Halinko, Basiu, Ewo, dzięki za wizytę w moim mini ogródku
Haniu, ja też lubię ten mur i bluszcze, tylko mąż nie pozwala mi tam ich sadzić, żeby mur się nie rozsypał
Za to nienawidzę ogrodzenia od strony sąsiadów, paskudne rude deski, i tam posadziłam bluszcz biało-zielony.
A Vanillę na allegro też kliknęłam

Jest teraz na balkonie w Krakowie i za 2 tygodnie powinna do mnie przyjechać
Pelagio, tez czasem wątpię, gdzie to wszystko posadzę

A tutaj pokazałam tylko część moich zakupów...
To naczynie, o które pytasz to pojemnik na ciasteczka

Tutaj jest mnóstwo tak zwanych"charity shops", gdzie za grosze można kupić wszystko. Bardzo lubię tam myszkować, szczególnie za wszystkim co się nada do ogrodu
Dziś zrobiłam sobie przerwę w pracy ogródkowej. Oglądam Wasze ogrody i widzę, że moje rośliny zostały daleko w tyle za Waszymi... mimo, ze wiosna zaczęła się tu znacznie wcześniej

Aż zajrzałam do zdjęć z ubiegłego roku, no i było mniej więcej tak samo. Ciągle chłodno, dziś było 12oC i wiał zimny wiatr, więc odczuwalna była jeszcze niższa
A to dzisiejsze zdjęcia
Brunnera i żarnowiec
Młode listki eukaliptusa i miłorzębu
Rozkwita wiśnia, prawdopodobnie Amonogawa (kupiłam bez metki) i fiołeczek
A takie cudo kupił mi niedawno mój mąż. Polygala, po polsku krzyżownica
