Ze śmietniska do rajskiego ogrodu

Alll · Post » 24 kwie 2009, o 17:53

Ewelinko, Aniu trzeba przyznać, że jesteśmy mistrzyniami kamuflażu

A teraz z innej beczki.
Mam problem ze sklepem internetowym w którym zamówiłam gunnerę i palmę mrozoodporną. Mija 41 dni od chwili wpłaty pieniędzy i cisza. Bardzo się denerwuję

pelagia72 · Post » 24 kwie 2009, o 18:02

Witaj All!
Strasznie podobają mi się Twoje pelargonie!
W zeszłym roku widziałam takie ( jeszcze ciemniejsze), ale mi umknęły.
Co do zakupów przez internet, jestem do nich nastawiona sceptycznie, jak nie dostaniesz zamówionych roślin, złóż skargę, sprzedający będzie zdyskwalfikowany.
Pozdrawiam. :P

Alll · Post » 24 kwie 2009, o 18:15

Stronkę znalazłam tutaj na forum. Przyznam, że nawet nie wiem w jakim dziale. Musiałabym poszperać. Pelagio gdzie składa się taką skargę?

tomko34 · Post » 24 kwie 2009, o 19:57

witam,mam identyczną pelargonie,bez problemu przezimowała w zimnej ciemnej piwnicy krótko przycięta,teraz już pięknie kwitnie,fuksje też mi zimują dobrze,choć późno startują na wiosnę ,a co do M, to nie wszyscy tak mają :P pozdrawiam

Alll · Post » 26 kwie 2009, o 09:46

Tomku takich rodzynków nie bierzemy pod uwagę

Piwnicę mam jasną z dużym oknem, zimą temp. 5-8 st. Przeczytałam, że to dobra temperatura do zimowania pelargonii. Zimą też robiłeś opryski?

tomko34 · Post » 26 kwie 2009, o 12:32

u mnie jest nawet 2-3 stopnie i zimują pelargonie, fuksje spokojnie,ale są krótko przycięte i raczej bez liści,dopiero jak zaczynają puszczać nowe sprawdzam i jak trzeba opryskuję bo często pojawia się mszyca.Piwnice masz bardzo odpowiednią do zimowania kwiatów.

Alll · Post » 27 kwie 2009, o 19:51

Namiętnie zbieram stare wydania miesięczników ogrodniczych. Często do nich wracam. Ostatnio przeczytałam, że pelargonia angielska lubi zimne noce ( pewnie bez przesady) ale wystawiłam je już na zewnątrz.

grazka_j · Post » 28 kwie 2009, o 10:22

Witaj All. Pospacerowałam trochę u Ciebie i zobaczyłam, że posadziłaś róże. Powiedz jakie? Zakupy też okazałe. Wiosna śliczna u Ciebie.
Pięknie kwitnie forsycja i cudna kompozycja z bratków. Podziwiam, bo u mnie nie ma miejsca na nowe nasadzenia, więc nie szaleję z zakupami.
Zrobiłam się też wygodna. Dobieram takie rośliny, by nie by zależną od nich. Przesyłam buziaki.

Ewelina · Post » 28 kwie 2009, o 10:28

Witaj " choruszku "

Wybieram się za chwilkę do Lubonia - potrzebuję ziemi i kory, a przy okazji "zapoluję "

Mam nadzieję ,że czujesz się już lepiej - przecież ogród czeka !

nigella · Post » 28 kwie 2009, o 23:05

Alino, widuję Cię to tu, to tam- postanowiłam się przywitać.
Niezła z Ciebie artystka, na śmietnisku? Ciekawie i pomysłowo zorganizowałaś przestrzeń swojego ogrodu.
Współczuję Ci "Rosarium"- znam ten ból( bo jakże inaczej), może begonie pocieszą Cię ?
Uprawiam je od lat kilu, w doniczkach, w moim rzygaczu. Są niezawodne, nie chorują ale też nie pachną.
Lubisz czerwony, czy to z sentymentu do "Rosarium"?
Też uległam forumowej "sasankomanii"!

