił lepszą

[x-M-8]

Ale cudna ta difcia;całkiem inne ciapki niż na mojej
hehe ja też nic difkom nie robię,kwitną same z siebie..tylko to kwitnienie osłabia trochę roślinkę;przynajmniej u mnie.Listki są później mniejsze,ale kolejne już wracają do normy.

[treissi]

yhym taka bidna jestem tylko parapeciki mi zostały, które zaczynam zagospodarowywać. Czekam cierpliwe aż mój m stwierdzi, że centrum miasta to hmm nie wypowiem się!

,

Agnieszko to Ci współczuję. Ja to mwogóle nie wyobrażam sobie mieszkania w bloku. Jak jadę na kilka dni do teściów to nie wiem co ze sobą zrobić w tych murach.

Ewuniu zapraszam serdecznie

[ewasz29]

Oj tak też nie wyobrażam sobie mieszkania w blokowisku .Co prawda wieś też ma swoje minusy ,ale za rzadne skarby świata nie dałabym się zamknąć z obcymi ludźmi w jednym budynku

[aguka]

To nawet blok nie jest tylko kamienica ale nie miałam wpływu na to gdzie mój m mieszka (a ze faceci to dzikusy wiec będę musiała trochę go urobić:P). Dlatego z moją krówką łaciatą wychodzę tak często jak się da gdzieś gdzie jest więcej przestrzeni.

[Andziax007]

Cudnie kwitła a tak w ogóle to ma spore listki

[treissi]

Ewo nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie jedyny minus mieszkania na wsi to ogrzewanie domu zimą. Nie nawidzę palenia w piecu jak nie ma M

Aguś to weź się porządnie za swojego M. Przedstaw mu wizję letniego wypoczynku przy grilu z piwkiem w ręku Mojemu M na początku też nie pasowała wieś (brakowało mu zwłaszcza barów ), ale teraz podobnie jak nie nie wyobraża sobie mieszkania w mieście. Narzeka za każdym razem jak jedziemy do teściów, że wolałby teraz siedzieć na podwórku

Aniu największy listek difki ma długość 42 cm Ale to zasługa biohumusu. Obecnie jak jest nienawożony puszcza o wiele mniejsze liście

[Andziax007]

Taki duży - 42cm Nawet wyobrazić sobie go nie potrafię To ja swoje też muszę podlewać biohumusem :P Może wyhoduję jakiegoś olbrzyma

[treissi]

Ja tą difcię dostałąm od koleżanki w tamtym roku. Była już dość duża, ale w ciągu roku urosła mi drugie tyle W tej chwili ma prawie 1,5 m z doniczką

[aguka]

Sie wie:P Ja właśnie się zastanawiam nad difką ale nie wiem czy mam dostateczne warunki dla niej. Może jak spotkam jakiś tani okaz to kupię ta na próbę.

[treissi]

Aguś mnie się wydaje, że difka nie ma wymagań hi hi Ale to pewnie dlatego, że mi ładnie rosną

[Andziax007]

Moniś to Twoja difcia to istny olbrzym Dobrze ma u Ciebie
Ja miałam jedną i mi padła

[karolaipiotr]

Twój ogród to istne cudo
Basiu a jak wyszedł dżem z arbuza? Przyznam , że narobiłaś mi ochoty