Grażynko ale zaszalałaś z tymi skrętnikami

Są cudne i prawie za darmo. Ja w zeszłym roku też u siebie tyle płaciłam, ale Pan miał tylko niebieskie

A w tym roku jeszcze nie stoją z domowymi - same do ogródeczka.
Fiołkowe przeczkole też niczego sobie. Jak się rozrośnie będzie piękna kolekcja

Ja takie maluszki powkładałam w kieliszki jednorazowe