Cynthia · Post » 29 kwie 2009, o 00:01

Alinko to okropne z tymi zakupami , które zrobiłaś przez internet

Próbowałaś kontaktować sie ze sprzedawcą mailem lub telefonicznie

To zakupy przez Allegro

HannaCS · Post » 29 kwie 2009, o 08:00

witaj
ja też kupiłam araucarie i juke w nasionach - czekam już ponad 3 tyg
upominałam sie o zakupiony towar to facet w poniedziałek napisał, że wysłał w sobote ...
nic na razie nie doszło.. poczekam do jutra i zrobię dym

;:5

EdytaB · Post » 29 kwie 2009, o 08:11

Witaj

Byłam wczoraj w ogrodniczym, pelargonii angielskich (i innych) było mnustwo, ale jeszcze się powstrzymałam, bo jakoś kolory nie te.
Z azkupami to nieciekawa historia, mam nadzieję, ze się dobrze skończy napisz proszę jakiemu to sprzedawcy nie można wierzyć!

cattleya · Post » 29 kwie 2009, o 08:14

Oj nie wszyscy M tak mają

All stare miesieczniki ogrodnicze przechowuję z nalezyta starannością, uwielbiam do nich wracać.

Alll · Post » 30 kwie 2009, o 10:34

Grażynko ,zarzekałam się, że róż już nie posadzę. Jak widzisz słowa ie dotrzymałam. Posadziłam parkowe. Mają tworzyć czerwono białą ścianę. Myślałam też o aksamitkach w tej kompozycji. Nigdy nie miałam róż parkowych zobaczę jak się będą krzewiły i kwitły. Na moje wielkie nieszczęście nie dostałam I gatunku tylko II i na dodatek dosyć wątły ;:30
Ponieważ lubię kwiaty kwitnące cały rok, więc co roku je sadzę lub sieję. Byliny kwitną dla mnie za krótko.

Ewelinko, dziękuję, czuję się o niebo lepiej. Antybiotyk zrobił swoje. Kupiłaś coś w tym Luboniu?

Nigello, dziękuję za odwiedzinki. Zapraszam częściej. Z begonii mam odmianę Dragon. Od wczesnej wiosny do póżnej jesieni obsypana jest kwiatami. Zobaczymy jak uda się ta kompozycja ;:88

Po różowym Rosarium potrzebuję odmiany. Wybrałam czerwień.

Cynthio, Haniu, Edyto do póki nie będę miała zgody admina nie podam nazwy firmy. Dla mnie to zwykli oszuści.
Zamówiłam gunnerę i palmę mrozoodporną. Pierwsze zamówienie miało być na przedpłatę, następne za pobraniem, ale następnych po prostu miało nie być.
Telefonów nikt nie odbiera. Na e- maile najpierw były takie odpowiedzi
1 -za zimno
2- za tydzień
3- poczta ma świąteczne opóżnienia
4- wysłane
Średnio 1 e-mail odpowiedzi na 10 dni. Moich wysłanych 11
Wysyłając monit każdorazowo wpisywałam datę zamówienia, datę i kwotę przelewu oraz numer zamówienia. Historię poprzednich e-maili.
Wyobrażcie sobie, że ostatnio zapytał o kwotę i datę przelewu, myślałam, że mnie krew zaleje, wszystko miał napisane!!!! A ta ostatnia odpowiedż była wynikiem mojej informacji , że składam doniesienie do policji o oszustwo internetowe i zagarnięcie pieniędzy.

Cattleyo nowe miesięczniki kupuję teraz bardzo rzadko. Pewne informacje się powtarzają, stwierdziłam, że szkoda kasy. Wydawałam min. 20 zł, a za to lepiej kupić żywą roślinkę.